Dlaczego Polacy na emigracji porzucają polskość?

I co teraz bedziesz smecil o przeszłości? Może odkryj jakiś talent w sobie i ty reprezentuj polskę...

Gdyby Podolski poczekał rok albo dwa lata to na pewno zostałby powołany. Gówno prawda, że chciał. Jakby chciał, to nie reprezentowałby Niemiec, proste? Jako 18-latek chciał od razu do pierwszej kadry bez żadnej gry w młodzieżówce. A Klose nawet chodził do polskiej podstawówki, a stary grał w polskich klubach. Jak byłby Niemcem to jego rodzina wyjechałaby w 1945 roku do Rzeszy. Traktat poczdamski mówił wyraźnie - Niemcy mieli opuścić Polskę. Ale i tak wolę Klose od Podolskiego, przynajmniej nie robił show, jaki z niego jest Polak i mówi po polsku. Klose chociaż udaje Niemca, bo Pedalski ma jakieś rozdwojenie jazdy.

1. moi rodzicei brat mieszkaja w polsce i chce, zeby dzieci komunikowaly sie z babcia i dziadkiem i pozostala rodzina 2. chce zeby moje dzieci wiedzialy skad ja pochodze i choc troche przejely zwyczaje i tradycje polskie 3. znajomosc kazdego dodatkowego jezyka procentuje na przyszlosc, a skoro ja moge dzieciom ulatwic nauke jezyka polskiego to czemu nie..

a niby dlaczego mają reprezentować polskę skoro nic jej nie zawdzięczają, z własnej woli nie wyjechali tylko zmusiła ich do tego sytuacja w kraju

Czekal? Mlody chlopak ma sie marnowac i liczyc ze lesne, tluste dziadki laskawie go powolaja? Chyba kpisz. On jest pilkarzem i chce grac, a nie blagac na kolanach o zainteresowanie. Ty widzisz roznice miedzy czuje sie a jest? Klose ma prawo uwazac sie za tego kogo chce i Tobie chuj do tego. I kim Ty jestes by kogokolwiek osadzac? Sam gowno robisz i tylko narzekasz. To jest zalosne, jak zero przed kompem pluje na ludzi ktorzy cos osiagneli.

najgorsze jak Polacy wyjezdzaja za granice a szczegolnie do Niemiec a ich dzieci juz nie umieja po Polsku :( to jest zalosne...

Pewnie, ze dzieciaki jak moga powinny od poczatku uczyc sie dwoch jezykow. Zawsze to w przyszlosci ulatwi.

Patrząc na pewne wpływy jednego państwa na całym świecie, dziwię się, że w Polsce nie uczymy się hebarjskiego ani jidysz.

Jesli w Polsce nie bede mogla zrobic tego co zamierzam to procz wyjazdu nic mi nie pozostanie. Wolalabym zostac, ale pieknymi, patriotycznymi sloganami sie nei najem.

Najlepiej mandaryńskiego.

Znajomość polskiego prawa zagranicą Tobie nie pomoże.

A co ma do tego prawo polskie? Wiesz cos lepiej ode mnie co mam zamiar robic w przyszlosci?

Szczerze mówiąc nie wiem, jako dziwka nie zrobisz kariery, żoną bogatego męża nie zostaniesz ...

Wiec co klapiesz skoro nie wiesz? Pomartw sie nad soba raczej, bo facet powinien miec albo wyglad, albo osobowosc, albo pieniadze by trafic w gust jakiekolwiek kobiety, Ty nie masz nic wiec tym sie zajmij:)

Ja w tym kraju to tylko depresji i fobii społecznej dostałem.

To Samotnik modl sie by w nastepnym wcieleniu urodzic sie w Indiach jako niedotykalny:D Bedzie Ci lepiej.

Wystarczy, że tu mają mnie za jakiegoś hindusa albo ciapatego.

Polska to zacofany i prymitywny kraj, ze słabo rozwinięta kulturą materialną i niematerialną w porównaniu do Niemiec, Francji, W. brytanii, USA, Włoch i wielu innych krajów. Jakoś Polacy nie emigrują na Ukrainę, do Mołdawii czy Rumunii. Lepiej wychować dziecko w kulturze niemieckiej, francuskiej albo angielskiej, bo czym wobec tych kultur jest kultura polska? Polska literatura, malarstwo, architektura, nauka, przemysł? W światowej kulinarnej encyklopedii Larousse'a Polsce jest poświęcony jeden akapit, w którym podkreśla się, że jest to kraj o wysokim spożyciu kapusty i wódki. Jesli ktoś się w Polsce urodził i wychował, musi się z tym pogodzić, nikt sobie matki nie wybiera i nie powinien się jej wstydzić, ale nie ma też powodów do dumy, bo kultura polska to europejska kultura peryferyjna.

"Polski nie ma czemu sie wstydzic, Polakow...tu juz bym polemizowala." no proszę. jak to się dzieje że każdy z tych "młodych, wykształconych, z wielkich miast" tak chętnie wstydzi się za innych ale za swój prymitywizm i głupotę (objawiające się m. in. pluciem na swoich rodaków) to już nie. no ale cóż, jak się jest kmiotem z kompleksami to widać inaczej nie można.

detekyw monkie Polska to zacofany i prymitywny kraj, ze słabo rozwinięta kulturą materialną i niematerialną w porównaniu do Niemiec, Francji, W. brytanii, USA, Włoch i wielu innych krajów. Jakoś Polacy nie emigrują na Ukrainę, do Mołdawii czy Rumunii. Lepiej wychować dziecko w kulturze niemieckiej, francuskiej albo angielskiej, bo czym wobec tych kultur jest kultura polska? Polska literatura, malarstwo, architektura, nauka, przemysł? W światowej kulinarnej encyklopedii Larousse'a Polsce jest poświęcony jeden akapit, w którym podkreśla się, że jest to kraj o wysokim spożyciu kapusty i wódki. Jesli ktoś się w Polsce urodził i wychował, musi się z tym pogodzić, nikt sobie matki nie wybiera i nie powinien się jej wstydzić, ale nie ma też powodów do dumy, bo kultura polska to europejska kultura peryferyjna. Tak moze napisac tylko ten kto polskiej kultury nigdy nie poznal. Zgodze sie, ze nasz kraj jest w stosunku do innych troche zacofany gospodarczo, przemyslowo i mentalnie, ale nie uwazam, ze procz spozywania alkoholu i kapusty nic sie w naszym kraju nie dzialo.

bardzo celnie opisał was stanisław michalkiewicz: "Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego z roku na rok uświadamia nam z coraz to większa ostrością, że nie ma już jednego narodu polskiego. O jednym narodzie można bowiem mówić tylko wtedy, gdy ma wspólny ideał. Ale jaki wspólny ideał może mieć spadkobierca tradycji niepodległościowej z PPR-owcami, czy ubekami, którzy w naszym nieszczęśliwym kraju nie tylko dochowali się licznego potomstwa, ale „szczują swe szczenięta przeciwko wszystkiemu, co polskie? Cóż wspólnego może mieć z „młodym, wykształconym, którego największym marzeniem jest, by go uważano za cudzoziemca? Naród polski jest dzisiaj już tylko częścią polskiego społeczeństwa, być może nawet - jego mniejszością, coraz bardziej zdominowaną przez moskiewskie psiaki i wychowanych przez michnikowszczynę europejsów." http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2572

"szkoda, ze rzadza nami debile," to właśnie ci któzy tak bardzo się za tę polskę lub polaków "wstydzą" tych "debili" wybierają. ale to nic dziwnego bo są takimi samymi debilami bez zasad. i tak jak wyborcy leppera byli nim zachwyceni bo widzieli w nim obraz wieśniaka który dorwał się do kasy tak samo wyborcy PO są wpatrzeni w tę partię bo widzą obraz "młodych, wykształconych..." którzy się dorwali do kasy. i nic im nie przeszkadza co się z tym nieszczęsnym krajem dzieje. " ludzie musza uciekac, zeby zyc na poziomie, zeby miec prace, normalne urzedy," to nie ma zadnego znaczenia. irlandia przez długie lata (albo nawet i wieki) była krajem bardzo biednym z którego ludzie emigrowali "za chlebem". ale to nie przeszkadzało im być irlandczykami i w życiu nie słyszałem żeby ktokolwiek z nich twierdził że to "zacofany i prymitywny kraj". to lata okupacji i antypolskiej propagandy stworzyły takich ludzi jak wy, gotowych pluć na własną ojczyznę lżyć własnych rodaków. ja widzę problemy jakie polska ma, widzę gdzie odstajemy od innych krajów. ale to nie jest powód żeby polskę i polaków obrażać i takiemu śmieciowi jak "detektyw monkie" to najchętniej bym po mordzie nakładł.

to właśnie ci któzy tak bardzo się za tę polskę lub polaków "wstydzą" tych "debili" wybierają. ale to nic dziwnego bo są takimi samymi debilami bez zasad. ja sie za polske nie wstydze, wrecz przeciwnie, ale widze, ze czytanie ze zrozumieniem nie jest twoja mocna strona. A poza tym ja nikogo nie wybieralem, ale przeciez ty wiesz lepiej kto na kogo glosowal...hahaha

to chyba twoją kretynie nie jest skoro twierdzisz że "ty się za polskę nie wstydzisz" ale słowa które kierowałem do tych którzy się "za polsę wstydzą" bierzesz do siebie. ja pierdolę, jacy debile tu się ujawniają to szkoda słów.

jeny ja na to patrzec nie moge a co dopiero sluchac.....mieszkam takze za granica ale jak widze jak polacy narzekaja tylko na polske i gadaja ze sa juz niemcami, szwedami, norwegami to mnie cos strzela.....zawsze sie bedzie polakiem i niech te pustaki w koncu zrozumieja.

niestety taki jest los kraju który musi na nowo tworzyć elity. skoro nasze elity zostały wymordowane a na ich miejscu posadzono zdrajców i kolaborantów to wiadomo przecież że oni będą lojalni wobec tych którzy ich posadzili. no i tak przez lata wmawiali nam że polska to obciach i zacofanie a "nowoczesność i postęp" to jest w moskwie, berlinie czy innej brukseli.

"i takiemu śmieciowi jak "detektyw monkie" to najchętniej bym po mordzie nakładł." Drogi Ofermo, Twoja wypowiedź to szczyt polskiej kultury. a gdyby ten śmieć Tobie po mordzie nakładł i kąty Tobą pozamiatał, jak to od wieków czynili z prawdziwymi walecznymi Polakami Niemcy i Rosjanie, i niszczyli polskie elity, nad czym tak żarliwie ubolewasz. poczytaj trochę o polskich elitach okresu międzywojennego i o elitach na emigracji w czasie II w ś, o rozgrywkach pomiędzy zwolennikami Piłsudskiego i Sikorskiego, o elitach okresu zaborów, o polskim feudalizmie, wolnej elekcji, i odpowiedz sobie, czemu to od 200 lat na ten wspaniały kraj spadają same nieszczęścia. dlaczego Polacy od 200 lat muszą błakać się po świeci albo w poszukiwaniu schronienia przed prześladowaniami, albo za chlebem. wedlug takich jak Ty, każda krytyczna ocena Polski, polskiego społeczeństwa i polskiej historii to plucie i zdrada,Ty i Tobie podobni mają monopol na patriotyzm i polskość, a kazdego, kto ma inne zdanie byście walili po mordzie i wdeptywali w bloto.

Jak mnie zajebiście wnerwia ciągłe obwinianie sąsiadów Polski ,o wszystkie nieszczęścia które spotkały ten kraj.Prawda jest taka, że to Polacy Polakom zgotowali ten los.To nasi pradziadowie rozpieprzyli ten kraj od środka(liberum veto ,prywata szlachty i magnateri itd.), a sępy (Rosja ,Prusy,Austria)wykorzystały tylko okazję i rozszarpały to truchło.Jeśli Polska byłaby nadal potęgą ,nikt by się nie odważył ,znajomość historii się kłania.

no z pewnością mam większe prawo do nazywanie się patriotą niż bydlak który opluwa moją ojczyznę. krytyka to jest dobra rzecz ale określenia "zacofany i prymitywny" to nie żadna krytyka tylko zwykłe obelgi i jeżeli chcesz mnie przekonać że tak o własnym kraju mówi patriota to tylko potwierdzasz to co pisałem wcześniej. hieny i zdrajcy obsiadły ten kraj i zrobią wszystko zeby go zgnoić i sprzedać. nie wiem czy jesteś taka głupia czy piszesz te bzdury na zlecenie ale te teksty o "monopolu na patriotyzm" to są właśnie typowe dla skurwieli i łajdaków. chcielibyście pojęcie patriotyzmu rozmyć na tyle żeby "równie patriotyczne" było wtykanie polskiej flagi w psie gówna albo podporządkowywanie interesów polski, interesom "europy" (czyli tak naprawdę niemieckim). żeby sprowadzanie na marsz niepodległości uzbrojonych niemieckich bojówkarzy też było "aktem patriotyzmu" tak samo zresztą jak słowa palikota o tym że "musimy wyrzec się polskości" też są "patriotyczne" bo przecież "nikt nie ma monopolu na patriotyzm", prawda?

"To nasi pradziadowie rozpieprzyli ten kraj od środka" to chyba z jakieś "historii dla opornych". nie jestem historykiem ale tego rodzaju prymitywne analizy "przyczyn upadku rzeczypospolitej" są po prostu żenujące. może to właśnie jest dobre dla antypolskich szczekaczy co by o wszystko obwiniać polaków. jakoś dziwnie tylko żydów to np nie dotyczy. gdyby ktokolwiek chciał twierdzić że żydzi "sami sobie zgotowali ten los" a hitler i inni tylko "wykorzystali sytuację" to od razu awansowałby na pierwszego antysemitę kraju. natomiast w wypadku polaków to oczywiście antypolskie szczekaczki nie muszą zadawać sobie nawet trudu szukania przyczyn w sytuacji geopolitycznej. po prost oznajmiają nam że "sami jesteśmy sobie winni" i tyle. ale że przez 300 lat przed rozbiorami toczyliśmy wojny z zachodem (krzyżacy), potem potop szwedzki, potem wojna z węgrami, z turkami, z rosją. naprawdę nie wiem czy to "liberum veto i samowola szlachty" była jedyną przyczyną upadku rzeczypospolitej. chętnie bym przeczytał jakąś ciekawą pracę na ten temat no ale przecież nie takie prostackie bredzenia jakie mi tu serwujecie. co więcej. po II wojnie światowej którą niemcy ponoć "przegrali" dostali oni olbrzymią pomoc od zachodu i to właściwie dzięki niej odbudowali kraj. a myśmy niby wojnę "wygrali" walcząc gdzie się tylko dało i w zamian "dostaliśmy" sowiecką okupację. no ale przecież ciebie "zajebiście wnerwia ciągłe obwinianie sąsiadów polski".