Starzy ludzie, powiedzcie mi jak to jest być starym czlowiekiem

zawsze bylem normalny:P (no, może trochę szaleństwa w życiu było. Jarocin, punk rock i te sprawy)...

za to u Ciebie( komputer hula... no ale tata pewnie PRACUJE przy kompie:pnie przemeczaj sie Tatusiu;) w sumie tez spadam......spijcie dobrze Panowie:)

ja ide cos wszamac i posmigac na xboxie

czy twoi rodzice mają mało czasu dla swojego syna? uświadom im to. moje dzieci zawsze do mnie przychodziły (i nadal to czynią, wszak najmłodsza latorośl to jeszcze brzdąc!) porozmawiać, wyżalić się. a córek od chłopców bronię jak ognia;) choć jedna i tak już wyfrunęła;) choć mój zięć to wspaniały gość. i do pracy, i do pomocy, i kieliszka wina się z teściem napije. taki konktakt z rodzicem jest naprawdę ważny. dziecko musi mieć pewność, że rodzic zawsze jest z nim i przy nim. musi czuć się bezpieczne i szczęśliwe niezależnie od wieku. moja najstarsza córka ma 28 lat i nadal przychodzi po poradę, wylewać łzy czy dzielić się szczęściem. mimo, że od kiedy pamiętam pracuję i jestem zajętym człowiekiem.

mowiac"normalny"mialam na mysli Ja Pikole:P Ciebie,tfu!Pana o szalenstwa nawet bym nie smiala posadzac:P a tu prosze!punk rock i "te sprawy"....

Ewelino, dobranoc zatem Wiosno!:) tatuś pracuje na komputerze, to fakt. choć teraz chwila relaksu przy rocku i pogawędce. Małolat - też uciekaj spać, pograsz rano;) i porozmawiaj z rodzicami, zrozumieją. od tego są, by cię wspierać.

ha, ha, no widzisz młodość ma swoje prawa;) wyszumieć się człowiek z kolegami musiał. popić, pogo zrobić. teraz są wspomnienia. i na koncercie Metalliki w Polsce byłem ostatnio. co prawda grzecznie w loży, bo na pogo nie te lata;)

hahahahahahahah No i super! Zarówno gimgówno jak i starszyzna poszło spać. koniec durnych rozmów

sprawdzalam co to xbox;) niepojete!na jednym topiku kazal "tzytzki"pokazywac a na drugim serce i zrozumienie starszyznie okazal;)o Ja Pikole mowie... biedne te dzisiejsze dzieciaki... ale Ty widze,masz misje;)rozsiewasz dobre slowo po necie:) sorry za to "TY",ale wiesz jak w tym necie bariery zanikaja;) dobranoc,spij dobrze...:)

Ewelino, to taka konsola. stary ojciec wie, bo mój Syn musiał koniecznie taką mieć;) dzieci;) choć gra tylko w weekendy, odgórne ojcowskie ustalenie. oj misji żadnej nie mam, przecież i tak niewiele z tego słowa pozostanie w tej małolatowej główce... dobranoc Tobie również, kłaniam się i posyłam kwiatka [kwiatek (przypadkiem wcześniej trafiłem na podstronę z ikonkami to wysyłam).

:)

lubie kwiaty:)dziekuje...

Robicie Chałupy tutaj?:D

Ale durne pytanie rozbawiłeś mnie więc ci odpiszę, czeka cie zrzędzenie, marudzenie, stękanie, chrobotanie w kościach, ślepota i głupota będziesz stał w kolejkach do lekarza przez 1/3 swojego czasu plotkując z gromadą rówieśników ech... wiem co i jak mam babcię sędziwą i starą i co chwilę wymyśla sobie inne dolegliwości, a tak na serio to gdyby nie klinika doktora Michnowskiego umarłaby zanim doczekałaby sie operacji na oczu.