wstydze sie swojej nagosci..

tak, mam problem bo wciaz wstydze sie przejsc nago kolo swojego partnera, mimo ze jestesmy juz kilka lat ze oba i mimo ze jestem kolo 30tki,tak bylo od zawsze, wstydzilamsie tego jak wygladam, zakompleksiona mala dziewczynka, teraz jestem pewna siebie, eksponuje swoja inteligencje ponad cialo, ale po prostuw dalszym ciagu nie potrafie sie pokazac przed kims nago, wstydze sie swoich kobiecych ksztaltow kiedy mam poiwedzmy krotka sukienke, mimo ze czasami wygladam super to jednak wstydze sie tych ksztaltow i tego ze inni beda sie na mnie patrzec... nie wiem co mi jest

Rozumię że nie możesz się przełamać zrobić ten pierwszy krok!! Większość osób zmaga się z czymś takim. Ja też miałem podobny problem podobnie jak moja znajoma z którą od czasu do czasu wyskoczymy do Sauny gdzie obowiązuje strefa nagości! Jajgorzej było przełamać się ten pierwszy raz potem już jest łatwiej.

TEZ TAK MAM...NIE LUBIE ZWRACAC NA SIEBIE UWAGI CHYBA.. A I TAK ZWRACAM:o

zdarzylo mi sie byc naga przed moim chlopakiem,ale wtedy strasznie sie wstydze tego jak mowi mi ze mu sie podoba to co widzi, bo nie uwazam zeby cialo kobiety bylo "piekne" chyba zejakis modelek z czasopism,czasami jak mnie prosi zebym weszla do lozka bez pizamy i odkryje koldre to wiem ze mam zamkac oczy bo wtedy nie widze tego ze jestem naga,mam caly czas zamkniete oczy bo nie cche mu sprawiac przykrosci:(

"CZASAMI WYGLADAM SUPER"....CHYBA JEDNAK TAK SREDNIO Z TA PEWNOSCIA SIEBIE.. A SZKODA,BO LATA LECA TO RAZ. DWA-KOBIETY KUPY CHODZA WYROZBIERANE I JESZCZE MAJA BRANIE:o A TY PIEKNA MASZ PROBLEM... COS TU NIE HALLO!NA BASEN JUTRO!!:)

nie, nie jestem gruba i jak na przekor mam nie brzydkie cialo,ktorego sie wstydze

bylam na basenie:p ale z predkoscia blyskawicy wskakuje do najglebszej wody i tak siedze tak dlugo az oswojesie z sytuacja i czekam na moment kiedy ludzie sa bardziej zajeci soba albo malo jest juzich w basenie i wtedy wychodze,szybciutko..

No to rzeczywiście masz problem ale z swoim nastawieniem do swojego ciała. Najzwyczjaniej nie akceptujesz swojego ciała. Bez względu czy jesteś szczupłą kobietą czy trochę przy kości. Wiesz moim zdaniem powinnaś zgłościć się do Seksułologa bądź do skosultować się z Psychologiem. Oni powinni ci momóc przewalczyć twój problem!

Ja przy swoim(jesteśmy dwa lata)specjalnie przechadzam od czasu do czasu się nago.Nie wiem od czego to zależy.Nagość mnie nie krępuje i nie pojmuję że kobieta wobec swojego mężczyzny moze być tak nieśmiała..Nic na siłę ale musisz się przełamać .Przecież to nie pierwszy lepszy z ulicy tylko " swój "człowiek.

moj facet jest bardzo wyrozumialy,zrobilam bardzo ogromny postepztym problemem, teraz bardzo by chcialzebym tez sie odwazyla byc w pelni nago jesli chodzi o inne miejsce na ciele,ale ztym niestety nie jest tak latwo,ciekawa jestem czy dziewczyny sie nie wstydzicie naprawde tak na zywiol pokazywac partnerowi jak Bogstworzyl wpelnej okazalosci ?

*przepraszam za niefortunne przestawienie szyku w pierwszym zdaniu

Nie wstydzę się,wręcz to uwielbiam.Niech sobie popatrzy i nacieszy oczy:)

osoby, ktore czuja sie atrakcyjne nago i maja swiadomosc, ze ich cialo sie dobrze prezentuje sie nie wstydza,. Wstydzisz sie, bo wiesz, ze twoje cialo nie wyglada idealnie.

ja tez nie wyraznie napisalalam ost post:p to co czuje jak stoje nago przez te ulamki sekund to: widze ze sie patrzey, od razu sobie mysle ze przecezta kobiecosc jest przereklamowanai ze to nie jest piekne a wrecz przeciwnie ze cialo kobiety nagie jest brzydkie zwlaszcza miejsca intymne, mysle sobie jak on moze patrzyc na te dziwne wypuklosci i ogarnia mnie wstyd przed calym rodem kobiet za to jak wygladamy. Moje drugie pytanie jest czy nie macie oporu przed pokazaniem miejsc intymnych?

ale przy nim udaję :) że absolutnie nie (ciekawe czy to widzi...) i mam nadzieję że podoba mu się to co widzi

Najzwyczajniej musisz uwierzyć że masz piękne ciało!! To że jest inaczej tkwi tylko w twojej głowie. Może choź sobie po nagu po mieszkaniu przed lustrem kiedy nie ma twojego partnera, kiedy jesteś sama w domu. Być może to przełamie twój wstyd??!!

Ja N.P najlepiej czuję się nago gdy idę spać już od ponaad 10 lat chodzę spać nago, tak mi jest o wiele wygodniej. Tym bardziej większą sprawia mi przyjemność kiedy śpię nago z partnerką kiedy jej nagie ciało przytuli się do mojego. Wówczas między nami nawiązuje się taka przyjemna więź naszych uczuć chociaż nie zawsze dochodzi do współżycia.

Ja też uwielbiam spać nago z moim chłopakiem...