Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nokhsaewka

Ja mam 50 lat mój mąż 50 lat i siedzimy z laptopami

Polecane posty

Gość warmianka z...
Ja tez muszę uważac jesli chodzi o wagę. Trochę sobie popuszczę i już idzie w górę. Nokh, a gdzie byś chciała teraz pojechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwQREETQ
I SUPER WEJDZCIE NA www.onetkamerki.pl tam jest weselej na czacie na onecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Warmianko wszędzie ale nie w domu, a dom miał być ostoją. Dom mi się wiąże z gotowaniem z praniem bo do sprzątania mam panią ,ona dorobi ja jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Dziewczyny podajcie wzrost i kilogramy i ile chcecie schudnąć żeby {nie być laskami a dobrze się czuć w swoim ciele] nie przesadzać nie mamy po 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzrost i kilogramy? nie wiem czy klawiatura to udźwignie :D w ciągu 3 lat przytyłam z 15 kg bo od tego czasu nie byłam we Włoszech siedzenie w domu mi nie służy , jak tam jestem mam silną wolę do odchudzania się tamtejsza dieta ,ruch i czasem stres robią swoje jak wracam do Polski obiecuję sobie trzymać się żarcia bez słodyczy , no i nici z tego :( a wiec chyba was wszystkie przebiję 164 wzrost 78 kg masakra może tu jakieś postanowienie ogłosimy i razem się poodchudzamy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Bogaczka się lansuje ,odpuść raz mam z górki raz pod górkę i męża cię3żko chorego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warmianka z...
164/65

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Nie lansuję się jako bogaczka i nie piszę dobrze i gramatycznie ,wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze jakaś
zawistna menda wejdzie judzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Mam 161 wz i ważę 62 kg nie jest żle , ale muszę się pilnować ,ej dziewczyny śpicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja piwkopiję
coś mi się pochrzaniło i wyskakuje że błędne hasło :( nokhsaewka zapodałam meila ale on nie aktualny i nie mogę poprawić jak jutro nie przejdzie to dopiszę literkę do mojego nicka i dam sobie nowe hasło kurde co wy takie chuderlaki jesteście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestem pod ciut zmienionym nickiem bo mi hasło nie wchodziło nie wiem dlaczego no od dzisiaj solennie się odchudzam , nie zjadłam babeczki jabłkowej na śniadanie :) kawusia z mleczkiem bez cukru i razowa bułeczka z powidłem za miesiąc zdam relację czy dygnęła waga w dół :D witam Was świtkiem rankiem koło południa :) miłego spokojnego dnia , oby zdrowie dopisywało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyPasztet
Ja chętnie przebije - mam 168 i ważę 80 nie mogę porzucić piwka ale chyba bedzie trzeba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena123
Piwko, ten Twój psiak to w 90% sznaucer! Śliczny! Ja miałam poprzednio 3 sznaucery (nie razem, oczywiście, tylko jeden po drugim). To jest genialna rasa - przynajmniej dla mnie, są wesołe, bardzo mądre i kochane oraz bardzo bardzo przywiązane i wierne. A ja mam 169 cm i ważę 68 kg. Powinnam schudnąć jeszcze ze 3 kg. Ja się pilnuję z jedzeniem, chociaż wiecie jak to jest - nie zawsze wychodzi. Mam tę przewagę, że nie cierpię słodyczy i owoców. Wolę zdecydowanie warzywa, mięcho i ryby. Niestety kluseczki, ziemniaczki i pierożki uwielbiam i tym sobie dowalam! Poza tym w ciągu roku mam nie za wiele ruchu (tylko spacery z psem), a to zdecydowanie za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangrena123
Dziewczyny, ja dłużej na topiku będę dopiero w poniedziałek. Teraz mam rodzinkę z zagranicy i wiecie jak to jest - szykowanie jedzenia, sprzątanie, obwiezienie po mieście, no i praca zawodowa. Noksh - a Ciebie gdzie znowu nosi? Ty od tych podróży taka chudzina chyba jesteś. Nie odchudzaj się za bardzo, bo wiesz, że w naszym wieku od razu to na gębie widać! Warmianka - Ty też dobrą wagę masz, nie ma co przesadzać. A Ty masz jakiegoś futrzaka? Pozdrawiam Was, Kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
Witam:) Temat jak dla mnie arcyciekawy, aż żałuję, że nie mogę się teraz rozpisać, bo za chwilę z domu wychodzę. Też swoje ważę i chcę do przyszłych wakacji zrzucić co najmniej 10. Zawsze z urlopu przywożę sobie oponę ale tym razem to już naprawdę przesadziłam:D Rekord: 72,7. Teraz próbuję zobaczyć 6 z przodu, mam 164 ale powinnam sie chyba zmierzyć, wydaje mi się, że trochę się przydeptałam. Piwko baardzo lubię ale staram się teraz nie tykać. Na razie, wieczorem chyba wpadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Elżbietanna już w tym wieku można się przydeptać? chyba sama się zmierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
Piwkopije i Smutny Pasztet ja się dołączam. Mogę być wesoły pasztet:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
Nokhsa wieczorem sprawdzę, ale w lustrze tak mi to wygląda. Chyba, że ten "okład" daje taki efekt:D Paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Dziewczyny chodzicie na dyskoteki? no nie tam gdzie małolaty mają po 16 lat,ale od 30 wzwyż ,muzyka z lat 80 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nokhsaewko nie chodzę na dyskoteki bo u mnie ich nie ma w małej dziurzynie nawet dla 16 -latków :) muszą jechać prawdziwego do miasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie , piję kawkę bez cukru i bez ciasteczka , drugi dzień odchudzania zobaczymy jak długo wytrzymam :) jak tu cicho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie wszyscy strasznie pracują przy sobocie, to sobie monologa walnę:) właśnie przejrzałam moje szafki w poszukiwaniu fantów na bazarek z Dogomani dla piesków z naszej miejscowości co to są w psim hoteliku , zasoby się kończą i pieski musiałyby trafić z powrotem do bud w zakładzie komunalnym ewentualne pieniążki z licytacji fantów trafią na konto piesków :) nie wiele znalazłam , jakieś książeczki kulinarne , filiżankę i parę ciuchów, no i naszyjniki które miałam raz na sobie , nie lubię ozdób na kimś uwielbiam , a sama czuję się jak choinka :) o gdybym miała dom z ogrodem to chyba bym wszystkie psiaki przygarniała no dobra dziewczynki już nie zanudzam , spadam kończyć placek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BannersBroker
No to nieźle...a coś kreatywnego chociaz robicie przy tych laptopach? Skoro tak lubicie komputery i internet to wyciągnijcie chociaz z tego jakies korzyści! Zapraszam Wam moi drodzy mobilni ;) do współpracy z ogromna kanadyjską firmą, która podobnie jak Google działa na rynku reklamy internetowej. Google w zeszłym tylko roku zarobiło na reklamach ponad 29 mld dolarów!!! Myslicie,że się ta kasa z kims podzielili? Firma BannersBroker się dzieli zyskami więc gdyby Was interesowały dodatkowe pieniążki (całkiem niezłe) to zapraszam do bezpłatnej rejestracji z mojego e-biura: www.bannersbroker.com/justin55 chętnie tez odpowiem na wszelkie pytania dotyczące firmy. Pozdrawiam kochani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
Nie przynudzasz:) Placek chyba gotowy? Mam nadzieję, że się udał. Byłam w pracy, ale z umiarem. A ja kociara jestem. Amatorsko zajmuję się adopcjami, sporo kotów przekazałam w dobre ręce:) Sama mam dwa i zanosi się, że będzie trzeci, dopóki go ktoś nie przygarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
nie załapałam się na placek:(:) To chociaż topik podniosę, może ktoś jeszcze zauważy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Elżbietanko i wszystkie dziewczynki , częstuję was placuszkiem z jabłkami wczorajszy wieczór od 18 do 21.30 spędziłam na pogotowiu , coś mi się wokół serca działo okazało się że potas spadł , wiadomo gorąco i wypociłam jego zapasy rano nie mogłam oczu otworzyć , ledwo się z łóżka zwlokłam żeby pójść na spacerek z pieskiem teraz pije kawkę i mam nadzieję że się rozruszam bo jakaś jestem jak naćpana smacznych kawek życzę i miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbietanna
Witaj piwkopije. A myślałam, że fajnie spędzasz sobotę. Pilnuj się, nie wiedziałam nawet o znaczeniu potasu w organizmie. Dzisiaj zaczęłam dzień od zmierzenia się, bo mi to moje "przydeptanie" po głowie cały czas chodziło, a najlepiej mierzyć się rano. Nie jest źle. Całe życie wiem, że mam 164, a dzisiaj naciągnęłam się o centymetr i 165 mi wyszło:D Tak więc jeśli czuję się jakaś przydeptana, zawdzięczam to nadwadze i koniec. Ograniczyłam jedzenie. Na przykład część obiadu zostawiam na później. Piję herbatki, zażywam wapń(bez wapnia trudno schudnąć), nie podjadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nokhsaewka
Witajcie a ja całą noc w łóżku się kręciłam,zasnąć nie mogłam i zalewaly mnie poty. Teraz zbieram się do kościólka bo nie pamiętam kiedy byłam,włosy umyte ,paznokcie schną ,pomodlę się za zdrowie wasze i innych co nie wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×