Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodka papryczka chili

dieta 1000-1200 kalorii+ ruch :D w pogoni za zdrowiem i sylwetką :D

Polecane posty

adziam... wymiary podobne, ale ja niestety jestem o 10 cm niższa od Ciebie:( a dzisiejszy dzionek pozytywny - wyprawa rowerowa ( w koncu w plenerze, a nie na stacjonarnym) i nawet mój chłop dał się namówić i ze mną jechał. o ile to przyjemniej tak sobie jechać przez las i pola niż pedałować w miejscu w domu, no ale niestety nie często zdarza się taka okazja. tak więc dzisiaj łącznie mam za sobą 120 minut pedałowania i 40 brzuszków. co do jedzonka to rano owsianka, po poludniu kilka pieczarek z grilla, papryka, surówka i 3 skrzydełka z kurczaka. no i to tyle na dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. ja wczoraj wieczorem zgrzeszylam . zjadlam 2 czekoladki :[ trudno:[ a tak poza tym to trzymam sie diety. dzisiaj juz po sniadanku. kromkha pumpernikla z serkiem topionym jakies 200 kcal. i po cwiczeniach 25 minut rowerka plus 40 minut skakanki :] teraz zrobie omlet na slodko a pozniej pocwicze a6w i cwiczenia na pupe . a u was jak tam dieta nastroje i cwiczenia? papryczka lepiej sie juz czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :d tak czuję się w miarę chociaż właśnie przestałam 2h w 12cm szpilach przed kościołem :/ dietka ok ważenie po okresie czyli pewnie z 5-6 dni bo ok 7dni trwa.... dziś już będą ćwiczenia wieczorem i nawet na rower wyjdę bo nawet pogoda w miarę... ehh czemu facet musi mieszkać 200km ode mnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty sie ciesz ze tak daleko mieszka przynajmniej za soba tesknicie :P a ty masz troche czasu dla siebie :] dzisiaj zjadłam: śniadanie 1 kromka pumpernikla z serem topionym i kawa 200 kcal sniadanie 2 omlet z orzechami i platkami owsianymi plus pol szklanki hjogurtu 0% 400 kcal obiad 70 gram piersi z kurczaka łyzka sera białego light i 30 dag brokułów 200 kcal mam jeszcze do konca dnia 400 kcal i jakos je spozytkuje na 2 posiłki i moze kawke jesczze dodam :) musze jeszcze pocwiczyc na pupe a tak mi sie nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w cale się nie cieszę :( no ale od września w każdym tyg będziemy się widzieć :) właśnie oglądam operacje założenia bajpasów gastrycznych... straszne jak ludzie się mogą zapuścić a później takie coś :( oj tam nie chce Ci się :P chwila czasu i juz po ćwiczeniach będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam na własnej skórze wiem ze rozłaka dobrze robi zwiazkowi :) ja juz po podwieczorku dzisiaj owsianka :] zostalo mi jeszcze 200 kcal i chyba mam ochote na jajko najlepiej sadzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja dzisiaj mam zabiegany dzień, nawet poćwiczyć nie miałam jeszcze czasu, ale nadrobie to po jedzonku. właśnie mi się dietetyczne bolonese z mięsem z indyka gotuje, jak byście były zainteresowane to tutaj przepis: http://foodmag.pl/przepis/spaghetti-bolognese-dietetyczne/ oprócz tego rano zjadłam 2 kromki razowca i 2 parówki fit, w południe kilka truskawek, 4 śliwki i nektaryne, no i 2 delicje, bo byłam dziś babcie odwiedzić, no i wiadomo jak to babcia słodkościami poczęstować musi, nie miałam siły się z nią spierać, więc dla świętego spokoju zjadłam;p byłam w realu zobaczyć czy to hula hop z masażem jest, ale oczywiście nie ma, nie chce mi się chodzić po mieście w poszukiwaniach, więc chyba zamówie na allegro. odezwę się jak poćwiczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam za sobą godzinkę na rowerku i parę ćwiczeń na mięśnie brzucha. no i zamówiłam sobie to hula hop, mam nadzieje, że kurier szybko zawita u mnie z przesyłką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień do dupy (pod względem miłosnym) dieta ok jak na świąteczny dzień 1400kalorii zjedzonych bo był kawałek ciasta... ćwiczenia zrobione... teraz lecę dalej popłakać w moim łóżku.. miłej nocy Panią życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papryczko nie martw się, na pewno wszystko się ułoży zobaczysz, a jak Cię zobaczy taką odchudzoną to ho ho ;) jutro mija tydzień od ważenia, ale chyba nie odważę się stanać na wagę, wolę poczekać jeszcze tydzień i wtedy się zważyć, bo coś czuję, ze gdybym jutro się zważyła i byłoby źle to zniechęciłabym się do dalszej walki a tak w ogóle jakie dziś u Ciebie święto? święto to chyba wcozraj było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny dzien z serii bój o piekną sylwetke;] na sniadanko dzisiaj bomba witaminowa sałatka owocowa 300 kcal :] a potem cwiczenia te co codziennie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześćdziewczynki;) ja właśnie jem śniadanko: płatki fit z mlekiem 0%, potem zmykam do pracy, na drugie śniadanie juz sobie spakowałam kanapkę z razowca z tuńczykiem i pomidorem. ćwiczonka bedą po południu. cieszę się, że jutro sobota, bo to onacza dzien wolny od diety:D miłego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judyta jak to sobota dzien wolny od diety? :] ja tez na wsi mieszkam . ale u nas sie tak bardzo nie swietuje podczas odpustu dla mnie oznacza to pojscie do kosciola wyłacznie i dzien wolny od szkoły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja sobotę można powidzieć robię dniem wolnym od diety, co oczywiście nie oznacza, że wolnym od ćwiczeń, bo ćwiczę zawsze. a co do tego, że wolny od diety, to mam na myśli, że powalam sobie na jakiś alkohol i ewentualnie ( zależy od sytuacji) na zjedzenie na mieście. Jutro przyjedża koleżanka z daleka, więc na pewno jakieś ''puste kalorie'' do mnie trafią, ale za to sobota- dzień wolny, więc solidny trening będzie z rana;) teraz zresztą też idę ćwiczyć, a na obiadokolację dzisiaj będzie ryba z piekarnika z kapustą kiszoną i może jakiś mały ziemniak, w ogóle czytałam, że ziemniaki same w sobie są niskokaloryczne tylko w społeczeństwie utarło się tak głupio, że są tuczące;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodkapapryczka chili
Judyta chciałabym już ważyć tyle co Ty :D a tak ziemniak to przecież warzywo jest nisko kaloryczny tylko sosy są wysoko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ziemniaków to jest racja. ja ich nie jem bo nie lubie . lubie tylko te mlode :P a teraz juz nie ma pory na nie. judyta ja bym nie mogla tak jak ty . wole nie robic sobie takiego dnia luzu bo uwazam ze po co sie meczyc caly tydzien z dieta i cwiczeniami skoro w sobote mozna jesc to co sie chce. a jedzenie na miescie w czasie diety juz totalnie odpada bo nawet sie nie wie ile kalorii sie zjada a sa to mega sumy:) szkoda by mi bylo cwiczyc caly tydzien pocic sie meczyc zeby pozniej zjesc kebaba czy pizze i zmarnowac caly wysilek. no moze nie zmarnowac ale zmniejszyc efekt :P zamiast tego wolałabym w tygodniu zjesc np 100 kalorii wiecej codziennie w formie jakiegos dodatku owoca itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekler no ja mam inne zdanie, ja lubię ćwiczyć, lubię fizyczny wysiłek, więc nie traktuje tego jako zła koniecznego,nie liczę też obsesyjnie każdej kalorii, po prostu staram się jeść mniej i niskokalorycznie, ale bez przesady, a taka luźna sobota jest mi potrzebna, zwłaszcza w chwilach, kiedy czuję się głodna, kiedy chcę zjeść coś konkretnego, albo napić się piwa, to mówię sobie, że za parę dni będzie sobota i będzie luz, więc dam radę, no i to powala mi przetrwać tydzień, a kebabów nie lubię, więc ich w ogóle nie jem, jeśli już to jakaś zapiekanka, lub 2 kawałki pizzy i od razu humor lepszy:D ale jak mówię ćwiczenia to dla mnie podstawa i z nich nie rezygnuję, nie mogę się już doczekać na to hula hop, wiem, że może być hardkor, Mój mi mówi, że jak będę miała siniaki od tego masażu, to byle nikt nie pomyślał, że to On mnie bije:P A dzisiaj jak zwykle mam za sobą 60 minut pedałowania, 100 brzuszków i 15 minut skakanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta super podejście do ćwiczeń i gratuluję takiego :D a właśnie niestety podobno niektórzy mają siniaki po takim hula... mi to się kręcic nie chce :P wolę skakankę :) u mnie dziś 4 pomidory 2 plastry szynki z pół kilo śliwek kocham śliwki i 2młode ziemniaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papryczko ja Cię podziwiam, że wytrzymujesz bez pieczywa, bo ja np. nawet gdybym zjadła 4 pomidory i ani jednej kromki, to dalej byłabym głodna. a teraz z ciekawości obliczyłam sobie z tej strony: http://przelicznik.ilewazy.pl/#przelicz/maka-pszenna-typ-500/z/szklanka/ile/1/na/gram-lyzka ile dzisiaj kalorii zjadłam, wyszlo mi, że 843, no to nie jest źle;) raczej nic już dzisiaj nie będę jadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga ,p
jecie wszystko w ramach kalori czy tylko wybrane produkty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie zawsze tam obliczam :D a pieczywo nie jest mi potrzebne do życia pomidory kroję w plastry lub ćwiartki trochę cebuli na to i skrapiam octem pycha i wg mnie baaardzo syte a mało kaloryczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to jest dobre jesc tak malo kalorii. nawet dieta 100 kcal jest niezdrowa . spowalnia ponadto metabolizm. co z tego ze schudniesz w pierwszych tygodniach szybko jak ci pozniej waga stanie i tyle. poza tym popatrz sobie ile wysilku masz w ciagu dnia. wydaje mi sie ze troszke za mało jesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny dzien diety. cwiczenia mi okres przyspieszyly :( teraz to cykl mam 23 dniowy :( zaczynam dzisiaj od cwiczen troche w mniejszym nasileniu i musze posprzatac dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×