Mam 21 lat. Postawić na klasykę czy ekstrawagancję?

Hej ;) Mam pewien dylemat. Otóż uwielbiam klasykę i eleganckie stroje (nie babcine ;)). Skompletowałam już całkiem sporą garderobę. Bardzo dobrze czuję się w takich zestawieniach, i często słyszę od znajomych (i nie tylko), że dobrze w tym wyglądam. Ostatnio jednak miałam jednak ochotę na eksperymenty, i rzeczy, które moim zdaniem wykluczają klasykę. Wszak mam dopiero 21 lat, i będę jeszcze miała czas na stonowane ubieranie się... A może połączyć te dwa "kierunki"? :) Czy stać przy jednym?

Z tą ekstrawagancją to oczywiście bez przesady. ;)

Masz 21 lat wiec nie widze problemu abys eksperymentowala z ciuchami:D

na jesien pomysl o skorze - zwlascza skorzanych spodniach i spoddniczkach!

Śmiało eksperymentuj. Jak nie teraz to kiedy? :) Nie wiem co rozumiesz przez "klasyka" i "ekstrawagancja", ale często da się je fajnie łączyć (np.kostium z modnym t-shirtem).

Masz idealną szafę do eksperymentów gdyż klasyka świetnie łączy się z prawie każdym innym stylem (oczywiście bez przesady). Może stanowić bazę dla ciuchów w innym stylu. Największy problem z posiadaniem ciuchów w rożnych stylach jest nie możliwość ich łącznia razem. Nagle masz 2 szafy i rzeczy z jednej pasują do siebie ale już nie do rzeczy z 2. Pojawiaj się ciuchy które można nosić tylko ze sobą i tylko jako zestaw bo nie pasują do niczego innego. Łatwo też po kilku latach dojść do momentu gdy w pełnej szafie jest tylko kilka zestawów bo rzeczy kompletnie do siebie nie pasują. Ja mam szafę z rozdwojeniem (a nawet roztrojeniem czy więcej) jaźni:P Lubię klasykę i prostotę jednak mam słabość do rockowego stylu, dziewczęcych i zwiewnych ciuchów, lat 60 i japońskich elementów itd. Jednak jest to szafa z której można wyciągnąć pasujące do siebie rzeczy w kilka chwil. Do każdego ciucha pasuje kilka innych nie ma połączeń 1 do 1. Żeby to osiągnąć musisz z czegoś zrezygnować. Ja przykładowo zrezygnowałam z deseni bo ich nie lubię, jedynie japońskie kwiaty. Dzięki temu mam wszystkie ciuchy ze wzorem łączą się z wieloma innymi bez wzoru. Ograniczyłam kolory mam ciuchy tylko w wybranej przeze mnie kolorystyce: kolory ziemi, pudry, biel i czerń, szmaragdowa zieleń i szafir. Dzięki temu znów mam wiele możliwości. Do tego duża ilość bazowych ciuchów. Oczywiście w szafie znajduje się parę wyjątków. Jeśli wprowadzisz jakieś ograniczenia to będziesz mieć wiele fajnych strojów.

ubieraj się tak, żebyś Ty dobrze się z tym czuła. jesteś młoda, to jest własnie czas eksperymentów, o ile czujesz się na tyle odważna próbuj :) kobiety, które nagle szukają swojego stylu po 40stce zwykle osiągają efekt odmienny od zamierzonego..

Hej. Ja myślę, że możesz poszukać jakichś ciuchów w Echo. Podsyłam linka: http://answear.com/229-echo-m.html/cena,50,220/lista,new,20,1. Mają na serio fajne ciuchy (sama się tam ubieram), tak że możesz wyczarować sobie coś zarówno eleganckiego, jak i z nutką jakiejś ekstrawagancji:) powodzenia

Jak lubię echo to pseudo reklama na tym forum tej marki bardziej jej szkodzi niż przynosi jakiekolwiek zyski.

ubieraj się jak chcesz. ja mam 23 lata i też tak czynię pozdrawiam

raz tak raz tak. Klasyka jest wskazana na studiach czy w pracy, a ekstrawagancja może być prywatnie

zdecydowanie masz teraz czas na szalone stylizacje. zgadzam się z przedmówcami! jeśli nie teraz, to kiedy?:) a faktycznie styl klasyczny można teraz połączyć z każdym innym stylem. prosty przykład: marynarkę założysz teraz do wszystkiego:) także szalej!:D

Klasyka jest wciąż w modzie - koronki, proste fasony, neutralne kolory. Sprawdza się w każdej sytuacji. Ze względu na uniwersalność można ją bez problemu łączyć z innymi stylami :)