Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniusiaaaa

Moja matka pije codziennie.Czy mozna cos samemu proadzic?

Polecane posty

Gość aniusiaaaa

Nie wiadomo z jakiego powodu moja matka sie rozpila. Pije codziennie a ja nie daje sobieztym rady. Moi rodzice sa po rozwodzie i mieszkam z matka i dziadkami. Kiedy oni jej cosmowia unosi sie i jest agresywna. Pije po kryjomu pol litra albo teraz sie nauczyla spirytus i rozsdabnia z napojem. Od tygodnia sie rozchorowalam przez nia z nerwow nic nie jem tylko wymiotuje. Nie mam w niej zadnego oparcia a mam dopiero 17 lat. Teraz znowu usnela na fotelu pijana ,nie wiem juz co mam robuc. Mowilam najblizszej rodzinie ,pogadali z nia to przy nich sie wyparla a ja mialam potem awanture. Na leczenie tez sie nie zgodzi a ja nie mam sily zyc ale nie mam zamiaru sie poddac.. Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
Czy da rade ja namowic jakos? zaszantazowac? Jak jej zabieram wodke zeby wiecej nie pila szantazujemnie ze mam oddac bo ona wyjdzie i nie wroci albo sobi cos zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaaaaa
Jak znajdziesz alkohol to wylewaj jej go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
wylewam caly czas tylko potem mam awantury ze mam oddac i szantazuje ze jak jej nie dam to ona sobie cos zrobic ale wyjdzie z domu i nie wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaaaaa
Nie wiem jak Ci pomóc, sama jestem zainteresowana rozwiązaniem tego problemu... A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaaaaa
A 17... A jakie ma relacje z Twoim ojcem? Może on by w jakiś sposób pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
Ja mam relacje dobre. Mieszka w tej samej miejscowosci tylko na innej ulicy. On probowal ale ona nie chce nikogo sluchac i potem jest ze ja sobie zmyslam bo ona wieczorami pije albo jak jest sama w domu.. Chcialam dzwonic na policje albo na jakas pomoc ale bedzie jeszcze gorzej bo ona sie awanturuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annla
A nie mogłabyś zamieszkać z ojcem, moze wtedy by cos zrozumiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
On mieszka z kochanka na jednym jeszcze pokoju ,z ktora sie wręcz nie nawidzimy. Boje sie tez jej zostawiac bo do tej pory jej pilniowalam, nawet wypady ze znajomymi musialam odkladac bo dzwonila ze sobie cos zrobi.. A ja mam dosyc patrzenia jak ciagle jest pijana i pilnowania jej bo z dnia na dzien jest coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
od 4 lat. Najpierw zaczelo sie od piw. Od jakiegos roku siegala po wodke albo spirytus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaaaaaaa
Może jak będzie trzeźwa, to spróbuj z nią delikatnie porozmawiac. Powiedz jej, że brakuje Ci tego jak kiedyś było, że potrzebujesz jej wsparcia, że boli Cię, że pije..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera ;/ to sporo. Mojego ukochanego matka pije codziennie pol litra i 8 piw. Jak nie zaczniesz cos z tym robic to dopiero poznasz pieklo. Musisz cos z tym zrobic. Najlepiej porozmawiaj z ojcem o wspolnym mieszkaniu, pokaz mu ze nie ma innego wyjscia, do niej musi cos dtrzec. Na poczatku bedzie się buntować, mówić , że ją opuszczasz, ale czym prędzej musisz to zrobić. Musisz zadzwonic po policje bo puki jestes nieletniia istnieje szansa na przymusowe leczenie. Jesli tego nie zrobisz teraz, pozniej juz jej nie wyleczysz jesli sama sie nie zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowy nic nie pomoga, nie słuchaj takich rad, wiem co mówię. Musisz POROZMAWIAĆ Z TATĄ IŚĆ DO SĄDU POROZMAWIAĆ I ZE SWOIM DZIELNICOWYM. Jak będziesz pełnoletnia to zrozum, nie ma siły żeby jej pomóc. Rób co możesz puki masz to 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
Gadalam nie raz nia kiedy byla trzeźwa to unikala rozmowy i wmaiala mi ze wiecej nie bedzie. Dzisiaj rano dostalam z nerwow goraczki i wchodzila co chwile do mnie. Powiedzialam jej ze to przez jej picie i martwie sie o nia. Wyparla sie ze ona jak juz to duzo nie pije a jak jej cos mowie to odpowie, że jest dorosla i wie co robi i nikt jej sie wtracac nie bedzie w jej zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusiaaaa
Dziekuje za odpowiedzi! Jak tylko bedzie mozliwosc to sad bedzie chyba najlepszym rozwiazaniem. Oby nie bylo gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz
Moja dobra rada... nie przejmuj się a jak będziesz miała tylko taką możliwość wyprowadź się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×