Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trening 65654

studiujące matki...

Polecane posty

Gość trening 65654

czy są tu taki kobiety które godzą studia,dziecko , pracę ? Jeśli tak to proszę napiszcie jak sobie radzicie ... i jaki kierunek podjęłyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszlam w ciaze na poczatku 2 roku studiow.jednoczesnie pracowalam,studia jednak byly zaoczne,ale w tygodniu nie mialam ani jednego dnia wolnego,bo co drugi weekend w pracy mialam pracujacy. Dalam rade,czesto jest tak,ze im wiecej masz obowiazkow,tym bardziej starasz sie wszystko ze soba pogodzic.na uczelni napisalam podanie o indywidualny tok studiow,dzieki temu juz w kwietniu zdalam indeks i czekalam do lipca na rozwiazanie.w pracy przedluzyli mi umowe jedynie do dnia porodu,wiec bez skropulow poszlam na zwolnienie juzw 5tym miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko da się jakoś pogodzić. Chociaż ja wątpię czy napiszę tą magisterkę do końca sierpnia;-) Poprzednią napisałam w 3 tygodnie, teraz siedze już 2 miesiąc i końca nie widać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala lala lala
ja zaszłam w ciąże na 4 roku studiów (studia zaoczne w tygodniu praca), syna urodziłam na 5 roku, miesiąc przed zimową sesją, sesja zdana tylko niestety nie zdążyłam napisać pracy i broniłam się we wrześniu, w ciąży pracowałam do września, a w październiku zaczynałam 5 rok, no i w sumie prawie cały piąty rok studiów to nie pracowałam bo na początku L4, a po urodzeniu macierzyński, do pracy wróciłam od razu po macierzyńskim mi było ciężko dlatego, że całą ciąże chorowałam a na zajęcia musiałam dojeżdżać ponad 100 km, ale dobra organizacja i uda się wszystko pogodzić ja jestem zadowolona mimo że broniłam się troszkę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×