aktywność fizyczna, jaka??

jak można określić moją aktywność fizyczną: jako średnia czy już duża??? bo sama już nie wiem... 1) Ćwiczenia: czyli 4-6 razy w tyg. rower stacj. 1 godz/ ok 23 km/h, dodatkowo ćwiczenia rozciąganie, bieg w miejscu i inne ćwiczenia ok 10-20min (zawsze po rowerze). 2) codziennie spacer z wózeczkiem ok 20-30min 3) skakanka co drugi dzień ok 10 min 4) wycieczki rowerowe od kilku dni codziennie wieczorem po 5-8km (z dzieckiem), 5) codzienna opieka nad roczniakiem, + standardowo sprzatanie, pranie, czasami gotowanie- ogólnie caly dzien "na nogach" W kilku kalkulatorach aby obliczyc ilosc kalorii trzeba podac aktywnosc fizyczna, wiec pomózcie...

myślę że bardzo duża

Moim zdaniem średnia. Bardzo dużą miałabyś gdybyś pracowała po 8h dziennie przy wyrębie lasu. Dużo jeździsz na rowerze ale to mało wymagające ćwiczenie rekreacyjne, w dodatku wpadłaś w rutynę ćwiczeniową i IMO nie budujesz kondycji zbyt efektywnie. Ergo: średnia.

Mam nadzieję, że to ci pomoże. Wzięłam to ze sprawdzonej stronki. Więc według tego twoja aktywność fizyczna jest wysoka. Brak - człowiek nie wykonuje żadnej aktywności fizycznej poza czynnościami rutynowymi i codziennymi; Niska – 2 do 3 razy tygodniu aktywność fizyczna nie przekraczająca 30 min; Średnia – powyżej 3 razy w tygodniu trwająca do 30 min; Wysoka – powyżej 3 razy w tygodniu trwająca więcej niż 45 min;

Najlepsze jest bieganie, a to uczucie, kiedy bierze sie udział w imprezach biegowych i przebiega sie półmaraton. Lubię to . już czekam na pierwsze imprezy. Zapisałam sie już na 9. PKO Rzeszów Półmaraton

ja ćwiczę z ewą chodakowską, co dziennie albo co drugi dzień, efekty są, mój organizm przyzwyczaił się do ćwiczeń, zmieniam sobie programy tzn dobieram. Jestem bardzo zadowolona.

Dla mnie najlepszą forma aktywności jest chodzenie po górach. Przerobiłam już większość tras wycieczkowych opisanych na www.bieszczadypolska.pl . Bieszczady są magiczne, chce się tam wracać. Cisza, spokój - idealne miejsce na relax.

Trener Dudek, pomógł mi schudnąć. Bardzo polecam skorzystać z jego usług, jest pozytywnie nastawiony do klienta. http://trenerdudek.pl/ Polecam

u mnie i miała aktywność fizyczna wystarczyła żeby zrzucić kilogramy :) jak się chce to wszystko można. a to tylko potwierdza tezę, że jednak 70% sukcesu to dieta :) zrzuciłam już 11kg ale mój organizm ostatnio się buntuje i nie schodzi ani z kilogramów ani z obwodów :( od jutra zaczynam brać tabletki iqgreen bo podobno pobudzają właśnie metabolizm w takich sytuacjach i biorę się do roboty :) a w święta też zamierzam być jak najbardziej fit!!

bieganie umożliwia bardzo łatwe obrazowanie swoich postępów. kazdy kilometr cieszy, kazda minuta mniej też. Ciekawe jak mi dycha pójdzie w biegu europejskim w Gdyni

ktoś wyżej wspomina o tabletkach iqgreen z zieloną kawą i polecam ****ardzo!! w trzy miesiące schudłam 18kg, oczywiście przy diecie i ruchu. no a jeśli o *****chodzi to każdy jest dobry, u mnie akurat jazda na rowerze była najlepsza. nie dość, że spalam kalorie to jeszcze solidnie się odstresuje :P

o zielonej kawie to słyszałam, że spala tłuszczyk lepiej niż cokolwiek innego więc na pewno pomoże :) a aktywność to jakakolwiek - ruch to zdrowie!! i kilogramy mniej!!

dokładnie, każdy ruch to zdrowie :) no zielona kawa to super spalacz, no i naturalny przede wszystkim.. a czy w tabletkach czy do picia to działanie ma takie samo, tak się dowiedziałam więc zdecydowałam się na tabsy bo smak tegoż specyfiku dla mnie nie do przełknięcia :P

Zdecydowanie najlepszym sposobem na zbędne kilogramy jest ruch fizyczny. Ja kupiłam sobie rolki do jazdy szybkiej i bardzo lubię tę formę aktywności. Polecam :) http://www.asport.pl/k/206/rolki-do-szybkiej-jazdy--szybkosciowe/

Chciałabym mieć tak dużą aktywność, ale gdzie tutaj czas znaleźć. Na razie się motywuję do jeżdżenia na rowerze, staram się co drugi dzień jeździć tak około 15km. I naprawdę to lubię, myślę że rower w tej porze roku to idealne rozwiązanie :)

bez wątpienia bieganie. Zaczełam w tamtym roku, bo przez przypadek widziałam bieg fabrykanta, a w tym roku będę w nim biec :D

Bieganie, zdecydowanie. Ja w tym roku przechodzę na kolejny level i zamierzam pobiegać trochę po górach. Na początek od razu mocno - Tatry. Już mam zabukowany pobyt w Nosalowym Dworze i stamtąd będę zdobywała szczyty w biegu.

Podziwiam cię, że potrafisz się tak często i regularnie mobilizować do wysiłku. Ja próbowałam biegać, ale szybko straciłam do tego entuzjazm, dlatego od miesiąca chodzę na kurs tańca. Mam świadomość, że muszę chodzić systematycznie, żeby nauczyć się kroków i od razu lepiej mi idzie :)

Mi wystarczyło że biegałam za synem który śmigał na rowerze biegowym dla maluszków. Od tego zaczęło się bieganie. Przyznam się szczerze że było to już kilka lat temu i po ciąży było kg więcej więc mobilizacja była tym bardziej wieksza ;) Myślę że część kobietek to rozumie :) Biagałam za synem a teraz mój rekord to półmaraton ;) w przyszłości cały maraton :) Grunt to dobra mobilizacja :) Syn już ma prawie 7 lat i śmiga już na normalnym rowerze :) a ja dalej za nim ;) Powodzenia dziewczyny :) Rowerek biegowy to Dex z lionelo :) http://lionelo.com/shop/rowerek-dex/

nie wskazane jak zbyt duza aktywnosc ale sporo kobiet w ciazy pracuje jeszcze do ostatniej chwili i mysle że dla zachowania zdrowia warto jednak sie troche delikatnie poruszac, chodziłam dość dlugo jeszcze do Saturn Fitness ale miesiac przed porodem juz dalam sobie spokoj bo bylo mi za cieżko. Zawsze mozna cos porobic jeszcze na niektorych maszynach, ktore nie sa niebezpieczne, w Saturn Fitness jest co robić, jest duzy wybor

Aktywność fizyczna powinna być dostosowana do indywidualnych możliwości. Ważne jest też jakie masz wyposażenie siłowni http://marbo-sport.pl

wrzuć sobie zdrowy kręgosłup , to sa mocne cwiczenia i jeszcze utrzymują kręgosłup w dobrej kondycji... poznalam je w http:;/goldental.pl - osrodek kolo Gdanska. i polecam ten typ zajęc z czystym sercem.

zawsze najlepiej zaczynać od roweru

ma ktoś z Was w domu siłownię? Taką wersję mini ;) jestem w trakcie urządzania swojej i zastanawiam się, czy warto kupić stojaki do mojej małej siłowni... Ma ktoś z Was w domu? Jak tak, to jakie? Tu znalazłam coś o tym https://www.trenujesz.pl/wiadomosc/jak-wybrac-stojaki-na-silownie-ktore-beda-najlepsze/5794/ może ktoś doda coś jeszcze z doświadczenia?

Jest ok ale do odpowiedniej diety

Seks jest bardzo dobra i zdrowa i przyjemna aktywnością na zimowe wieczory.

Witam, mam pytanie które nurtuje mnie od dawna. Ćwiczę od pół roku, zmiany są widoczne, ale największym problemem da mnie to brak chęci/satysfakcji z samych ćwiczeń. Nienawidzę ich, nienawidzę zmuszać się do wysiłku. Niby przyjemność i nawyk z ćwiczeń powinien przyjść z czasem...nie u mnie. Nie wiem czy to kwestia psychiki? Mało jest takich tematów na necie, w każdym razie na nic co by mi cokolwiek wyjaśniło nie natrafiłam. Czy taka aktywność ma sens? Dla ciała na pewno, ale z każdym dniem czyje się gorzej psychicznie, brak radości z życia.

Taka aktywność ma sens, ale możesz też szukać innych, lepszych dla Ciebie sposobów zapewnienia sobie ruchu. Tak samo jak trzeba "zmuszać się" do jedzenia owoców i warzyw (nawet jak nie smakują), a jednocześnie szukać takich potraw i sposobów podania, żeby jednak i z tego mieć jakąś przyjemność. Jeśli nie ćwiczenia w domu to może marszobieg w lesie/górach, może sporty wodne, drużynowe/grupowe lub przeciwnie - sporty dla samotników, sporty walki, sporty szybkościowe (adrenalina daje poczucie satysfakcji) itp.

Przez wiele lat sama zmagałam się z problemem nadwagi, diety nic nie pomagały, a ćwiczenia strasznie mnie nudziły. Do momentu aż odkryłam trenera online pana Igora, ćwiczenia zaczęły sprawiać mi radość a kilogramy znikały jak szalone. Z czystym sumieniem polecam! www.igortreneronline.pl

Ja mogę polecić taniec jako aktywność fizyczną. A przynajmniej jedną z aktywności, żeby sobie urozmaicić jakoś ćwiczenia. Moja dziewczyna oprócz biegania i siłowni chodzi dwa razy w tygodniu właśnie na lekcje tańca i uważa że to świetna odskocznia od siłowni i biegania, bo robi się coś innego. Polecam taki artykuł http://fit7.pl/taniec-jako-forma-aktywnosci-fizycznej/ o tym czy warto traktować taniec jako aktywność fizyczną. Moim zdaniem warto.