Drodzy Panowie nie płaćcie za Panie, bo to zły nawyk

ikt ci nie każe płacić ale zgadzam się z migotką, coś w tym jest... podam przykład z zycia wzięty ... umówiłam się na spotkanie zapoznawcze z jedną osobą. Znajomy znajomego.. ble, ble , ble. Zabrał mnie do zoo a potem na piwo ... Chciałam zrobić cos miłego i kupiłam mu kawę i ciastko w mcDonaldzie, jak wracalismy. Powiem ci, że takiego piekła jakie rozpetał nie widziałam ...... hahahhahahahahahah Wieliu mężczyzn z mojej obserwacji, uważa to za uwłaszczajace jak kobieta na poczatku znajomosci płaci za siebie albo coś funduje mężczyźnie.... :D Tamten koleś się obraził i mnie więcej o spotkanie nie poprosił hahahahaha :D Takie poglady jak ty, wyznaje bardzooo mały procent ludzkosci , chyba 0,5

To jak popłaca, to umów się z Migotką autorze :D

Zatem jestem wyjątkowy, dziękuję:) Ja w przeciwieństwie do nich potrafię uargumenntować swoje stanowisko, Oni powiedzą tak należy, tak mnie wychowano, tradycja, savoir vivre choć zna tylko taką zasadę. Sam taki byłem, ale się oduczyłem.

Masz poczucie humoru jednak Totalna, bo ten Kaszalot mi nie pasuję. Totalna, ale nawet jakbym zapłacił na 1 randce co nie raz czynię (zasady do 2 randek jak kobieta wykazuję potencjał i unormuję się płacenie 60-40) to byśmy tak czekali na swoje telefony. Ja uważam, że żadne z Nas by nie pękło i tyle by tego było.

No ale widzisz, siła wyzsza :D

Trochę jesteście jak narkotyk. Tyle razy mówiłem, że nie odpiszę i jak ktoś coś ciekawszego napiszę to jakoś mnie korci. Niestanowczość jest niemęska, z drugiej strony czasy wymagają elastyczności haha. Dysonans naszych czasów. Dobranoc Misie:)

nie spodziewałam się, że na moim ironicznym poczuciu humoru się poznasz :D

Ja jestem tylko skromna, do tego stopnia że owa skromnośc nie pozwoliła mi innego nicka wymysleć :D To nie ja jestem jak narkotyk prdzej migotka :D Nie przyjmuje niezasłuzonych komplementów :) Dobranoc autorze :P

Ja bardzo lubię się śmiać, stąd emotikonka :D, a nie, że mam 15 lat. Choć miło byłoby powrócić do tamtych lat i ponaprawiać pewne sprawy. Uwielbiam takie poczucie humoru. Z resztą tutaj z masą kobiet się pospieralem, a później ładnie się gaworzyło:) Dobranoc, pchły na noc Totalna i nie bądź taka skromna:)

osobiscie czuje sie obrazona kiedy mezczyzna nie chce placic. powiem wiecej - kobieta moze sie spoznic na randke, moze nie odpisac na smsa przez dluzszy czas podczas gdy mezczyzna musi byc punktualnie i bardziej nadskakiwac. hipokryzja kobiet nie zna granic rozumiem ze facet ma prawo lac kobiete, a kobieta facet juz nie? no przeciez musi byc po rowno....

"Totalna, ale nawet jakbym zapłacił na 1 randce co nie raz czynię (zasady do 2 randek jak kobieta wykazuję potencjał i unormuję się płacenie 60-40) to byśmy tak czekali na swoje telefony. Ja uważam, że żadne z Nas by nie pękło i tyle by tego było." To juz na wyczucie trzeba podejść. Niektórzy sa zdobywcami i muszą cały czas gonić króliczka . Inni wola się nie przemęczać i mieć podane wszystko na tacy.. Tu następuje paradoks, wszsytkie krawędzie chcemy wyrównać bo równouprawnienie. .... teraz mam dla ciebie zagadkę psychologiczną, która kobietę bedziesz bardziej szanował taką która w zdobycie musiałes trochę wysiłku włozyć ? Czy może taką, która dzwoni po udanym spotkaniu i chce kolejne. (Po prostu od razu ci sygnalizuje, że chciałaby ztoba być ) To złozony problem, bo moze ci się nasunać mysl, skoro tak łatwo poszło, to pewnie ta kobieta każdego tak traktuje i co ona tak się zachowuje ? może desperatka ? To temat na długąąą analizę ale niechce cię zanudzać , nie każdy lubi się wgłebiać

rozumiem ze facet ma prawo lac kobiete, a kobieta facet juz nie? no przeciez musi byc po rowno....' nie rozumiesz. to mezczyzni na to leca, nikt ich nie zmusza zeby sie ze mna umawiac. i naturalnie jestem przeciwko biciu kobiet, taki mezczyzna bardzo duzo traci w moich oczach. powtarzam - moich, moze inne kobiety mysla inaczej.

a płacenie to jedna z gałezi tej analizy, bo najpierw trzeba do korzeni dotrzeć :D

"Ja w przeciwieństwie do nich potrafię uargumenntować swoje stanowisko, Oni powiedzą tak należy, tak mnie wychowano, tradycja, savoir vivre choć zna tylko taką zasadę." Oni też uargumentowują swoje stanowiska. To wszystko o czym mówisz wychowanie, tardycja , savoir-vivre, sa tak na prawdę argumentem, bo czym innym ? To sa ich zasady, których sie nie wstydzą a ciebie autorze chyba jakaś kobita skrzywdziła że tak pomstujesz :D

NIe zanudzasz, bo zmieniłaś styl na ciekawszy:) Ja wiem, że to co trudniej przychodzi niby lepiej smakuję, ale ja już jestem za stary na takie gierki:) Jeśli mi kobieta pasuję z charakteru i wyglądu, a nie mam restrykcyjnych wymagań to biorę od razu, bo po co marnować czas oddzielnie.

Moze ja Ci odpowiem, Kaszalocie, dobrze? Ja chce takiej panny, ktora jest szczera. Nie udaje niedostepnej, kiedy az sie trzesie, zeby sie ze mna zobaczyc. Nie uprawia glupawych gierek. Dla ktorej to, ze ja zainteresowalem, nie oznacza, ze nalezy udawac zimna i oschla jedze - ale tez nie jest rownoznaczne z milosnymi deklaracjami, planami rychlego malzenstwa i dzieci.

Anoo migotka trzeba dostosowac się do wymogów ale autor nie rozumie, że my małe pole manewru pod tym wględem :D

Tradycja przeminęła - równouprawnienie Wychowanie - to kwestia odbioru, na co się kładzie nacisk. Ja kładę na sprawiedliwość. Inni nie wiem na co. Nie wiem jak uzasadnić płacenie wychowaniem. Jaka cecha tu może grać rolę. Savoir vivre - zbiór zasad, znają zazwyczaj ze 3 przy dobrych wiatrach. Nie skrzywdziła żadna, bo kobiety są różne, jakby wszystkie były ideałami to byłoby nudno, a ideałów nie szukam, bo nie lubię nudy.

migotka tylek jak szczotka mezczyzni na to leca? hehe, juz jak widze jak faceci chca zawsze placic na randce.. placic za kobiete, za seks... traktowac kobiete jak dziwke

która kobietę bedziesz bardziej szanował taką która w zdobycie musiałes trochę wysiłku włozyć ? Czy może taką, która dzwoni po udanym spotkaniu i chce kolejne. (Po prostu od razu ci sygnalizuje, że chciałaby ztoba być a ktorego faceta bedziesz bardziej szanowala? tego w zdobycie ktorego musiala wylozyc sporo wysilku i kasy, czy odwrotnie?

Autor nie rozumie niesprawiedliwości, to fakt. Mężczyzn, którzy zachowują się inaczej jak ja oddzielacie od czci i męskości. Same tak wybieracie i same na to pozwalacie. Jak zawsze kobiety zganiają na mężczyzn.

Przeczytałam na wyrywkę kilku stron tego topicu. Powiem szczerze, że nigdy nie sądziłam, że płacenie za mnie to może być problem. Raczej stroniłam przed płaceniem za siebie, bo nie chciałam, żeby uznał, że dla mnie to zwykłe wyjście ze znajomym. Zresztą tak jest, jeśli chcesz się dalej spotkać płaci on, jeśli już masz go dość- płacisz za siebie. Tu nawet nie chodzi o pieniądzę tylko o pewien obrządek. Szczególnie w tych czasach kiedy zmusza się kobiety do poddania się równouprawnieniu ważne są takie chwilę, jak naprzykład płacenie za nią, dlatego że poczuję się ona bardziej kobieco, traktowana z większym szacunkiem. Facet zyskuje w oczach każdej kobiety. Tu problem pieniędzy to najmniej istotna rzecz. Większość kobiet byłaby chętna zapłacić za siebie, ale to nielogiczne jeśli chce się z tą osobą być. Jeśli kobieta proponuje, że zapłaci za siebie to to widoczny sygnał, że nie myśli o Tobie poważnie i tyle

noo migotka trzeba dostosowac się do wymogów ale autor nie rozumie, że my małe pole manewru pod tym wględem' mysle ze autor nie do konca rozumie i wcale nie jest takim liberalem jak twierdzi. ten przedwczorajszy - mezczyzni duzo mowia a tak naprawde wystarczy ze dziewczyna jest ladna, ma cos w sobie i zrobicie wszystko. .... ale milo jest byc idealistycznym , to bardzo szlachetna cecha... :P

Ja na pewno nie szanowalbym kobiety, w ktorej zdobycie musze wlozyc "sporo kasy". Jesli chodzi o wysilek... co to ma do szanowania? Szanuje sie kogos za priorytety zyciowe. To tak jak ja bym zadal Ci pytanie - ktore mieszkanie wydaje Ci sie lepsze, w ktorym chcialabys spedzic zycie - w zapchlonej szczurzej norze, za ktora musisz placic wysoki czynsz, czy piekna willa nad jeziorem, ktora udalo Ci sie zdobyc dosc latwo, niskim kosztem i niejako przypadkiem?

@Ten przedwczorajszy. No wiec poniekad, tez potrzebujesz gierki. Niestety każda kobieta, której facet się podoba myśli o slubie z nim. No ale spokojnie, spokojnie przeciez pozory muszą być zachowane. Duzo kobiet robi to po to byście nimi się nie znudziły na samym poczatku a oczywistość przyjdzie, przyjdzie jak zostanie twoja panną :)

mezczyzni na to leca? hehe, juz jak widze jak faceci chca zawsze placic na randce.. placic za kobiete, za seks... traktowac kobiete jak dziwke' mowie z doswiadczenia, jesli myslisz inaczej to ok, tylko po co chcesz abym ja podzielala twoje poglady?

w ktorej zdobycie musze wlozyc "sporo kasy".' chodzi o gest.

Rytauł, ceremoniał, obrządek - ile jeszcze nazw padnie:D Aha czyli jak wydam na jedną kobietę 1000 złotych, a na drugą 5 złotych to mi bardziej zależy na tej co wydałem 1000 złotych:D Dobre Oczywiście, że mi się bardziej spodobała, lepiej mi się rozmawiało. A może jedna mnie naciągła na grubą kasę, a druga była w porządku? Zacznę wydawać na kobiety i sumować, a na koniec miesiąca bilans - wydałem na Ciebie 1000 złotych- ZALEŻY MI NA TOBIE JAK CHOLERA:D

Hgsfahff - i tu sie mylisz. Moja obecna kobieta ma taka zasade, ze zawsze na randkach, nie bedac w zwiazku, placi za siebie. Oczywiscie, tak jak juz wspomnialem wczesniej, jesli ja zapraszam - ja place i nie wymagam tego od nikogo innego.

Zacznę wydawać na kobiety i sumować, a na koniec miesiąca bilans - wydałem na Ciebie 1000 złotych- ZALEŻY MI NA TOBIE JAK CHOLERA' nigdy nie chcialam zeby mezczyzna zapraszal mnie do drogiego lokalu, szczerze mowiac o wiele bardziej wolalabym randke na ciemnej pustej plazy.... ale sa mezczyzni ktorzy w to nie wierza.