Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pedro141

Zdrada czy wybaczyć prosze o pomoc?

Polecane posty

Witam was. Mam nastepujacy problem otoz moja dziewczyna przelizala sie z innym.... Bylem z nia 9 miesiecy dosyc trudny zwiazek czeste klotnie itd. Pomimo tego ze klocilismy sie ze soba pare razy w tyg zawsze bylo okej wszystko wracalo do normy.... Ostatnio wyjechala na praktyki odkad zaczela miec stycznosc z nowymi kolezankami zmienila sie tzn zaczela balowac wyzywala sie na mnie wygladalo to tak jakby popisywala sie przed nimi ranila mnie tym.... Zerwalismy ona dzwonila do mnie i plakala do telefonu plakala ze chce kolejnej szansy nie chcialem ale dalem jej ta szanse ... W tym samym dniu jak sie okazalo poszla na balety i tanczyla z ibcym typem 3 piosenki trzymajac go za reke jakby byli para.... Wkurzylo mnie to bardzo ze ja daje jej szanse a ona zabawia sie z innymi znowu zaczela dzwonic plakac ze przeprasza ze chce szansy.... Dalem jej szanse warunkiem bylo to ze do konca praktyk ma nie ruszac sie na balety zgodzila sie nawet niezle jej to wychodzilo przez 2 tyg siedziala wieczorami w hotelu mialem pewnosc bo dzwonilem kilka razy w nocy upewniajac sie.... Dwa dni temu doszlo miedzy nami do sprzeczki poklocilismy sie w sumie o nic ale doszlo do wymiany zdan w pewnym momencie ja mowie ze mam dosc jej humorow itd ona sie wkurzyla a ja no to zerwij jeszcze ze mna no zrob to... ona to zrobila zgasilem fona ona miedzy czasie wyslala do mnnie dwa esy ktorych nie odczytalem zebym zadzwonil bo ona nie chce isc na balety . Ja nie dzwonilem odrazu poniewaz nie odczytalem tego zadzonilem godz pozniej ona szykowala sie do wyjscia zyczyla mi szczescia byla obojetna w tle slychac bylo jej kolezanki (jedna z nich majac chlopaka co impreze caluje sie z innym jest tzw zimna suka) Ja tez powedrowalem na balety.... Na drugi dzien myslalem o niej zadzwonilem byla zdziwiona po co dzwonie pytam jej wroc do mnie kocham cie... Ona czy mowie to powaznie byla zdziwiona? ja spytalem czy poznala kogos z wielkim zadowoleniem i duma w jej glosie powiedziala tak szymona pytam lizalas sie z nim jej odp to moze... za chwile ha kurde kocham cie lizalas sie ona dumna tak lizalam zaczalem wypytywac o niego kto to itd podobno ktos z daleka spytalem ile razy sie z nim calowala? a co cie to obchodzi? i tyle pytania.... Byla zimna obojetna byla inna pozniej zaczelsimy pisac esy ona powiedziala ze mnie kocha.... ja bylem tak wsciekly ze wymyslilem bajke o tym ze podobno ja zdradzilem ona mowi czemu to robie> ? ja mowie po to byc mnie znienawidzila i odbiła ode mnie... Ona mowila ze nie potrafi znienawidzic bo kocha i zaczela wypytywac kto to ile razy itd. Pozniej przyznalem jej ze klamalem ze nie zdradzilem jej ani razu bedac z nia jak i po naszych wielokrotnych rozstaniach ktore kopnczyly sie ponownym zejsciem.... Dzisiaj rano napisalem pierwszy napisalem kocham cie.... Ona Piotrek ?i 3 kropki... pozniej pisze ze chce to naprawic nas zwiazek ze nie daruje jej tego co mi obiecala domu rodziny dwojki dzieci.... Ona odpisala a wiesz ze cie kocham? pozniej ja spytalem o tego jej szymona z ktorym sie przelizala zeby odp mi jak to bylo ona zebym sb nie wkrecal sb tego bo nie ma sensu i ze z tego co wie to on dzisiaj gdzies wyjezdza..... W koncu napisalem ze chce naprawic ten zwiazek i mam prawo wiedziec ona powiedziala ze jutro bedzie juz w domu po praktykach to opowie mi na sluchawce bo nie chce ruszac tego tematu przy kolezankach... Byla na baletach rowniez wczoraj tzn dzien po tym jak mnie zdradzila z tym szymikiem podobno tanczyla z jakims ale nic nie bylo poniewaz napisala ze nie potrafilaby.... Nie potrafilaby chociaz dzien wczesniej spedzila cala noc z obcym typem calujac sie z nim podobno nie obmacywal jej ani nie uprawiali seksu ale zrobila to.... byla 2 godz po rozstaniu ze mna i zrobila to wydaje mi sie pod namowa kolezanek..... Stala sie ta tzw zimna suka.... Gdyby kochala nie zrobilaby tego... Ten Szymon ja olal wzial jej nr ale sie nie odzywa.... Powiedzcie co mam robic? bardzo ja kocham czuje zal ale ja kocham i cieroie chcialbym z nia byc i naprawic to ale nie wiem juz sam.... Boje sie ze teraz kiedy zrobila to raz zrobi to kolejny raz i moze mi nawet o tym nie powiedziec.... Dac sb z nia spokój czy zaryzykowac jak myslicie? myslalem nad zemsta zeby wyslac jej foto z inna kobieta ale nie potrafie nie umiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie sa?
Zdjecia nie potrafisz zrobic? A powaznie chlopie pytasz sie o zdanie obcych Ci ludzi. A jaja to Ty masz by sam decydowac o swoim zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam was czy z waszego punktu widzenia to ma sens? czy jest sens przebaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qipka ;D
Wg mnie ona jest niedojrzała i nie nadaje się na związek:) Ale sam musisz wiedziec czy to ma sens :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×