koszty wesela, ile sie zwrocila czy cos na plusie byliscie??

Witam i zapraszam do dyskusji, za 2 miesiace biore slub, planuje wesele na ok 180 ludzi ale nie wiem ile przybedzie bo jeszcze jest czas na potwierdzenie obecnosci ale licze ze bedzie ok 170. mama wynajeta duza sale, wlsna kucharke, dziewczyny do obslugi, swoj wiejski stol. planuje wydac ok 20 tys. mam nadzieje ze 40 tys uzbieram z kopert jak bylo u waws z kosztami i zyskami??

i jak patrzycie na zaproszenia z wierszykiem o pieniadze?? ja takie rozdalam a teraz troszke mi glupio ale juz zapozno, fakt faktem wolimy pieniadze, jestesmy mlodzi na dorobku to po co nam jakies sprzety do mieszkania ktorego jeszcze nie mamy

Ślub za dwa miechy , a Ty dopiero teraz planujesz wesele ? Kobito ile Ty masz lat ?????????????

ja patrzę na takie wierszyki tak jak młodzi...oni kalkulują to ja tez...mnie sie nie opłaca wydać kilku stówek czy więcej doliczając koszty ubrania i dodatków na jedną noc. Zamiast wesela koleżanki wybrałam cudowny urlop ;)

i ta dziewczyna do obsługi ma przez całą noc sama obsługiwać 170 osób??? ile masz zamiar jej zapłacić?

skad wiesz ze dopiero teraz planuje??? planuje od roku tz od roku mam juz sale , kucharke, zespol, ale nie wiem czy wiesz przed samym weselem najwiecej jest do zalatwinia i do placenia, no przeciesz za swiniaka nie bede placic na rok przed albo sukienka, kupie rok przed to nic ze kilka kilo mi ubedzie, albo kwity do kosciola to tez na ostania chwile, przybranie sali, samochodu, oplaty za slub, organiste,

i te chamskie wierszyki - mam nadzieję, że połowa nie przyjdzie, a reszta da pocięte gazety w kopertach

Dzieciaku ile Ty masz lat ? Za 20000 zł to Ty możesz tylko małego grilla zrobic na 15 osób !

dziewczyny do obslugi to jest liczba mnoga nie jedna dziewczyna, Ta kucharka co ma byc to ona wie co i jak i ona ma swoje juz dzieczyny do pomocy, ja nikogo nie szukam, ona sie z nimi dogaduja my im placimy

jak to mówią: zjedliby gówno spod siebie, a szkłem dupę wytarli

ale to takie troche wiejskie wesele, place za sale nie od osoby, no i mam to kucharke, sama kupuje produkty, wodka z hurtowni itp, wiem ze 20 tys to zamalo na wszytko

Nie robi się wesela dla zysku !

prymitywni ludzie robią, jak najbardziej

nie robie dla samego zysku ale wiadomo chcialoby sie wyjsc na plusie w nowe zycie a nie na minusie

W życiu nie wyjdziecie na plus z wesela. I liczcie, że połowa Wam nie przyjdzie, bo takie wierszyki o kasę to szczyt obciachu i ja na takie wesela nie chodzę zwyczajnie.

ale ja duzo zalatwilam po kosztach, wodka 5 tys, wszystko z hurtowni albo od znajomych, troche gosci zagranicy

Ciekawi mnie jakie meni zamowiłaś za taką niska kwotę.150 zł od talerzyka razy 180 osób= 27000 zł. a gdzie orkiestra reszta wydatków? Jeszcze liczysz na zwrot kasy za wesele? Widac że nie masz o tym zielonego pojecia. Akurat jestem mocna w tym ponieważ mój syn z synową organizują wesela i wiem co mówię!

zjedza ci etu wszyscy, znikaj na weselny, moze tam jakas dobra duza sie nad toba ulituje

ja nie place od talerzyka juz to pislam, place za sale, kucharke mam swoja ktora gotoje na weselach, z nia usatlilam menu, dala mi listego co i ile trzeba ja wszystkie produkty zakupuje w hurtowniach a ona gotuje, wychodzi o wiele taniej niz za talerzyk, tylko wiecej zachodu i zalatwiania

sukienka nie z salonu tylko zakladu za 1500zl garnitur 700zl to juz duza oszczednosc, znajmomy fotograf kolene tysiace zaoszczedzone

SLONKO!!!!!!!!!!!!! JAK MOZNA WOGOLE KALKULOWAC CZY SIE ZWROCI CZY NIE?? TO ZE TO TWOJ DZIEN I CHCESWZ GOSCI ZAPROSIC TO MILO CHYBA Z TWEJ STRONY TAK I TO ZE ONI PRZYJDA TOBIE TEZ BEDZIE MILO.. GDZI E JEST MOWA O KASIE ZE WOGOLE TRZEBA COS DAC?????? JAK CIE STAC TO SIE ROBI N A BOGATO I TYLE, A JAK TAKIE DZIADOWANIE OD POCZATKU TO JA NIE WROZE DLALSZEGO ZYCIA W LUKSUSIE.... stac mnie bylo zrobilam wesele za swoja kase nie rodzicow. nogdy nie mysllam czy zwroci sie , kase mi dawali ale kto chcila i ile chcial.....

1) wesele nigdy się nie zwraca 2) dzisiaj ludzie sugerują się miejscem wesela i dają adekwatnie do tego miejsca (niestety) 3) jeżeli napisałaś wierszyk o kasie to dostaniesz o połowę mniej właśnie przez to 4) 1/3 gości może nie przyjść, bo ludzie dzisiaj nie chodzą już tak na wesele, bo szkoda im pieniędzy Dorośnij dziewczynko

20 000 zł. za całe wesele? A z jakiego jesteś woj.? :)

Ja nie wiem po jaka cholere ktos robi takie wielkie wesele po kosztach i jeszcze liczy, ze mu sie zwroci! Jak kogos nie stac na taka szopke to niech jej nie robi. A wesele za 20 000zl na 170 osob.to chyba kazdemu po kawalku ciasta i kawe do tego dasz. Dla mnie to kompletnie bez sensu. Kiedys robilo sie dla najblizszych, gora 50 osob, ludzie dawali jakies rzeczy do domu i bylo gut. A teraz w dupach sie mlodym wywraca i tylko koperty chca!

możesz tu napisać ten wierszyk o kasę to wtedy będzie łatwiej rozstrzygnąć ile ludzi przyjdzie i czy dadzą kasę ?

zrobisz wesela na 180 osób, chyba że będzie chleb i woda- to po pierwsze, a po drugie wydawało mi się że gości zaprasza się po to, aby celebrowac z nimi ten ważny dzień, a prezenty to miły dodatek, ale w życiu nie wpadłoby mi do głowy żeby liczyć czy coś mi się zwróci- na wesele wydaliśmy prawie 50 tys, dostaliśmy 30 i nie wpadłam na to żeby płakać lub byc zła z tego powodu, cieszyłam się że wszystko fajnie wyszlo a goście dobrze się bawili

Miałam wesele na 186 osób w lokalu a raczej w pałacu w dużym miescie. Nie liczyliśmy na rodziców moich ani przyszłego męża. Za wszystko placilismy sami,częściowo pomogła mi moja chrzestna ze Szwecji.Koszt wesela wyniósł blisko 65 000 zł. Oprócz prezentów otrzymalismy kasę 37 000 zl. Obsługa profesjonalna na wysokim poziomie. Może na wsiach wychodzi to taniej? Lokal to gospoda,kelner to jakaś dziwczyna,kucharka - samouk i jest OK! Goście się upiją to nawet nie beda zwracać uwagi co zjedzą :D

dobra wydam 30 tys, macie racje ale i tak 40 tys powinnam uzbierac, bede miec kilku bogatych gosci, kilka zagarnicznych ktorzy nie przyjada a kase dadza. dziekuje za wszystkie komentarze, wlsciwie to i tak wyjde na plusie bo rodzice sponsoruja

jak chcialas wyjsc na plus to zamiast robic wesele ta kase mogliscie przeznaczyc na np przyszle mieszkanie a nie liczyc teraz czy sie zwroci czy nie jednym slowem: wesele = kasa wyrzucona w bloto, ktorej juz nigdy nie odzyskacie

napisz ten wierszyk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!1