Ja mam 50 lat mój mąż 50 lat i siedzimy z laptopami

Witaj Agfo - powiedz nam coś o sobie, skąd jestes, co porabiasz? Warmianka - ja też życzę Ci przede wszystkim zdrowia, a o pracę się nie martw, ja wyznaję zasadę, że dobro powraca, więc nawet się nie obejrzysz, jak będziesz znów pracować. Zajrzę wieczorem, to pogadamy.

witajcie dziewczyny :) wpadam tu poczytać, ale nic u mnie ciekawego się nie dzieje, córcia i zięć jeszcze są , w niedziele rano odlatują hlip hlip znowu będziemy tylko mężuś i piesia pociesza mnie fakt istnienia skypa :) jak pogadam z córką i wychodzę z pokoju to tak jak by ona tam była , dzięki temu tak bardzo nie tęsknie warmianko masz rację że zdrowie najważniejsze , ja jestem biedna,ale cieszę się każdego dnia że się budzę i mogę zejść po schodach , bo nie wszystkim to dane ile ludzi uwięzionych w domach przez kalectwo

gangrena123 moja mama też młodo owdowiała mając 5 dzieci , pamiętam jak ciężko pracowała żeby wychować trójkę najmłodszych , my dwie najstarsze już byłyśmy mężatkami teraz następny cios spotkał moją mamę , no i nas wszystkich jak pisałam parę postów wyżej , zmarła nam najmłodsza siostra , miała 36 lat, rok temu , zostawiła męża i 12 letniego synka

czesc co tam slychac w pieknym swiecie

czytam od poczatku ten temat z zainteresowaniem bo i mnie i mojego lubego tez dotyczy lubimy tak spedzac wolny czas lata sie nie licza ja 54 maz 57l pozdrawiam lila

Witaj Lila54 :)

no i człowiekowi nie dogodzi , było 36 w cieniu za gorąco mi było , teraz 15 w cieniu i bez cienia za zimno eeeeechhhh

O kurde babcia ! Popiepszeńcy z was !! Moja babcia to w tym czasie gotuje coś i zajmuje się wnukami :). A dziadek ogląda filmy na kanapie a ja bez opanowania opowiadam mu o MineCrafcie !

piwko..., tak to juz niestety jest, i tak zle i tak niedobrze:D

Messi ! I you pewnie jak bym była już babcią to bym czasami niańczyła wnuki , ale jakoś nie mogę się doczekać :))

jak się ludzie pytają męża czy jest już dziadkiem odpowiada że dziadem tak, ale dziadkiem jeszcze nie :) :D dzieciska już odleciały , wzięłam się za sprzątanie żeby nie łapać doła :(

Coś tu cicho na forum może go ożywię. Wczoraj wróciłam z Tyrolu,piękne góry i krajobrazy a milki pasą się na górach zostawiając wszędzie placki i trzeba dobrze patrzeć się pod nogi. Trafiłam na fajny hotel z dobrym jedzeniem prowadzony przez Polkę.Pogoda była piękna i wróciłam opalona. Trzy dni trwała ich lokalna impreza pod namiotem ,piwo lało się strumieniami tyrolczycy pięknie ubrani w stroje regionalne [spodenki ze skóry i podkolanówki a kobiety w kolorowych długich sukniach] a orkiestra dęta im przygrywała do samego rana .

Mam nowego członka rodziny małego pieska labradora,jest piękny i słodki teraz zasnął bo przyszły małe dzieci i trochę rozrabiał. Ma 2 miesiące i nie wiem ile go trzymać w domu .

Nokh..., fajnie, że wyjazd się udał.

Warmianko było fajnie ,trochę pochodziliśmy ,trochę popiliśmy miejscowej wódeczki i piwka ale jesli ktoś chce mogę podać namiary tego hotelu.

Nokh..., ja o takim wyjezdzie mogę tylko pomarzyć...

Warmianko marzenia nie raz się spełniają

mozesz podac namiary na ten hotel w Tyrolu?

Nokh..., podobno:)

no wreszcie ktoś się odezwał :) bo już się miałam przenieść na"" pokolenie 1960 i alpaki łyk"" właśnie zapodano mi tam przepis na placek ze śliwkami , śliwki już przygotowane zaraz będę szykowała placuszek, zobaczę czy się uda nokhsaewka super że byłaś na wczasach , ja to może pojadę się wczasować do jakiej babci do Włoch :) :D piesek super sprawa , labradorki są fajniusie, zresztą wszystkie psy kocham :)

Piwko..., dobrze zrozumiałam, wybierasz się tam do pracy?

stare zgredy z was ohohoohohohohohohohooh a ja w licemum ; *

Malinka wczoraj nie pisałam bo grilowalismy ,podaję namiary na hotel Alpenland tel 00436642422565 lub 004353398258 ,mail info@alp1.at pani Mira cena za 6 noclegów 879 zł plus 2 euro za dzień klimatyczne.My kupiliśmy 7 noclegów ,w tym śniadanie w formie bufetu szwedzkiego i obiadokolacja. Za darmo karta na przejazd 2 wyciągami,wstęp na basen i do muzeum.

bon ton se życzy więc palptopy słyszą wnuki ryczą

Tak warmianko , niestety do pracy , ale przy okazji się pozwiedza, dwa w jednym :D

piwkopiję - oj, współczuję :( ja nie mam męża i dziecka i chyba już nie będę mieć.

piwkopiję jak wyszło ciasto? u mnie śliwek bardzo dużo ,nie lubię piec ale jak nie ma dużo pracy to może się skuszę. Na jak długo jedziesz do pracy? moja sąsiadka pracuje we Włoszech ,rzadko przyjeżdza do domu. Przywozi dzieciom kasę i wraca a młodzi wymieniają auta i meble.

nokhsaewka, dzieki za namiary! wlasnie spojrzalam na mape, no to mieliscie kawalek z Wroclawia do tego hotelu :) najwazniejsze, ze sie podobalo.

malinka jechalismy 8 godzin ,autostradą z Wrocławia do samej Austrii zjazd do hotelu 7 km zakrętasami. Jak chcesz zobaczyć hotel wejdz w gogle i wpisz nazwę hotelu i miejscowość Niederau a dolina nazywa się Wildschonau.

Moja suczka jest piękna ale trochę broi ,wszystko chwyta w zęby i rozrzuca po salonie. W pierwszą noc tak napaskudziła że mieliśmy o 6 rano sprzątanie. Dziś już lepiej ,ale chodzi za mną krok w krok i chce się bawić.