Nie chcę karmić piersią i nie będę tego robić nawet w szpitalu

donia a jak odziedziczy po Tobei to szybko bedziesz babcia, pozdrawiam i zmykaj do ksiazek:) :*

a ty do piwka i papierosów. Nie życze sobie takich komentarzy pod moim adresem gdyż po całej tej dyskusji widzę, że jestem o wiele dojrzalsza od ciebie... a tobie ze wszystkich książek polecam żywienie malucha oraz słownik polski aby te kurwy zastąpic czymś bardziej kulturalnym

donia jakbym chciala slyszec opini matek karmiacych weszlabym na teamtyke karmie i jestem z tego dumna to wtedy bym sobie poczytala takie rzeczy a skoro zakladam osobny watek to robie to tez po to zeby nie denerwowac tych c karmia, bo w zalozeniu w temacie jest wszystko to co ma przyciagac moje zwolenniczki, bo jakbym chciala karmic, to unikalabym watkow w ktoreyhc wypowiadaja sie przeciwniczki, natomiast sledizlabym te w ktorych karmia mamuski;))

zauważ że twoje teksty sprowadziły rozmowe na tor braku szacunku do innych a nie karmienia... ja czuje się bardzo oburzona tym co piszesz ty jako ta "dojrzała, świadoma mama" bo w czym jesteś lepsza ode mnie?

o matko, co to w ogóle za dyskusja, co jest złego w butli? ja tez nie zamierzam karmic piersią bo po prostu nie i juz. nie uwazam sie ponadto za okaz zdrowia dlatego też moje mleko na penwo tez nie jest takie super idealne dla dziecka.

ze autorka nie grzeszy ani intelektem ani kulturą i wydaje mi się ze ten temat to prowokacja. Podała powód że chce wrócic do pracy - ale macierzyński przecież ma więc i tak 5 miesięcy w domu będzie więc te 5 miesiecy mogłaby karmić. Coś czuję że w ogóle autorka nie jest w ciazy

ja nie karmiłam piersia , po tydzień po porodzie musiałam wracac do pracy, aby jej nie stracic w szpitalu dla swiętego spokoju dawałam piers, a w domu od razu butla

jak sobie nie zyczysz to spadaj z tego watku malolato;)) a dojrzalosc nie mierzy sie slownictwem czy tym czy sie karmi, dla mnei odjrzalosc to zajsice w ciaze kiedy mozna zpenwic dziecku bezpieczestwo a nie majac 17 lat, bo nawet nei masz jak go utrzymac, tylko robia to albo Twoi rodzice albo Twoj facet a Ty jedyne co mozesz dac to piers, a dziecko jak dorosnie bedzie umialo liczyc ile mialas lat jak zaszlas i moze nawet Towje dziecko samo nazwie Cie kurwa czegp Ci nei zycze, a o karmieniu nawet nie bedzie pamietalo. wIEKSZYM WTSYDEM JEST WPASC W W IEKU 17 LAT NIZ NIE KARMIC, BO O WPADCE KAZDY PAMIETA I UMIE LICZYC A O KARMIENIU SIE NEI MOWI JAK DIZECKO JEST DOROSLE;)) A TO ZE LUBIE WINO DO OBIADU, LUBIE PALIC PAPIEROSY NEI ZNCZY ZE JESTEM BUMELEM, MNIE NA TO STAC, A CIEBIE? CZY MUSISSZ SIE KOGOS PROSIC O KASE? CZY ZARABIASZ NA ZYCIE DWANIEM CYCA? MOZE JUZ DOSC I OPUSC TEN WATEK, BO NIE DO CIEBIE KIEROWANY, A JAK NIE TO MOGE NADAL CIE ODSTRASZAC, TYLKO CZY CHCESZ TEGO SLUCHAC?

ze mna kobieta lat 45 , 4 dziecko otwarcie mówiła ze żadnego dziecka nie karmiła bo się brzydzi i tego urodzonego tez nie bedzie gdy położne przynosiły malca na karmienie darła się na nie ze juz oswiadczyła ze karmic nie bedzie , i co mogły ? nic przecież jej nie zmuszą musiały dac butle, swoja droga fajna to była kobieta gdyby ktoś zrobił w tym szpitalu cokolwiek wbrew jej woli mysle ze byłaby skołonna natrzaskać tym babom po twarzy , broniła swoich przekonan i nie pozwoliła innym wpierdalać się w nie swoje sprawy

jak sobie nie zyczysz to spadaj z tego watku malolato;)) a dojrzalosc nie mierzy sie slownictwem czy tym czy sie karmi, dla mnei odjrzalosc to zajsice w ciaze kiedy mozna zpenwic dziecku bezpieczestwo a nie majac 17 lat, bo nawet nei masz jak go utrzymac, tylko robia to albo Twoi rodzice albo Twoj facet a Ty jedyne co mozesz dac to piers, a dziecko jak dorosnie bedzie umialo liczyc ile mialas lat jak zaszlas i moze nawet Towje dziecko samo nazwie Cie kurwa czegp Ci nei zycze, a o karmieniu nawet nie bedzie pamietalo. wIEKSZYM WTSYDEM JEST WPASC W W IEKU 17 LAT NIZ NIE KARMIC, BO O WPADCE KAZDY PAMIETA I UMIE LICZYC A O KARMIENIU SIE NEI MOWI JAK DIZECKO JEST DOROSLE;)) A TO ZE LUBIE WINO DO OBIADU, LUBIE PALIC PAPIEROSY NEI ZNCZY ZE JESTEM BUMELEM, MNIE NA TO STAC, A CIEBIE? CZY MUSISSZ SIE KOGOS PROSIC O KASE? CZY ZARABIASZ NA ZYCIE DWANIEM CYCA? MOZE JUZ DOSC I OPUSC TEN WATEK, BO NIE DO CIEBIE KIEROWANY, A JAK NIE TO MOGE NADAL CIE ODSTRASZAC, TYLKO CZY CHCESZ TEGO SLUCHAC?

mało inteligenti ludzie mnie nie odstraszaja a bawia

Nikogo do karmienia piersią nikt nie zmusi. Nawet w szpitalu. Dziecko będzie płakało, to w końcu je ktoś nakarmi, niechętnie ale jednak. Wiem, bo w moim przypadku było tak, że ja pokarmu nie miałam. Dziecko płakało ponad dobę i w końcu dostało butlę. Ja karmić chciałam, i potem z resztą karmiłam 8 mies :). A Ty autorko, jesteś po prostu prowokatorką i tyle., Takie tematy są zakładane celowo by wzbudzić oburzenie. Dobrze wiedziałaś jaka będzie reakcja "otoczenia" z forum. Jeśli jakimś cudem chcesz karmić dziecko sztucznie, to Twój wybór. Nie musisz nikogo obrażać swoimi wypowiedziami. Tym bardziej, że zarówno lekarze jak i naukowcy potwierdzają, że najzdrowsze dla dziecka jest karmienie naturalne. Jeśli jednak ty jesteś od nich mądrzejsza, chwała Ci za to.

PRZEPRASZAM ZE SWOJE POGLADY WYRAZAM DOSC WULGARNIE, ALE SZYBCIEJ JESY KOGOS OBRAZIC I WTEDY LICZE NA RYCHŁE OPUSZCZENEI WATKU NIZ TLUMACZYC PODAJAC ARGUMENTY EMPIRYCZNE I LADNIE UBRANE W SLOWA JESTTEM W CIAZY TO NIE PROWOKACJA, ZA MIESIAC MAM TERMIN ROZWIAZANIA FAJNA TA BABKA W SZPITALU, PODOBA MI SIE, TA WRZESZCZACA;))) JA TYLKO SIE BOJE ZE KTOS BEDZIE MI GROZIL ZE JAK NIE DAM CYCA TO NIE NAKARMIA A CHCE ZEBY DZIECKO BYLO NAKARMIONE A CYCA NIE DAM NA STO PORCENT, DLATEGO KOMBINUJE Z MM I PODGRZEWaczem;))

no i czy ja próbowałam cię namówić? chcesz to nie karm szanuje każda decyzję, a co swoje zostawie dla siebie. a TY nie majac tu juz na nikogo argumentów uczepiłaś się jak rzep psiego ogona mnie...

I nie będziesz korzystać z macierzyńskiego?

szczerze temat byl zalozony nie po to zeby prowokowac bo prowokowac to bym mohga wchodzac z buciorami na fora zwolenniczek karmienia, temat zostal zlaozony po to zeby: uniknac zmuszenia do karmienia w szpitalu znalezc dobry spsob na zahamowanie lakatcji dzielic sie opiniami odnosnie mleka modyfikowanego, oraz wszytsko w tym zakresie, wiec nie chce czytac o siarach, o wartosciach i o inteligencji, bo dla mnie to bujda;) jelsi ktos chce zeby matki karmily musi to poprzec pewnymi argumentami, dla mnie one sa niewystarczajace;))

Dla mnie karmienie piersia jest obrzydliwe. Mozecie mnie teraz obrazac. Ulzyjcie sobie. Zajmuje sie mala dziewczynka od kiedy miala 2 tygodnie. Od samego porodu (cc) byla karmiona mm. Teraz ma prawie 10 miesiecy i jest szczesliwym, pelnym energii dzieckiem.

nie bo jak home story (?) nie iwem czy dobrze pamietam albo wracam do pracy do gora 2 tygodni albo wylatuje a sadzic sie nei bede z pracodawca, wole wrocic i zarabiac, a zarabaim bardzo dobrze;)) dziewczyny przeciez wiecie jaki jest rynek pracy, nie kazdy respektuje prawa czasmi trzeba zdecyodwac, dla mnie plynnosc finansowa i mozliwosc zapeneineia bezpieczestwa jest wazniejsze niz karmienie piersia do ktorego jestem psychicznie negatywnie nastawiona, takze nie ma dla mnie argumentu za, ani jednego;))

nie moge oprzeć się komentarza to Twojej jednej wypowiedzi "ciekawe jaką bedą miec minę jak zobaczą mnie w szpitalu z laktatorem itd" brzmi co najmniej jak bardzo sie liczysz z tym co pomyślą i aby zrobić im na złość, nie wiem dlaczego Ale co mnie bardzo bawi: Ciekawe jaką będziesz miała minę ty o północy, drugiej, czwartej tańcząc z tym całym sprzętem co mnie bardzo cieszy :)

zależy od szpitala u mnie 3 dni po cc nie miałam pokarmu i na obchodzie pytali sie czy chce karmić czy zostaje mm. Ja bardzo chciałam karmić piersią wiec położna pomagała mi przystawiać dziecko.Były tez dziewczyny które nie chciały karmić i buteleczki z mm ( Hipp ) położne przynosiły co 3 godziny.

acha i to chyba jest wpadka, co? jeszcze nie urodziłas, a juz chcesz sie od niego uwolnić

Witam, nie czytałam całego wątku , ale jak w temacie też nie zamierzam karmic dziecka piersią. Jestem w 11 tyg ciąży, ale od zawsze wiedziałąm że dziecka nie będe przystawiać do cyca. Będe odciagac pokram, taki mam plan, przez pół roku będe karmić maleństwo swoim odciąganmym mlekiem. Będe wiedzięc ile zjadł i będe mogła go reguralnie karmić ,a nie non stop uwieszona z dzieckiem. Ten przymus karmienia piersia zrobił się jakis chory, naszczescie już nawet w nie ktorych szpitalach odchodzą od tego terroru i nie zmuszjaa matek i nie robia żadnej presji.

cizia i jak radzialas sobie z nawalem mleka? Chociaz po cc to chyba z tym lepiej (z zatrzymaniem) ?

Antycyc - ja nie jestem mama. Przeczytaj jeszcze raz moja wypowiedz.

Do autorki - ja bym na twoim miejscu nie zakladala tutaj takiego tematu i nie dyskutoala z ta banda debilek. Po co sie niepotrzebnie denerwowac? A donia2611 - ty w ogole nie powinnas sie odzywac i dawac innym "madrych" rad. Zaszlas w ciaze w wieku 17 lat, wiec dla mnie nie jestes zadnym przykladem do nasladowania. Odsylasz innych do ksiazek a dla mnie to ty pierwsza powinnas sie doksztalcic, ale o antykoncepcji. Dojrzala to ty napewno nie jestes bo nie sadze, zebys byla w stanie sama utrzymac swoje dziecko bez pomocy innych osob w tym wieku, wiec troche pokory dziewczynko. Jestes gowniara, ktorej sie wydaje, ze pozjadala wszystkie rozumy swiata tylko dlatego, ze urodzila dziecko.

nie wpadka, ale widze jak moje kuzynki sa uwiazane i narzekaja nie usmeichaaj sie i nie mowia jak jest super, a narzekaja, bo jest malo osob ktore powie prawde, powie jak jest. To CALE MACIERZYSTWO NIE JEST zawsze jak z bajki, niektorym babom pasuje siedziec w domu z dizeckiem i nic innego w zyciu nie osiagnac, ja polacze dwie funkcje, bo pracuje gora 8 godzin, a po pracy bede sie bawic z moja córa kochana:*** a bede zadowolona i spelniona mama!! Nie dam sie zaszufladkowac do roli mamy i kury domowej. Kobiety powinny urodzic, skorzystac z macierzystkeigo jesli jest taka mozliowsc a nastepnie parcowac nadal, sa zlobki i opiekunki, a te co zostaja w domu to albo sa wygodne i lubia byc utrzymywane albo przesadnie im sie wydaje ze dziecku sie krzywda stanie. Ja bardzo kocham swoja malutka kruszynke, jak patrzez na zdjcie na usg to mi sie plakac chce ze takie malenstwo i takie ma nózki i raczki i głowke i wszytsko mnie rozczula ale uwazam ze moja oecnosc 24 na dobe nie jest wymagana to pelnej egzystencji dzidzi, nie umrze z braku mamy, a tez lepiej bedzieprzyjmowac rozleke, jak nie bedzie przyszwyczajona caly czas z mama;))

Odciąganie i podawanie jest fajna opcją : a jeśli już to polecam Bebiko... jest tanie a dzieci nie ważne czy z piersi czy nie je wiele :) do tego w przyszłości ma wiele opcji, jest mleko dla dzieci budzących się w nocy, jest z kleikiem ryżowym, jest bananowe i jest truskawkowe. Więc jedna firma a mnóstwo opcji

Nie sądze też , że powinno się mnie obrażać... ja szanuje wasze decyzje a wy ciśniecie po kim się da... Ja akurat jestm z siebie dumna że daje rade, nie usunełam i nie oddalam małego. Powinno się to liczyć.

autorko i dobrze!!! mam 3dzieci i karmiłam je króciutko, poniewaz jestem bardzo chuda nie karmiłam zeby nie schudnąc bardziej, nikt mnie nigdy nie krytykował ani nie narzucał ze mam karmic. Rób to czego chcesz a opinie innych olej, to bzdura ze mleko matki jest najlepsze

moja bratowa też mówiła, że nie będzie karmić piersią i co - i tak nie może - a dziecko nie dość że się urodziło z rozszczepieniem wargi to jeszcze z zespołem Downa Dalej sobie żartuj z tematu pt. Dziecko :O