Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bhhbhbhb

które zęby najgorzej "wychodza" u dziecka?ktore najgorzej u was znosily?

Polecane posty

Gość bhhbhbhb

?i jakie miały dolegliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co u nas najgorsze były piątki, jeden tak wychodził, że co młody zjadł to krew mu leciała, bo dziąsło rozwalone co chwilę bylo, już sie bałam, zeby jakieś zakażenie albo cós w tym rodzaju sie nie przyplątało, ale przeszło tak to czasami był katar, a jak był młodszy i wychodziły 1 i 2ki to gryzł wszystko i drapał usta też aż do krwi, zwłaszcza w nocy, budze sie rano a buziak cały zakrwawiony dla mnie to było straszne, ale minęło i już prawie nie pamiętam poza tym ząbkowanie bez problemów, jak nie było kataru to zęby wychodziły niezauważenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhhbhbhb
a któreś z waszych dzieci przy ząbkowaniu jęczało podczas spania/leżenia? bo ból był tak dokuczliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olfenka
moja przez sen kwili jakby ja bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jak do tej chwili to trójki,ale jeszcze przed nami piątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas piatki , tzn 1 na drugą czekam ale ani widu ani słychu . Jedyny ząb który wiedziałam ze wychodzi i go meczy reszt po prostu ngle sie pojawiała; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaa0
moja 5 jeszcze nie ma, ale do tej pory najgorsze były 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starszemu tak szły zęby, że nie wiedzieliśmy kiedy - jakby nic go nie bolało, córce teraz wychodzą trójki jak dotąd to najbardziej bolało... czwórki już ma, też się boję piątek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez czekamy na 5ki.. i chyba powoli sie zaczyna bo zaczelo sie nocne przebudzanie sie i wpychanie paluchow na sam tyl dziasel.. i juz praktycznie smoczka nie bylo teraz nastapil powrot i gryzie jak szalony.. przy wczesniejszych zebach to nie bylo objawow typu goraczka, katar czy biegunka i wymioty bo i to sie ponoc zdarza.. tylko marudzenie i gryzienie wszystkiego co popadnie.. u nas zele nie bardzo pomagaly za to paracetamol w syropie pomagal bardzo na bole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaa0
ja podejrzewam, że te 5 mogą jej teraz wychodzić bo jest strasznie rozdrażniona i często grzebie łapkami w buzi. przechodzi też bunt 2 latka więc połączenie iście wybuchowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaa0
patisonek, piątka ;) trzeba to przetrwać :) moja treż teraz na nowo pokochała smoczka. miała go do tej pory tylko na noc a teraz najchętniej to by go ssała cały boży dzień :/ ale staram się ograniczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy jednynkach i dwójkach byłam przerażona, wychodziły 4 na raz i wyszły w ciągu kilku dni. Mały jęczał, płakał, spędzał czas tylko na moich rękach. Może zniósł to tak źle, bo miał 4 czy 5 miesięcy jak go to cholerstwo zaatakowało? teraz mamy komplet zębków i od czasu tych nieszczęsnych początków żaden ząb nie dał nam się za bardzo we znaki. Owszem, przy trójkach mial dni marudzenia, ale to bez porówania z tym co było w czasie rozpoczęcia naszej przygody z ząbkowaniem. Piątki to nawet nie wiem kiedy wyszły... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×