Historia która musze sie podzielić!

Otóż przypomniałam sobie jak pewnego dnia mój Tatuś zamknął mnie w pokoju i powiedział, że nie wyjdę tak długo, aż nie nauczę się wszystkiego o kontrreformacji. Zostałam sama ze stosem książek w pokoju i było mi bardzo smutno, ale już po chwili zaczęłam sobie jedną z nich energicznie pocierać łechtaczkę. Tak się podnieciłam, że mogłam włożyć do mojej obszernej pochwy cały zgromadzony w pokoju księgozbiór. Wyobrażacie sobie, jaką miał tatuś minę, gdy przyszedł i nie mógł znaleźć ani jednego woluminu od tamtej pory regularnie pocieram sobie tzipeczke róznymi różnościami ...dobrze sprawdza sie tez pilot do Tv

nie chciałabym potem przerzucać kanałów tym pilotem..

mi w niczym to nie przeszkadza Przynajmniej zawsze jest (w miare) czysty

Książka do epg lepiej podchodzi =)

Ważne, że żadne zwierzę nie ucierpiało :)

ochrona zwierzat na 1 miejscu

Drak_Side - masz czscescie ze na tym stojaku nie było parasola, bo jakby się otworzył to dopiero mógłby być problem :)

Kiedyś miałem taką sytuację że smyrałem palcem łechtaczkę kobiecie. była tak mokra że włożyłem jej palec i nic. Ona mówi że palec to mało!!! więc 2,3,4,5 i pikuś. Więc włożyłem jej UWAGA!!! "bejsbola" i nagle siiiiuuuuuuup! zniknął, więc zacząłem go szukać. Włożyłem rękę do jej czipki i nagle czuję jak mnie wciąga i siiiuuuuuuup. Wciągnęło mnie i tak sobie idę w tej ciemności nagle widzę światełko i...... podchodzę a tam czołgiści siedzą przy ognisku. Pytam się ich grzecznie czy nie widzieli mojego "bejsbola" a oni do mnie..... Coś Pan zgłupiał??? My tu od tygodnia swojego czołgu szukamy! :):):) Wasze czipki to pikuś.

Mateuszu bardzo wzruszyła mnie Twoja historia

zbanowana, dlugo zastanawialas sie nad wymysleniem tej historyki?

zbanowana - dzieki, posikalam sie ze wzruszenia, ze dzielisz sie z nami takze jakze zajebistymi kawalkami swojego zycia

Zbanowana to z marszu robi,na razie widzi dzieciaczki po dobranocce i dlatego :D

jakieś 3 min

Mam jeszcze dużo w zanadrzu Happy...moje życie jest takie kolorowe

i takie... glebokie

Głęboko to mi w gardło można włożyć ;)

krowki ciagutki

nie mentosy...the freshmaker

A nie jak M&M'sy - they melt in your mouth not in your hands lol :$

zbanowana jestes pojebanym zbokiem,kto to widzial zaspakajac sie pilotem,to lepiej niech cie osiol przerznie

a pilota zawsze

nie mam pilota zawsze pod ręką :O Aktualnie jedene co mogło by sie zdac to kubek, linijka, pomadka lub telefon. Ale mam smartfona i jak go za mocno ścisne to moge poniszczyć więc sobie go daruje widzę waczus nasz nie flustrata siedział na forum baaaardzo długo