Befsztyk na diecie kopenhaskiej - ilu gramowy do jasnej cholery?!

Napiszą sobie w menu "jeden duży befsztyk" ale to różnica czy mam odmierzyć 100g, 150g, 200g, 250g. Ktoś wie, ilu gramowy ma być ?

200 gr

jesli nie zaczelas, to darus sobie kopenhaska i przestan wpierdalac. Naprawde wiekszy z tego pozytek..

włóż sobie swoje rady głęboko w dupe. Mi jest potrzebna kopenhaska, więc sie poprostu zamknij

2x robilam kopenhaska i wierz mi ze jest jojo jak cholera. Przed dieta mialam jedrne cialo, a po diecie jak mi wrocilo, to taki luzny tluszczyk.. Dramat. Przeciez nie mowie tego zlosliwie..

i tak jej nie przegadasz

befsztyk 200g współczuję wyboru diety! mi też kg zaczeły wracać zaraz po 2 dniach! a jadłam strasznie malutko żeby tego uniknąć, szkoda czasu na ta dietę ale upartego i zdesperowanego nic nie powstrzyma ;)

tez bylam i wrocilo

no wiem wiem, ale zawsze wszystkim odradzam. Odkad jestem na MZ zdecydowanie zdrowiej sie odzywiam i nie chodze glodna, po prostu zapycham zoladek jedzeniem albo zdrowszym albo niskokalorycznym.. Latwiej wytrzymac, a ubytek wagi dluzej sie utrzymuje. Co wiecej nawet jak sie zdarza jakies grzechy, to nastepnego dnia mozna wrocic do "rezimu" mz, a kopenhaska mozna od razu wyrzucic do kosza..

mam troche z brzucha do zrzucenia , i mysle nad sb

ja przeszłam na zdrowe odżywianie i prawie same warzywa jadłam na początku żadnych skrobi i węgli czy owoców potem to wprowadziłam stopniowo i to mnie uratowało przed wielkim jojo i schudłam sobie jeszcze 10kg a na kopenhaskiej i tak bez szału bo 4kg a głodówka straszna

ja juz sie nigdy nie dam namowic na specjalne diety..

tez mysle ze warzywa i bialko zrobia swoje i sie schudnie

wiem :D Po nocach mi sie snila kawa z mlekiem i kromka chleba :D

nie ma co tracić czasu na takie gówniane diety bo człowiek się tylko wkurza i męczy, lepiej jeść co 3 godz mniej tłusto bardziej zdrowo nie komplikuje to życia ani człowiek nie staje się jakiś inny w towarzystwie bo większość produktów można zastąpić zdrowszymi np kiełbasa na grillu a po co lepiej zrobić szaszłyk z kurczaka i też się człowiek naje i pogriluje proste ;)

wszystko ale z umiarem o polowe mniej i waga leci

plus ruch, cwiczenia, spacery

ja jadłam owsiankę czy jajecznicę na śniadanie, jakieś przekąski typu słonecznik czy pistacje, owoce z umiarem, obiady wcale nie jakieś specjalne, oliwa, ciemne pieczywo i w 3 miesiące jestem jak nowa, czasem sobie wypiłam piwko czy zjadłam słodkie i też schudłam bez katowania ale każdy chce efekt natychmiast zapominając że się tyło dłużej niż 13 dni ;)

kopenhaska to prawie głodówka... jak zjesz wiekszego befsztyka to krzywdy sobie nie zrobisz, a przynajmniej samopoczucie ciut lepsze ;)

i co robisz ta kopenhaska czy zmienilas zdanie

Robie, ale jestem wściekła. Zadzwoniła moja mama to jej napyskowałam, jak jestem głodna to jestem wściekła i już.

ja kiedys, jedzac 1 wielka pizze w kazdy piatek schudlam 15 kilo w 4 miesiace. Po prostu poza tym jednym wyrzeczeniem pilnowalam sie. Do tego czasem zamiast owocu na podwieczorek jadlam batonika albo loda.

to powodzenia

pij duzo wody.. Ktory robisz dzien?