CZY POLROCZNEMU DZIECKU MOZNA DAC FRYTKI???

pliska mamy powiedzcie bo ja juz sama nie wiem :( nigdy sie nie zajmowalam dzieckiem zadnym a tu kolezanka mi zostawila na dwadni swoja corke i szczerze mwoiac zupelnie nie wiem jak sie nia zajac ;/ moge dac jej na koalcje fryki? bo akurat razem z narzeczonym sobie zrobilismy z sosem czosnkowym??? czy mzoe bez tego sosu? czy sos mzoe jej zaszkodzic? boje sie troche

Chyba jestes nienormalna. Poloczne dziecko musi jesczdrowo, jak nieumiesz nic mu zrobić kup gotowe obiadki/deserki. Na noc zrób kaszkę manna na mlekumodyfikowanym-mozesz taką dostać też w sklepie. Mozesz tez ugotować marchewkę z ziemniaczkiem, dac starte jabluszko z baNankiem. Naprawde nic trudnego.

nie możesz:O nie dała ci zaleceń co ma jeść?

Myślę ze nie.Frytki są tluste i w smażonych potrawach wytwarzają się niekorzystne dla zdrowia związki. Lepiej daj samego chleba z masłem (albo i bez) a najlepiej jakąś kaszkę dla malucha, zupkę, deser owocowy albo choćby banana wymieszanego z jogurtem. Rodzice nie zostawili mleka dla malucha? W sumie nie wiem jak ma już rozszerzoną dietę więc najbezpieczniej byloby dac mleko modyfikowane- takie jakie pije aktualnie.

polrocznemu mozesz podac obiadek w sloiczku taki dla niemowlat, zapytaj w sklepie, ewentualnie kaszke,kolezanka nie zostawila ci jedzenia dla dziecka?

p r o v o m u ł y

napisalam ze ja sie na tym nie znam... nie wiem jakie to soczki czy sloiczki?? gdzie ja to teraz kupie ot ej godzinie??? a jak dzisiaj jej dam te frytki jeden raz o cos sie stanie?? a jutro pojde do sklepu po te mleko czy ten deser??

nie zostawila mi zadnego jedzenia ;/ powiedziala tylko :daj jej kolacje: i pojechala bo jej sie spieszylo strasznie ;/

nie mam zadej kaszki w domu ani banaana nawet... moge jej dac kromke chelba z tym maslem?? ale to z maslem czy margarybna moze byc?

provo provo provo provo provo provo

spało

w kazdym supermarkecie kupisz sloiczek, zapytaj kogos z obslugi to ci poda pod nos. albo juz lepiej chleba mu daj, ale nie frytke, bo siadzie mu na zoladku i bedzie ci plakac cala noc, frytki sa ciezkostrawne dla niemowlat (pomijajac inne aspekty)

To ugotuj ziemniaka i rozgnieć widelcem, wystudź i podaj łyżeczka. Jak nie masz ziemniaka może być marchewka ;)

dzieki akurat mam ziemniaki :D to dam jej tego ziemniaka ale zimny musi byc? a wiosenna mama powiedz mi jeszcze bo widze ze jestes jedyna pomocna na tym forum... o ktoej musze ja polizyc spac i o ktorej ona wstanie?? ile ma spac? i czy moze spac w normalnym lozku?

tego dziecka,pewnie patologia tak jak Katarzyna W co to za matka,że podrzuciła ci dziecko jak sroka i possszzzzzła???

schabowego mu daj ;)

podrzuciła jak sroka i nawet nie dała instrukcji jak się nim zajmować? nie wspominając o zabezpieczeniu jedzenia dla malucha.

Anitka tak sprawdzając Twoją historię na kafe mam w sumie 99% pewności ze to prowokacja ale i tak Ci odpisze ;) Na normalnym łóżku raczej spać nie powinna lepiej położyć materac na podłodze, albo kilka grubszych koców, poduszki. No ale jeśli już musi na łóżku to trzeba czymś zastawić żeby nie spadła ;) Spac będzie tyle ile jej potrzeba. Pól roczne dziecko może przespać całą noc (powiedzmy od 20 do 7-8 rano) a może się budzić co godzinę (szczególnie jeśli jest w nowym miejscu) Powodzenia :)

jak dla mnie to nawet 5latnim dzieciom nie powinno się ich dawać

wypadl jej nagly wyjazd bo jej tesc mial powazny wypadek i musiala do niego jechac nie zdazyla nic mi powiedziec nawet powedziala ze zadzwoi wieczorem ale jeszcz enie zadzwonila a wy zamiast komentowac moze byscie pomogly i mnie poratowaly jakos?

O proszę anitka z tematu MÓJ CHŁOPAK MA KONTO NA PORTALU EROTYCZNYM:) Widać wrócilas do tej męskiej dziwki, że ktoś takim burakom dziecko zostawił, żal .

ni et o nie jest prowokacja niestety i dzieki za informacje bo mam jeszcze loeczeko pozyczxylam od sasiadki na wszelki wypadek ale myslalam ze ona za duza do jiego jest juz to ja wsadze do tego lozeczka

wrocilam do niego tylko dlatego ze sobie wszystko wyjasnilismy nie komentuje jesli nie wiesz co sie wydarzylo... poza tmy nie o tym jest ten topik

jak się sprawdza historię czyjąś na kafe?

Jesteś pusta jak wiadro, zniknij z kafeterii bo żal się ciebie czyta, że takie proste krowy chodzą po świecie. Coś mi w głowie świta że ty na kuchni w szkole pracujesz, to co krowo nie wiesz jak wygląda żywienie dzieci?

wpisz jej nik w wyszukiwarke i moga ci wyskoczyc tematy, w jakich sie udzielala. co nie zmienia faktu, ze to dziecko rzeczywiscie moze byc u niej nie musi byc to prowokacja.

Matka tego dziecka ma coś z głową jak nic. Jak można zostawiać dziecko komuś kto nie ma o tym pojęcia i nic mu nie powiedzieć na temat jedzenia i pielęgnacji. Autorko a ty dziecka na oczy nie widziałaś wcześniej że uważasz iż półroczne dziecko je jak dorosły?

Jesteś pusta jak wiadro, zniknij z kafeterii bo żal się ciebie czyta, że takie proste krowy chodzą po świecie. Coś mi w głowie świta że ty na kuchni w szkole pracujesz, to co krowo nie wiesz jak wygląda żywienie dzieci?

pracuje w szkole ale nie w przedszkolu nigdy nie zajmowalam sie takim malym dzieckiem wiec zejdz Ze mnie ok... matka jak matka nie mi to komentowac nie mila jej po prpstu z mim zostawic a sytuacja nadzwyczajna jak same widzicie

widzialamdziecko ale sie nie zajmowalamnimnigdy proste czy mam to jeszcze10razynapisac??