do wierzacych - czemu seks jest grzechem?

ale głupoty piszecie a jeden drugiego podjudza a reszta bezmózgowców się nabiera. Kto wam głupot nagadał, że seks jest zły? To oczywiste jest, ze młoda siksa jest uważana za dupodajkę bo puszcza się z każdym to jest to złe!! Nawet nie patrząc na nas dorosłe kobiety bo zaraz się zjebki rzuca jakie to one sa wyzwolone i kochają ****ańsko...ale patrząc na córki(mówię tu o matkach) ap. moja córka ma dzisiaj 10 lat i nie chciałabym aby za 10 lat uważana ja za zdzirę itp.aby dawała jak typowa k***a na postoju. Nic kościół nie mówi aby seks uprawiać tylko dla rozpłodu bo kto wam takich głupot nagadał, seks jest zdrowy i przyjemny no ale sam fakt dawanie na osiedlu każdemu po piwnicach to sam wniosek się narzuca...

od zawsze jest gloszone ze seks jest zly nawet jesli jest uprawiany tylko w malzenstwie tylko w pozycji misjonarskiej tylko dla prokreacji w ciemnosciach pod kołdra i w koszuli z otworami

a stosowanie metod naturalnych oznacza celibat przez prawie caly miesiac i caly rok a wpadki sie sypia -bo jest rozkaz rodzenia co rok lub 2 i posiadania stada dzieci najlepiej kilkanasciorga, 20 lub 30

jak można porównywać zwierzęta do człowieka, zwierzęta nie ****ają się z kim popadnie i bez opamiętania, mają swoje okresy, tylko człowiek ma chcice, no małpy nie są lepsze

seks jest uważany przez kościół za zły, bo wg kościoła można go uprawiać tylko w pozycji klasycznej, bez antykoncepcji (kalendarzyk to praktycznie żadna antykoncepcja)... czyli jak ktoś nie chce dzieci i nie chce "grzeszyć" zabezpieczając się to nie może się kochać wcale...

jesli malzonkowie splodzili stado dzieci i na wiecej nie stac ich materialnie zdrowotnie -to pozostaje im dozywotni celibat -bo seks jest tylko dla prokreacji

w zyciu nie moze byc zadnej przyjemnosci

czemu seks jest grzechem? o cudzołóstwo jest grzechem dla wierzących. czy sam seks, w małżeństwie to raczej nie..... pytanie poziom 2 klasa podstawówki dla dzieci co idą do pierwszej komunii

seks to zawsze grzech

racja

seks jest tylko dla prokreacji

sex przedslubny przynosi cierpienie czyli np szybki rozwód kochanka dzieci narkomany lub cos innego

seks to ma byc nieprzyjamnosc tylko dla prokreacji

racja

i zeby miec jak najwiecej dzieci

up

bo po slubie sex mozna dowoli charcowac przestaje byc grzechem

ale tylko dla prokreacji

najlepiej co rok

racja

Do niewierzących-naprawdę jesteście idiotami czy tylko udajecie? :)

seks jest zly i mozna go robic tylko dla prokreacji

sex przedslubny bo jest to grzechem a grzech sciaga cierpienie

Druga strona seksualnej rewolucji https://www.youtube.com/watch?v=JCNW7Za7uBk

mozna to robic tylko dla prokreacji wielodzietnej

najlepiej co rok lub 2

ha no widzicie:) dla mnie smiechem jest ze jako po slubie cywilnym w tym roku koscielny jestem uważana za kogos gorszego od d***** za rogiem ktora daje za kase bo ja nie dostane rozgrzeszenia ona juz tak.. a seks ja sie tu tak zastanawiam że nikt by musial do komunii nie chodzic bo kto spowiadajac sie z zabezpieczenia nie z seksu po prostu z antykoncepcji w malzenstwie daje postanowienie ktorego nie moze spelnic bo kto w razie wpadki da mi na utrymanie kolejnego dziecka? czy to dobra spowiedz? a jak przestane sie kochac z mezem to pojdzie do innej:/ ktos powinien cos tu zmienic

bo jest ciemnota sredniowieczna

Seks nie jest grzechem.Jak sie słyszy takie głupoty to wtedy od razu widzimy po co posyłać dzieci na lekcje religii,właśnie choćby po to aby sie dowiedziały co jest grzechem a co nie, i by nie kompromitowały się takimi pytaniami jak to w tytule wątku.... Grzechem seks może być w niektórych syuacjach: -np bez miłości czyli bez ślubu-nie w małżeństwie -bez miłości a tylko z chęci rozładowania się (nawet w małżenstwie) -gdy jest zdradą współmałżonka -gdy wiąże się z przemocą(nawet jeśli dzieje sie to w małzenstwie) -gdy traktujemy współmałżonka przedmiotowo -gdy zamknięci jesteśmy całkowicie na nowe życie (ale wtedy to nie seks jest grzechem lecz stosowanie antykoncepcji) To tak w dużym skrócie.

seks jest zawsze grzechem nawet jesli jest praktykowany tylko w malzenstwie tylko dla prokreacji w pozycji misjonarskiej w ciemnosciach pod koldra i w koszuli z otworami -nie ma seksu ktory nie jest grzechem