Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jsnaj

Nie położyłam dziecka spać.

Polecane posty

Gość jsnaj

Córka ma 2 lata. Od jakiegoś czasu zaczęła zasypiać o 22. Nie pomagało budzenie z drzemki o 14 ani wcześniej. Dziś zatem postanowiliśmy jej nie kłaść na drzemkę. Rano wstała o 8. Byliśmy prawie cały dzień nad jeziorem, gdzie ona szalała. Zasnęła w aucie na 10 MINUT bo tyle trwała droga. I co? I jest 21 a dziecko nadal nie śpi. Idę skoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałam
w czasie ostatniej fali upałów z moim dwulatkiem. Teraz wszystko się unormowało, myślałam, że już koniec ze spaniem w dzień bo nagle z dnia na dzień mu się odwidziało kiedy jeszcze potrafił spać do 3 godzin. Teraz znowu w dzień śpi (jeszcze do 3 godzin potrafi). Wstaje o 7 a o 20 już zasypia Musisz przetrwać ten okres, nie rezygnuj z Jego drzemek. Dzieci w przedszkolu jeszcze leżakują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooonies
rutyna i regularnosc!! czyli codziennie- pobudka o tej samej porze sniadanie obiad podwieczorek kolacja drzemka kąpiel WSZYSTKO CODZIENNIE O TEJ SAMEJ PORZE-i to dziala jak robisz dziecku wode z mozgu i raz ma tak a raz siak to masz efekty moja 3 latka spi od godziny-codziennie od 20 spi albo zasypia sama we wlasnym lozku budzi sie ok 7 w tygodniu i ok 8 w weekend ale spokojnie czeka w lozku bawiac sie sama az wstane ja i maz:) nie ma drzemki w ciagu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Dzięki dzewczyny. Jednak jest dla nas nadzieja:) Chociaż z tym spaniem przedszkolaków to różnie bywa. Niektóre dzieci jeszcze przed 2 rokiem życia rezygnują z drzemki. No ale jak ona ma zasypiać bez drzemki i z drzemką o 22 to wybór jest jasny:) A pani od wody w mózgu dziękuję za "rady". Moje dziecko ma stały rytm dnia. Na przyszłość proszę nie wkładać ludziom dziecka do brzucha tworząc własne imaginacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooonies
juz widze ten stały rytm jak ci dziecko do 22 nie spi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Nawet nie chce mi się tłumaczyć Tobie nic bo to jak gra w szachy z gołębiem. Nie ważne jak dobrze gram, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej. Już widzę dalszą konwersację z Tobą więc uprzejmie proszę byś już nie dawała mi "rad".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooonies
dobra smieszna dziewczynko, spadaj usypiac dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Tak sobie jeszcze myślę, że to może mieć coś wspólnego też z zasypianiem. Do niedawna córka zasypiała sama ale odkąd były te burze bardzo się bała i musieliśmy zasypiać z nią. Na razie tak zostało bo nadal się boi ale przez to jak np. budzi się w nocy to zamiast jak wcześniej sama zasnąć drze się i nas woła. Może w tym też tkwi problem z zasypianiem o normalnych godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko ma 2,5 roku, rytm dnia od urodzenia jak zegarku, od poltora roku spi od 12-15, od kilku miesiecy budze ja o 14, a mimo wszystko zamiast zasypiac jak kiedys o 21 to zasypia o 22, budzi sie juz po 6. raz jej nie polozylam, to padla bez kolacji bez mycia w sekunde o 19 i spala do rana. ale co sie najeczala cale popoludnie bo spiaca to juz tego nie powtarzam. i wierze autorko ze twoje dziecko ma stały rytm dnia, moja tez a mimo wszystko pore zasypiania sobie przesuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zeby nie bylo, moje dziecko ma taki stały rytm dnia, ze znajomi pukaja sie w głowe jak mowie ze musze byc o 12 w domu najpozniej bo dziecko idzie spac. i nie wchodzi w gre np. 12 30:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Mój prawie 3latek nie spał cały dzień, zasnął raptem na 3 minuty po 19stej, obudziłam Go bo nie zjadł kolacji a potem nie mógł usnąć do 21:20 :o 3 minuty i się wyspał a taki był śpiący... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Dagna dokładnie jak mówisz. Tylko, że ona dziś spała 10 minut a zachowywała się jakby miała 2h drzemki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
adsa buehehe no to jeszcze lepszy był ze swoimi 3 minutami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpka wina
moja 3latka jak ma drzemke to zasypia tak 22:30 a jak nie ma drzemiki to 21:30. Regularosc w granicach rozsadku jest ale ludzie - w granicach rozsadku. Plan dnia jest niemozliwy do osiagniecia tak dokladne bez popadniecia w szalenstwo. cMam dwoje dzieci bo jeszcze niemowlaka 5 miesiecy ale lube spotkac sie ze znajomymi, zabrac gdzies dzieci, poszalec. I jakbym trzymala sie regu bo bum ja, dzieci i maz umarli z nudow juz dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpka wina
to nie wina wina tylko nowego laptopa :-) te blędy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
A ja się trzymam planu dnia i nie umarłam z nudów. W sytuacjach "towarzysko" wakacyjnych moje dziecko w dzień miewa drzemkę w wózku właśnie o tej 12 ale zawsze wracamy do domu na kąpiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
lumpka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja z nudów nie umieram, i jak zawsze byłam rozstrzepana tak po urodzeniu sie dziecka polubiłam ta rutyne. ale wiecie ze 15 min drzemki powoduje ze budzicie sie wyspane jak po calej nocy. kiedys o tym czytalam i zdarzylo mi sie na tyle wlasnie przysnac kiedys i obudzilam sie jak nowonarodzona. a po drzemce 2 godzinnej która mi sie raczej juz nie zdarza:D budzilam sie nieprzytomna cytat ze strony Drzemki nie powinny być dłuższe niż 30 minut. Po tym czasie z fazy REM (Rapid-Eye Movement, faza, w której mamy marzenia senne) wchodzimy w fazę głębokiego snu. Tak więc gdy obudzimy się po śnie dłuższym niż 30 minut, obudzimy się bardzo zmęczeni i powrót do dobrej formy zajmie nam kilkanaście minut. Śpiąc poniżej tej granicy będziemy pewni, że wybudzimy się pełni energii i natychmiast gotowi do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka gorszego gagatka
Mój z zegarkiem w ręku wstaje o ... 6 rano-CODZIENNIE! Pije mleko z kubka. O 8 śniadanie. O 11.30 lekkie II śniadanie. O 12.00 idzie spać. Śpi do 13.00-13.30. O 14.00 obiad. O 18.00 podwieczorek. O 20.00 kąpiel i kolacja. A spać potrafi iść nawet i o 23.00. Od tygodnia ledwo patrzę na oczy i ryję nosem w ziemi-mąż wyjechał służbowo... nie będzie go do 9 sierpnia! BUUUUU!!!! Codziennie zapewniam mu atrakcje-sala zabaw, basen, wyprawa na rower, do parku. Biega po podwórku,a i tak nadal nie sposób go zmęczyć. Taki typ. Więc ciesz się,że Twoja śpi do 8. Teraz mój jeszcze słucha muzyki,więc siedzę przy kompie-włączam mu z youtube fasolki i inne cuda,to przynajmniej siądzie i poukłada przy muzyce klocki. Ogólnie jest wspaniały i kocham go ale daje mi w kość. Padam na kolana i bije pokłony samotnym rodzicom,albo wielodzietnym rodzinom,bo układ jedno dziecko kontra jeden dorosły jest z góry skazany na porażkę dorosłego. Mój ma 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka gorszego gagatka O Jezuuu do 23ciej nie śpi??? A jakbyś się tak położyła obok Niego i udawała, że śpisz? Zasnął by?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpka wina
matka gagatka - to jak synek mego brata 23-6 rano i bez drzemki. teraz ma juz 4 lata i spi dluzej ale dlugo tak mieli. Co do tego ze drzemka nie dluzej niz 30 min - dotyczy to tez dzieci?? Bo jak moja padnie to spi 3 godziny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko zawsze jest w łózku o 20 30, nie chodzi po pokoju, i lezy poki nie zasnie, tzn wychodzi 100 razy siku, kupe , itd ale nie jest tak ze o 22 bedzie biegac bo jej sie spac nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tez pada na 3 godziny, ale budze ja po 2 , czasem wstanie po 1 h, co z tego jak i tak zasypia o 22, zeby chociaz rano dluzej spała niz do 6...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka gorszego gagatka
Jak się położę i udaję,że śpię,to mi wkłada palec w oko. ;) I mówi: mama tań, da pici. Też robiliśmy tak,że kładliśmy go do łóżeczka, ale to nic nie dawało. Nawet jak wyszliśmy z pokoju to on i tak gadał i się bawił. Więc teraz biorę go na nasze łóżko-a mamy takie duże, targa tu zabawki i tak siedzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.....Bc
Ja właśnie sama wychowuję prawie dwulatke :) i czasami jest kosmos. Trzymam się rytmy dnia- plus minus dwie godziny- wiadomo, znajomi, wycieczki itd. I raz jest jak w bajce- mała wstaje- 5 godzin hulania- 3 snu- 6 hulania i spanie do rana, a czasami po tigery biegam bo ani w nocy ani w dzien oka nie zmruży :D Z dzieckiem nigdy nie będzie tak samo- są dni gorsze i lepsze. Albo ciągi takich lepszych i gorszych. Dziewczyny! To wszystko minie :) Dzieci dorosną, a my znów odetchniemy i jeszcze za tym zatęsknimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja tez poltorej godziny gada, czasem poplacze a raczej pojeczy , wyjdzie siku, wyjdzie kupe, wyjdzie siku i nic nie zrobi:D znowu pogada, wyrzuci posciel z lozeczka:d zmeczy sie i zasypia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×