Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hejka SrejkA

Ile czekać na znak od faceta???spotkanie

Polecane posty

Gość moniczka :P
nie tylko Ciebie wkurzają ale idź gdzieś nie myśl o nim, niech się wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Nie stał sie,ale raz w tyg chyba mozna się zobaczyć? Nie rozumiem tylko jednego.Ja jak się umawiam a coś by mi wypadło to dzwonie i informuję.szanuje czas i zycie innych. Rozumiem,że w stałych zwiazkach faceci niekiedy robią takie numery,ale tutaj na początku znajomości???? nie wiem co by sie musiało u mnie stac żeby kogoś tak olać.chyba tylko naprawde wypadek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalasunt
myśle, ze nie zadzwonił bo trafił mu sie jakis lepszy towar..pewnie jestes gruba i brzydka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgvfgty
jak tu żyć? bez faceta życie nie ma sensu - lato mija a ja niczyja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
na za godz.umówiłam sie z kolezanką.Chociaż mi się lepiej zrobi jak z kimś pogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Ani gruba ani brzydka.Dzwonią i głowę mi zawracają Ci,którzy nie koniecznie mi się podobają i interesują.Tak to już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgvfgty
może poderwiesz tam gdzieś następnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
pewnie znów by sie jakiś przypałętał,ale ide do kolezanki do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Dobra ostatnie pyt:D Co mi radzicie zrobic/mówic jak zadzwoni czy to dziś czy to jutro???? Nie mam doświadczenia w takich sytuacjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym mu napisała sm jak nie masz czasu to nie musimy się dzisiaj spotkać, a kiedy indziej tym czasem lecę na piwko z koleżanką, pa nie pretensje, nie foch.. a jednak dasz mu do zrozumienia, że na nim świat się nie kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvfgdfgdgd
odebrać i dać mu sie wytłumaczyć bo pewnie bedzie próbował i powiedzieć, że liczyłaś na nieco więcej kultury i że nie lubisz marnować czaSU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Nie.Pisać już nie będę.Tym bardziej,ze zaraz bedzie godz jak dzwoniłam. I ten tekst,ze nie musimy dzisiaj a kiedy indziej to taki jak dla mnie desperacki troche:) jak w ogóle zadzwoni to odbiore i posłucham co ma do powiedzenia.Ciekawe czy cos madrego?:P przeciez nie zakładam,ze zgubił tel albo miał wypadek:) No chyba ,ze...Nie no .Na pewno świnia z niego.szkoda ,bo się nie zapowiadało na coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osssabossa
jak się już odezwie, nie daj po sobie poznać, że jesteś zła i się zawiodłaś :) niech nie myśli, że na nim świat się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
No niby tak,ale jakąś reakcje też musze"wykazac"gdyby ewentualnie chciał się wytłumaczyc.prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Zapewne nikogo to nie interesuje,ale kolega się nie odezwał do tej pory. Ja właśnie wrociłam z piwka,a raczej trzech(rzadko pije więc czuję sie,ze ho ho)i niestety nadal zastanawiam sie co z NIM????'Mimo wszystko mam wielką nadzieję,ze u niego wszystko ok.A myśle tak,gdyż naprawde nigdy tak się nie zachował.... Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgjk
i co ? odezwał sie w koncu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyeaaahh
Droga Autorko tak to jest z tymi początkowymi znajomościami :P nie jednego miałam takiego, który taki wielce chętny na spotkanie, sam mnie naciskał a jak przyszło co do czego do lipton. Kiedyś z jednym to przez dwa miesiace przekładałam spotkanie, ciagle na za tydzien. Ostatnio napisał ze teraz ostatni raz, bo to juz za dlugo, on bedzie na pewno. dwie godziny przed mi pisze ze nie da rady. smiech na sali :P z kolejnym umawiam sie np na piatek i pisze ze w czwartek da mi znac o ktorej bedzie mogl. w czwartek zadnej odpowiedzi i w piatek koło południa mi pisze ze moze po poludniu. mowi ze zadzwoni za godzine, oczywiscie tego nie zrobil. ee do tych facetów trzeba miec cierpliwosc jak do dzieci. ludzie mało konkretni są i nie zdecydowani. Autorko, za bardzo się przejmujesz, a nie warto ;) będzie chciał, przypomni mu się to sam się odezwie, ale swojej osoby nie podawaj mu na tacy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczka :P
Jakiś czas temu umówiłam się na spotkanie z kolesiem nie był on za ładny, nie miałam lepszych planów :P umówiliśmy się na 21 czekam 15 min nic nie pisze czekam 30 min mowie napisze ja < Dzięki za miłe spotkanie > a On do mnie nie widzisz jak pada na dworze jak miałem wyjść z domu BEZ KOMENTARZA :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyeaaahh
hahaha Moniczka ale Ci się agent trafił :P no jak mogłas pomyslec, że w deszcz można gdzieś wyjść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
Dzień dobry:) Tak mnie zmogło po tych piwkach,że dopiero wstałam:) Nie odezwał sie.Moja koleżanka stwierdziła,że "pochlał"i że napewno się odezwie.I że powinnam dać mu szansę jak się odezwie. Wszystko rozumiem,ale jednak nie przekonuje mnie ten brak kultury i brak kontaktu z jego strony.Do tego nie odebrał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani dobra rada
Dać mu szansę? :D Koleżanka chyba raczy sobie żartować. Facetowi zależy, to choćby skały srały, to zadzwoni. Da sobie spokój i miej honor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę sobie, że
nie warto. Skoro na początku znajomości ma takie podejście, to później już tylko gorzej będzie. Tłumaczyć go może jedynie jakieś wredne zdarzenie losowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
pani dobra rada---tez tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz:)
Rada od faceta: Ma Cię w dupie. Dziękuję, dzobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka SrejkA
No cóż nadal sie nie odzywa.Ide do koleżanki na kawkę. Miłego dnia życze a w szczególności tym,którzy mają taką rozkminkę jak ja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robi się ciekawy temat, dodam do ulubionych i daj znać jak to się tam dalej toczy :) Ja niedawno rozstałam się z facetem i też mam zamiar zacząć randkować, kandydat już jest. Oby tylko nie okazał się takim palantem jak "twój" i dziewczyn które tu pisały :P Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej wspollokatorce to sie dopiero okaz trafil ;-) Umowili sie w poniedzialek na piatek, mial dac znac dokladnie o ktorej sie widza. Przez caly tydzien nie rozmawiali. Ona napisala w piatek okolo 19 co z tym wieczorem. Odpisal, ze niestety nie moze sie z nia spotkac. Zaprosil ja na impreze swoich znajomych na lodzi. Ustalili wszystko i tak dalej i kilka godzin przed impreza napisal jej sms, ze jego brat jednak zdecydowal sie pojsc na te impreze, i NIE ZEBY NIE POCZULA SIE ZE NIE JEST WAZNA, ale nie ma miejsca juz na statku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyeaahhh
pewnie po tygodniu się dopiero odezwie z tekstem "co tam słychac" jakby nic sie nie stało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjhkh
n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×