Czy zabierać nocnik na plac zabaw?

Z nocnikiem na placa zbaw? hahah i po co to pierniczenie się " ma 21msc." ma 2 lata, w wieku jej 7l też będziesz mówiła " ma 86 msc" ?

Ale w temacie chodziło właśnie o naukę sikania na trawie, a nie o debatę czy ma sikać na trawie czy nie. "Może brać ze sobą nocnik, ale czy ona się wtedy nauczy robić na trawe? " EhgtOpKFdUCVSl - co za problem? Pomyśl że siedzisz na plaży i Twoje dziecko bawi się piaskiem na które nasikało moje dziecko godzinę wcześniej i parę innych dzieci dzień wcześniej. To są zarazki! Potem się dziwić, że po zabawie w piasku dziecku krostki wyskakują, jak się bawił w siuśkach innych dzieci i może nawet dorosłych :O

Ja rozumiem nauke czystości, ale zabieranie nocnika na plac zabaw jest dla mnie szalone A jezeli dziecko nie chce sie wysikac w krzakach to ja bym zakładała pieluche- najwidoczniej dzieko nie jest na tyle dojrzałe by wychodzic bez, a i tak w końcu się nauczy.

Mamusia Tomusia i Szymusia- właśnie że widzi bo matki na placu zabaw często wysadzają tam swoje dzieci i to nie tylko te dwuletnie ale też cztero i pięcioletnie. I nawet nie idą gdzieś dalej tylko wychodzą z piasku i na trawe.

Autorko nie mam zamiaru cie obrazac, uwazam tylko ze 7 miesieczniak na nocniku to nieporozumienie. W kazdym razie nie zakladaj malej pampersow na dwor, przed wyjsciem z domu ja odsikaj, nie wiem na jak dlugo wychodzicie na plac ale pewnie okolo 3-4 godz - tyle powinna wytrzymac, i mimo wszystko tlumacz jej ze jak nie ma toalety a chce sie siku to mozna isc pod krzaczek. I nie sluchaj tych nawiedzonych co to niby walcza o ochrone srodowiska (bo sikajace dziecko niby ma destruktywny wplyw na stan trawnika) :D

nie ma co dyskutowac na temat AWARYJNEGO chodzenia pod krzaczek z dziecmi. Osoba ktora nie ma dzieci nie zrozumie, ze czasami naprawde trzeba (no chyba ze ktos preferuje wracac z obsikanym/obsranym dzieckiem, czy to piechota czy autobusem, samochodem). Niestety Polska pod wieloma wzgledami przypomina kraje trzeciego swiata. Stolica stolica ale toalety sa jedynie w centrum (zreszta jakie toalety ha ha strach sikac o ile to sa wogole normalne toalety a nie ciasne pudelka...). Owszem, za granica np w Stanach normalne jest ze przy wiekszosci placow zabaw sa normalne czyste toalety (Ba! nie trzeba na nie nawet placic) ale niestety do normalnych krajow jeszcze nam duzo brakuje. Autorko moim zdaniem nie zabieraj nocnika ze soba. Musisz albo zaryzykowac i brac ciuchy na zmiane ze soba,albo mimo wszystko zakladac corce nie pieluchy ale ciensza wersje tzn pielucho-majtki. Z doswiadczenia powiem ci ze super sprawa. Moja corka w domu sikala na nocnik bez problemu od 15 miesiaca zycia, pierwszen kilka dni poza domem tez nie bylo problemu, potem przestraszyla sie automatycznej spluczki w wc w resturacji i do25 miesiaca zycia za nic nie chciala sie zalatwiac w toaletach publicznych. potem nagle swteirdzila ze ona juz chce chodzic do publicznego kibelka (spodobal jej sie jeden w samolocie)P i problem rozwiazal sie sam. Pod krzaczkiem zalagtwila sie do tej pory raz, miesiac temu w desperacji a ma juz ponad 3 lata.

Ja moim zabraniam nawet sikac do wody gdy sie kąpia w jeziorze czy morzu, wiadomo nieraz tam w wodzie popusczą ale wiedzą ze mają zakaz siusiac do wody i przewaznie wychodzą i sikjaą w wyznaczonych miejscach,i znow do wody wchodzą

Z tym sikaniem do piasku to chyba jakiś troll ;) nie wierze w to!

Mnie to nie dziwi. Jeździmy z dziećmi nad morze od urodzenia i nie raz obok nas rodzinka i dzieciak ok 6-7 letni mówi do matki "siku mi się chce" a matka na to "to idź do wody". Podobnie jak z piaskiem, nie raz widziałam jak mamusia wysadzała dziecko na piasku, a potem w to miejsce siadali inni :O Ale o dziwo albo mam takie szczęście, że na te momenty nie trafiam, albo robią to mamy z dziećmi bardzo dyskretnie, bo na placu zabaw sikające dziecko rzadko widuję.

natalinkaaaaaaa- wybacz ale jeśli chodzi o takie małe dziecko to te trzy miesiące jest naprawdę dużo, przynajmniej dla mnie :) Pewnie jak skończy te dwa latka to już nie będę tak mówiła ale teraz to jest kwestia przyzwyczajenia i nie tylko ja tak mam. oł noł- wybacz ale dla mnie nieporozumieniem jest trzyletnie dziecko mające pampera na tyłku :) i też tu nie chcę nikogo obrażać bo na prawdę nie po to założyłam ten temat :)

Nie mam zamiaru zakładać jej pampera na wyjście, robiłam to na początku i wiem że jeśli jej założę to tak jak bym jej dała przyzwolenie na sikanie w majtki. Za każdym razem jak wychodzimy gdziekolwiek to każę jej iść na nocnik przed samym wyjściem i przeważnie wytrzymuje te dwie godziny, ale wczoraj byłyśmy dłużej. Zobaczymy jak będzie dzisiaj.

Autorko jak coś to spróbuj z wiaderkiem, dziecku łatwiej się przemóc. Na pewno bierzecie jakieś grabki, foremki etc to i wiaderko do zabawy się przyda, a w razie potrzeby posłuży za nocnik :)

na wyjscie musisz barc na zmiane kilka par spodenek i majtoli, inne rady nie ma.Absolutnie nie uwsteczniiaj ją do etapu pampka, normalnie gwozdz do trumny,jak dziecko odwyczailo sie juz w dzien noszenia pieluch to nie cofac sie do tego

ale pieluchomajtki przynajmniej te ktore ja uzywalam to nie to samo co pieluszka. Dziecko normalnie czuje ze sie zsikalo, ma mokro ale za to TY nie masz mokrych spodni do przebrania bo nie wylaza siuski na zewnatrz. Moja corka doskonale zalapala o co chodzi i na dluzsze wyjscia, kiedy wiedzialam ze dlugo nie bedzie miala gdzie sie zalatwic jej zakladalam. Powiedzialabym ze w naszym przypadku pieluchomajtki nawet umocnily 'poczucie' corki ze kibelek jest the best bo mimo wszystko sygnlizowala ze chce siku, ja kazalam jej sie wstrzymywac bo zmoczy 'wyjsciowe majtki' i trzeba bedzie je wyrzucic. 1 na 10 przypadkow wpadka byla (np przy starcie samolotu ale sorry, wtedy nie ma nawet jak wstac do lazienki) . Tylko polecam zrobisz jak chcesz

Widziałam że matki brały ze sobą nocniki, ale ja narazie poczekam jeszcze troszkę, może faktycznie się nauczy że może zrobić siku na trawe za drzewem. Dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Idziemy na plac zabaw :)

Kasza23- kiedyś planowałam kupić takie majtki, ale ponieważ córka szybko załapała o co chodzi z tym sikaniem to nie kupiłam. Teraz chyba kupie specjalnie na wyjścia na plac zabaw :)

chyba nie bierz

Jesli sie zdecydujesz to od razu odradzam ci marke babydream co prawda mozna kupic po 2 sztuki pakowane na wyprobowanie ale one, jak i wiekszosci innych 'podrabianych' marek sa po prostu niesamowicie grube (i wtedy to rzeczywiscie nie ma sensu). Ja krotko uzywalam polskich ale oryginalne dla dziewczynki firmy pampers okazaly sie najlepsze (chyba takie rozowe byly z Dora)

Coś ty taka czepialska? Co wpis to twoja złośliwość , gdzieś ty się chowała babo.

A ciekawa jestem co zrobisz jak ci dziecko na placu zabaw kupę zechce sobie robić- tez pod krzaczek wysadzisz? Ohyda w kropki- po to są specjalne nocniki - zakladasz torebke- dziecko robi cotrzeba- torebke zawijasz I wyrzucasz do smieci- dziec wraca do zabawy- nie można tak? Ale nie-wszechmadre matki Polki wysadza pod krzaczkeim- kultura ze hej

nie czytalam jak sie caly temat rozwinol ale dodam jeszcze cos od siebie nie obrazajac i nie krytykujac wychodz z dzieckiem zawsze wysiusianym i wykupkanym ( mniejsze ryzyko ze obsika sie za kwadrans zabieraj ekstra spodenki rajstopki majtki i ewentualnie plastikowy worecze ( na majtochy z kupa ) i chusteczki do podtarcia jak jestes na osiedlowym placyku to co za problem jak sie osika idz do domu i przebierz nie uczcie sikac dzieci po trawnikach bo czym skorupka za mlodu nasiaknie....... co do sikania i srania psow na trawnikach - karygodne! niedopuszczalne, powinny byc surowe kary dla wlascicieli ktorzy nie sprzataja po pupilach i pozwalaja robic gdzie popadnie dziekuje

Ewag-wybacz ale ja wiem kiedy moje dziecko chce kupe a kupy w obcym miejscu to już na 100% nie zrobi. kasza23- ale nie o takie pieluchomajtki mi chodziło bo to jest jak zwykły pampers i bez różnicy by było czy bym założyła te czy zwykłego pampera, wiem bo je miałam :) Chodziło mi o materiałowe majtki z grubszą wkładką i chyba ceratka tam była o ile dobrze pamiętam.

Dzisiaj się nie zsikała do majtek ale też nie zrobiła na trawke.

:O a tobie koniecznie zalezy aby dziecior na trawe sikal? :O Jakies to chore! Ja sie nie zeszczala w gacie to chyba dobrze.

A moze miec kiedys problemy z brzuszkiem I dla odmiany chcieć zrobić na placu zabaw Może tez dziecko sąsiadki mieć podobny problem- możesz ręczyc za wszystkie dzieci na placu zabaw? Koleżanka jak odpieluchywala swoją córkę- wszędzie chodziła z nocnikiem- I ja mam Zamiar robic tak samo

no coz, czego wymagac od osoby ktora nazwala dziecko Brajan Markus - bulke przez bibulke, arystokratka bedzie w torebce nosic nocnik i wysadzac dzieciaka w cieniu hustawki:D

A ty analfabetka jesteś ze czytać nie umiesz- bo Brian Marcus - I tak bedzie uzywal nocnika- a nie sikal jak piesek na trawniku- jak twoje dzieciatko kulturalnej Mamusi :P

bilas swojego Brajana jak byl jeszcze niemowleciem. Sama na topiku pisalas o tym :O Wiec lepeij zamilcz babo bo jestes dnem!

Nie chce mi sie czytac waszych klotni.... ale jesli chodzi o nocnik to widuje na placu i na miescie pana ktory wozi corce nocnik i korzystaja z niego w roznych miejscach czasem na samym srodku placu, potem tata wylewa sieki w miejsce gdzie raczej nikt nie chodzi np krzaki, moja corka robi prosto na trawe ale tez w miejca gdzie nikt nie w chodzi np krzaki blisko ogodzenia, jak ktos pisal owiele gorsze so zwierzece odchody;-) Osobiscie nie przyzwyczajalabym dziecka do n ocnika w takich miejscach bo potem trudno oduczyc... jak moja corka raz zesikala sie w majtki to wrocilysmy do domu sie przebrac i poszlysmy z powrotem (oczywiscie duzo tlumaczenia bylo), a nie mamy tak blisko na plac zabaw wiec sie troche zmaczyla, a problemu wiecej nie bylo;)

Kwestia jak wychowuje młodego nie jest tematem tej dyskusji- więc nie musisz o tym pisać :P