przyszle i obecne mamy-karmienie piersią

Witam wszystkie przyszłe i obecne mamy. Zajmuję sie artykułem, który będzie poświęcony karmieniu piersią, a głębiej w temacie o czasie trwania karmienia. Zdania są podzielone, chciałabym usłyszeć zdania innych mam i móc zamieścić ciekawe z nich w artykule o tym jak długo karmiłyście i dlaczego oraz dlaczego inne mamy (te przyszłe) zamierzają karmić i jak długo oraz z jakiego powodu. Pod wypowiedzią napiszcie czy wyrażacie zgodę na uzycie cytatu w artykule oraz imię,wiek czy pseudonim, którym opisze waszą wypowiedź. Artykuł będzie można przeczytac na stronie sosrodzice.pl po pojawieniu się go napisze dokładny link.

ja mam zamiar kamrić do roczku, a później zobaczymy-zależy od synka jeśli będzie chciał to może z kilka miesięcy dluzej a jak to jest z wami?

Karmiłam 2 lata. To było potem już straszne, nie mogłam syna odzwyczaić. Z dnia na dzień pogarszała mi się cera, dosłownie pryszcz na pryszczu. Przestałam karmić z dnia na dzień, pryszcze zniknęły, syn nie chorował. Drugiego dziecka nie bede karmiła tak długo...moze z pół roku.Nie dłużej. Na pewno prócz walorów zdrowotnych jest to ogromna oszczędnośc pieniędzy.

jesli wyrażacie zgode na umieszczenie w artykule dopiszcie pod tym i jaiś podpisik a jeśli nie to nie dopisujcie tego :) Magnolia -ja zastanawiałam się nad tak długim karmieniem

mam 24 lata. chce karmic do roku. ale jak trzeba bedzie dluzej, to nie ma problemu. dlaczego? bo to fajne uczucie wiedziec ze sie wykarmilo wlasne dziecko. mała rosnie jak na drożdżach, jest zdrowa. ma 7mc i wazy prawie 10kg. bo karmienie przychodzi mi z łatwościa. nie wymaga wysilku (nie musze nic odparzać, myc) to duza oszczędnosc. jedynym minusem jaki widze w karmieniu to trzeba pilnowac sie z tym co sie je. ale po takim czasie juz sie przyzwyczaiłam.

laluna mój ma 10,5 i narazie końca nie widać :) mi tez trudno by było go odstawić to jest przyjemne uczucie mieć wtulone w siebie dziecko :) czy mogę twoją wypowiedź umieścić w artykule?

Karmiłam syna 9 miesięcy, odstawienie przebiegło w miarę bezboleśnie. Uważałam, że to zdrowe i faktycznie - syn prawie nie choruje, choć nie wiem, czy dzięki temu. Jest to też wielka oszczędność pieniędzy, ale też uciążliwość, której miałam już trochę dosyć. Uważam, że 9 miesięcy do roku to taki okres karmienia w sam raz. Patrzę na mojego syna, który ma 20 miesięcy - gada, chodzi, wie czego chce - i nie wyobrażam sobie takiemu dużemu dzieciakowi podawać piersi. Nie rozumiem kobiet, które to robią. Nie potępiam, bo to ich sprawa, ale ja absolutnie nie czułabym się z tym komfortowo. Kasia Jasne, że wyrażam zgodę na zmieszczenie wypowiedzi ;-)

Przyjemne uczucie, wygoda, nie trzeba nic gotować, podgrzewać. Tylko jak już pisałam do czasu. 2 lata to za długo. Rok jest ok:) Autorko a co mam napisać?Możesz zamieścić to co napisałam, ale chyba wystarczy pseudonim?

tak, tak mozesz umiescic. nie ma problemu hyhy ja tez lubie jak moja corka wtula sie we mnie. jak uspokaja sie przy mnie. wiem ze tylko JA moge dac jej ten rodzaj bliskości. a to z kolei mi daje wielkiego pozytywnego kopa :D