dlugi przez tesciow

to zróbcie im jeszcze upoważnienie na wasze konta bankowe i oddajcie im jeszcze ostatnie majtki z tyłka

Nie zadręczaj się. Nic teraz nie zrobisz. Musi mąż znaleźć dodatkową pracę i pracować na długi rodziców. Moja kumpela spłaca dług brata już 3 lata, zostało jeszcze dwa. Pracuje na półtora etatu. Co ciekawe wcześniej spłacała już jakieś jego długi i się nie nauczyła, prosiłam, błagałam ale nie, teraz będzie spłacał! I historia się powtórzyła, kilka rat owszem, a potem za ciężko mu było. Dziewczyna wykańcza się psychicznie i fizycznie. Wyobraźcie sobie prace po 16 h dziennie 5 dni w tygodniu, a w weekendy po 6. Nie ma niedziel, nie ma wolnego, świąt, urlopu i tak 5 długich lat. U was nie musi być aż tak źle, mężczyzna ma większe możliwości pracy, za większe pieniądze, a ona jest sama z tym wszystkim, na nikogo nie może liczyć.

trudna sytuacja, ale na pewno nie bez wyjścia. szukałaś fachowej porady? ludzie z intrum mają doradców w tego typu sprawach, może spróbuj uderzyć do nich?

Moja teściowa wzięła kredyt na 40 tysięcy. Teraz usiłuje wynocha na nas żebyśmy za nią to placili. Mam dosyć. Wpakowałam się w totalna patologie. A mój mąż to idiota. Pieprzony maminsynek. Nic nie potrafi zrobić. Zmarnowałam sobie życie.

Przepuszczę mieszkanie na teściów i wypłaty na ich konto przesyłajcie. Was nic już nie uratuje skoro od lat tak robicie, wylądujecie na ulicy i jak oddacie puszki do skupu lub wyżebracie złotóweczke pod biedronka to i tak wszystko zaniesienie teściom. Na głupotę nie ma lekarstwa.

Wow ale rada, nie ma co. My nie pomagamy teściom. Ich problemy, nie będziemy im ich umniejszali. Wynosimy się od nich.