Nie chcę karmić piersią i nie będę tego robić nawet w szpitalu

bylam karmiona butelka od samego poczatku bo moja mama nie mogla mnie karmic piersia, mojego brata juz karmila- i to dosyc dlugo moj brat jest alergikiem, ja nie oboje mamy normalna wage ciala nie chorujemy mam wyzszy iloraz inteligencji niz moj brat ;) nie bede karmic piersia mojego dziecka, bo mialam 5 lat temu robiony biust i nie chce zepsuc efektu albo od razu po karmieniu wymieniac silikonow bo piersi stracily ksztalt. pozdrawiam i karmiace i niekarmiace

A do szpitala też weźmiesz browar i fajki? Przeciez nie bedziesz odciagać tego pokarmu miesiące tylko raptem około tygodnia. To co od razu po porodzie pić będziesz?

z tekstami jaka to z Ciebie wyrodna matka. A ja Cię rozumiem...tyle że w każdym państwowym szpitalu spotkasz się z oburzeniem ze strony pielęgniarek które wręcz będą Cię zmuszały do karmienia. Aby bez pretensji Twoje dziecko było karmione sztucznie w szpitalu lekarz musi w karcie to oznaczyć, wtedy bez gadania będą dziecko zabierały na karmienie co 2h. Twoja sprawa jak to z lekarzem załatwisz, najlepiej abyś rodziła w szpitalu gdzie pracuje lekarz prowadzący Twoją ciąże. Dlaczego w tym chorym kraju, matkę która nie chce karmić dziecka piersią uważa się za wyrodną, gorszą???? dlaczego kobieta od początku nie może mieć wyboru? w domu wiadomo, będziesz karmić jak będzie Ci wygodnie ale w szpitalu już widzę te spojrzenia i teksty pielęgniarek słyszę.

kawa i papierosy na pewno;, juz na samej porodowce bym sobie zpalaliła, tak za tym tesknie:)) nie ma szans, nie przekonujcie mnie, cisne kurwami bo mnie niektorzy zwyczjnie wkurwoiaja, ile moge prosic o posty osob ktore maja takie samo zdanie jak ja? Cycolinki, prosze nie właczjacie sie do konwersacji, bo to nic nie da, a wreecz przeciwnie tylko bardziej mnie nastawi na to z ejestem przeciwna;)) wiec slucham tylko tych ktore maja podobne zdnaie do mnie:D a jak chcecie się pokłocic, to moze z kim innym albo idzcie da cyca bobasowi:D niech Wam pogryzie do krwi, niech Was boli, i niech zwymiotuje na końcu:D :D ja tez chciaalbym plastykę piersi!! zastanawiam sie od razu po porodzie jakos tak w odpowiednim czasie:D

no hehehe, najada, najada:D :D w jakiej karcie, w karcie ciązy? Ja bede pisac plan porodu i oddawać, nie rodze w spzitalu tylko w klinice, w eskulapie, niby refunodwane przez nfz ale cos tam sie doplaca i tez dbaja o opinie, wiec mysle ze nie beda mnie zmuszac;P

oczekujesz szacunku a sama nie masz go za grosz, nie karm piersia bo jeszcze by wessało te twoje nie wychowanie i arogancje. Z jakiej racji życzysz mi aby mnie dziecko pogryzło?niech twoje butelkę zeźre...teraz jesteśmy kwita? nasz wybór ...tak jak butelka jest twoim więc krzywe komentarze zostaw dla siebie

autorko ile ty masz lat?? jestes strasznie wulgarna.Nie chcesz karmić to nie karm .

w karcie dziecka po porodzie, jak masz oznaczenie karmienie sztuczne to pielęgniarki mają nic do gadania.

o tym mówie, oczekuje szacunku sama go nie mając...

a jak chcecie się pokłocic, to moze z kim innym albo idzcie da cyca bobasowi niech Wam pogryzie do krwi, niech Was boli, i niech zwymiotuje na końcu mlekiem w proszku tez bedzie na ciebie wymiotowalo;) jestes wrecz odpychająca z tymi tekstami.ale co prawda to prawda nie ma co sie udzielac:) to pewnie jakas patologia.papierosy,alkohol zaraz po porodzie hehehe gratuluję , ze w ogole cie ktos zaplodnil a tymczasem

Kawę piłam już w szpitalu tak na marginesie. A co do tekstu "według mnie mm jest lepsze" to masz rację to twoje zdanie. Też karmię mm, też zaczęłam palić i też lubię piwo, ale chyba na kilka dni można się jeszcze powstrzymać. A swoją drogą to zastanawiam się gdzie ty będziesz palić te papierosy i co zrobisz z dzieckiem w szpitalu na czas palenia? W kiblu raczej nie zapalisz tylko będziesz musiała wyjść przed budynek to co? Dziecko ze sobą na dymka?;-)

autorki w aptece , na allegro

krytyke wezmę na siebie bo pewnie i z tym się spotkam ale muszę to napisać, urodziłam króciutko przed 17 urodzinami... od początku wiedziałam, że nie mogę dać za wiele mojemu synkowi więc dam chociaż to i zaczełam karmić piersią...nie patrzyłam na to co wypisywały moje koleżanki, od razu piłam herbatki laktacyjne, nie hamowałam tego co jest przecież dla nas-ludzi i nie tylko naturalne. Nie po to natura daje nam a tym bardziej dziecku taki dar byśmy my mu to odbierały. Karmie piersią już 11 miesięcy. I jestem z siebie dumna. Twoim wyborem jest sposób karmienia ale musisz pamiętać o szacunku dla tych, którzy wolą pierś. Nie wyobrażam sobie bliższego kontaktu z synkiem niż ten przy karmieniu, to jest bezcenne. A jeśli chodzi o palenie-wstydziłabym się takie coś na forum wygłaszać. Naprawdę wstyd... i zero świadomości o zdrowiu dziecka.

http://allegro.pl/reczny-odciagacz-pokarmu-gruszka-i2531796872.html

no super, nie pomoglo lagodnie pomoglo jak jestem wulgarna, w koncu troche forum sie wyczyscilo od kramiacyc cycolinek:D :D karta dziecka, super, bede na pewno o to pytac, a zmusic sie nie dam, a niech mowia co chca mam to gdzies;))) i do planu porodu tez wpisze, bede w tej klinice jeszcze raz wiec zapytam o to czy brac mleko, musze jakies wybrac, podobno nan jest dobre, i ten podgrzewacz wyprobowac w domku, zeby mi to sprawnie szlo zebym nie musiala sie tlumaczyc;))

I mam nadzieję, że cię pochlastają wrzesz i wzdłuż bo takiego debila to dawno nie widziałam. I wcale nie chodzi o fakt czym chcesz karmić, tylko od tego jak się zachowujesz pusta pałko.

a mogę spytać skąd taka decyzja? Bo skoro i tak chcesz korygowac piersi to chyba nie ze względu na wygląd?

nawet WHO namawia na karmienie 6 miesiecy i wg mnie to max, 11 miesiecy dziecko juz jest za duze, ale Twoj wybor;)) A jak ze szlkola, studia planujesz i w ogole jak sobie radzisz?? Kto Cię utrzymuje, no gratuluje ze sie zdecydowalas w wieku 17 lat, oby Ci sie zycie poukladalo, bo cezko chyba chodzic do szkoly i karmic? dzikekuje za link na allegro, jestes kochana:D myslalam o elektruycznym odciagaczu, bo te reczne podobno ciezko to sie robi, ale jesli bede odciagac tylko jak jest nawal to moze pojdzie super;)) w ostatecznosci kupie bromegan:D a co do siary, nie chce w ogole przystawiac bo slyszlama ze jak sie nie przystawia to i laktacja tak sie nie rozwija, a ja ja chce zabic u podnozy, wystarczy ze bede sie meczyc z wkaldkami, zeby nie brudzic ubrania, i fee niech najszybciej zaniknie, bo dla mnie to nieprzyjemne;/

nawet WHO namawia na karmienie 6 miesiecy i wg mnie to max, 11 miesiecy dziecko juz jest za duze, ale Twoj wybor;)) A jak ze szlkola, studia planujesz i w ogole jak sobie radzisz?? Kto Cię utrzymuje, no gratuluje ze sie zdecydowalas w wieku 17 lat, oby Ci sie zycie poukladalo, bo cezko chyba chodzic do szkoly i karmic? dzikekuje za link na allegro, jestes kochana:D myslalam o elektruycznym odciagaczu, bo te reczne podobno ciezko to sie robi, ale jesli bede odciagac tylko jak jest nawal to moze pojdzie super;)) w ostatecznosci kupie bromegan:D a co do siary, nie chce w ogole przystawiac bo slyszlama ze jak sie nie przystawia to i laktacja tak sie nie rozwija, a ja ja chce zabic u podnozy, wystarczy ze bede sie meczyc z wkaldkami, zeby nie brudzic ubrania, i fee niech najszybciej zaniknie, bo dla mnie to nieprzyjemne;/

Po pierwsze dzieci karmione do roku dostają wartości wraz z mlekiem mamy. Więc nie wiem jakie masz lekturki... Po drugie pierwszą klasę tech skończyłam normalnie w ciązy, urodziłam 2 września i chodzę na zaoczne lo w weekendy, jak mały skończył miesiąc to poszłam, mleko odciągałam przez ten miesiąc co miałam wolne i do zamrazalki gdzie może leżec 6 miesięcy, gdy byłam w szkole i tak dostawał moje mleko, kiedy wracałam odciągałam, zamrażałam a małego przystwiałam...

- "a co do inteligencji nie jest to potwoerdozne badaniami, tylko to czysta prowokacja WHO, zeby to robic" twoje słowa. Po czym piszesz , że według WHO karmić pół roku. Zasłaniasz się czymś co przed chwilom uznałaś za nie słuszne bo dotyczyło twojego przypadku

dla mnie piersi to strefa erogenna, przeznaczona jedynie dla mojego faceta, nie dla dziecka, piersi kojarza mi sie z seksem nie bede robic czegos z dzieckiem co w moich oczach jest zboczone, bo dla mnie to jest zboczone nie wyobrazam siebie w tej roli poza tym kobiety albo sa ppstrzeganbe jako atrakcyjne albo jako karmiace piersia, ja chce pozostac w swoim wlasnym zdaniu za atrakcyjna nie robiac tej czynnosci Wiec dlaczego nie chce, napisze to tylko raz: dziecko bardziej najedzone rzadziej sie karmi lepsze i rzadziej wystepujace kupki bede wyspana w nocy bardzije (podgrzewacz) lepsza waga dziecka dla mnie strefa erogenna nie jest naruszona ,mam juz wystarczjaco brzydkie piersi nie chce nawet na nie patrzec chce pozostac atrakcyjna moje zachcianki z papierosami i kawka i alkoholem do obiadu a nie ze pije jak glupia, bo nie naduzywam alkoholu nie chce byc przywiazana do dziecka, chce czsmi gdzies wyjsc, kazdy bedzie mogl nakarmic i nie wiem jeszcze jakie inne, ale ogolnie jes ich sporo;))

Powiedz autorko czy ty jesteś normalna czy nie do końca. Nikt nie mówi o przystawianiu dziecka, tylko o podaniu mu ściągniętego pokarmu. I tak go będziesz musiała sciagnąć i tak, chyba że chcesz mieć zastoje i ropnie w piersi. I jeżeli będziesz go umiejętnie ściągała to w ciągu tygodnia laktacja zaniknie. Jaki karabin podać mleko ściągnięte? A co do zaleceń WHO to z tego co pamietam to zalecają karmić do 2 rż a nie przez 6 miesięcy. Chyba że coś się zmieniło - ale nie sądze.

WHO to tylko marketnig, to tyko mydlnie oczu, zalecaja minimum pol roku zeby namowic matki takie jak ja, a nie takie jak Ty co karmia caly czas;)) nie ma badan na inteligencje, bo dziecko to nie proznia, nie tylko sklada sie z mleka ale z genow i ze wszytskiego nie mozna udowodnic inteligencji wiekszej u tego jarmionego piersia bo musielubysmy usunac inne czymniki determinujace, ale Wam mydla oczy;)) po raz kolekny prosze o opuszczenie tego tematu osob karmiacych i najezdzajacych na mnie;)) bedzie mi lzje w filtrowaniu wiadomosci, a oczekuje konkretow od kobitek takich jak ja;)) ciesze sie ze sie uaktywniaja mimo krytyki;))

piersi nie niszczą się od karmienia ale od ciązy... taka wzmianka o której mamy nie wiedzą i tak katują innych głupotą

jeśli inteligencja zależy od genów to współczuje-aż nie wytrzymałam tych dyskusji

oooo raju... jak zaczniesz odciagac mleko to i tak dasz sygnal organizmowi ze ma produkowac go wiecej. wiec lepiej jak ci nie zalezy na tym to w ogole nie zaczynaj.

Nie wiem c to do mnie był twój ostatni post, ale ja karmię mm. Jednak siarę dziecku podałam. Ale widzę, że Ty nie chcesz dyskutować i wolisz walnąć browca na porodówce. Zegam zatem.

arszenika nie bede dawac odcoagnietego bo: jest malo pozywne czesciej trzeaba karmic rzadkie i czeste kupy po tym mleku bede stosowala uzywki a one przenikaja do mleka bede odciagac bardzo malo zeby nie pomoc rozwojowi laktacji, tylko tak zeby nie dostac zapalenia, smao odciaganie tez jest zenujace a najchetniej to kupilabym bromegan, i swiety spokoj jak mi nie pojdzie to odciaganie tak zrobie;) z calym szacunkiem, prosze juz mnie nie namawiac BO ZDANIA NIE ZMIENIE;))

według mnie powinnaś też posłuchać naszych opini... ja nie jestem przywiazana do malca-impreze zareczynowa organizowaliśmy w dopmku i mały też był, wtedy miałam zamrożone mleczko i po winku mu nie dawałam cyca a do tego było to przyjęcie ciche na 6 osób o którym nawet sąsiedzi nie słyszeli hehe i mozna mieć troszkę rozrywki przy maluchu