Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ka.si.a

o co jemu chodzi?

Polecane posty

Gość Ka.si.a

Przez 7 miesięcy spotykałam się z pewnym facetem tylko na seks. Były codziennie smsy, czasem gdzies wyszliśmy, zostawał u mnie na noc, albo ja u niego, mniej więcej raz czasem dwa razy w tygodniu. I nagle po 7 miesiącach on mówi mi że nie mozna się tak spotykać, że to tak nie jest dobrze. Spotkaliśmy się w poniedziałek a od środy taka postawa. O co może jemu chodzić? Na pytanie dlaczego nie? Odpowiada że tak nie jest dobrze. Ale nadal pisze codziennie smsy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
moze mu juz nie staje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
tak myslisz durniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dawaj mu nawet wlasne
mysle ze znalazl sobie inna szpare na kolejne 7 miesiecy.tak nie mozna w jedna cale zycie :D:D nie wiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Podszywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
myślałam że kocha :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
może i tak, tylko po cholere się odzywa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Nie nie myślałam że kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
chuj z nim ,moze tu się ktoś znajdzie chetny na gruba berte ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 możliwości: 1) znalazł inną i chce wycofać się rakiem (bez poczucia winy) 2) zakochał się w tobie i chce związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
ales wymyslił ,idż se dupe umyj idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
To niech sie wycofuje a nie wypisuje;p Tylko kiedy on miał dorwac to inna jak wyszedl ode mnie w poniedziałek rano a od czwartku czy srody taka postawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi sie ze ruszyły go sumienie ? Ale ja osobiście nigdy nie zwiazalabym sie z kimś z kim umawiam sie tylko na seks.. W ogóle bym sie nawet nie umawiala na takie coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Też mi się coś zdaje że ruszyło go sumienie, w dodatku pracujemy w jednej firmie. I te teksty nie można, to nie jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Dlaczego nie poważna? 3/4 wpisów to podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majac taki układ, cieżko chyba ewentualnie potem zbudować zwiazek. Wzajemne zaufanie byłoby chyba czymś obcym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim mniemaniu, stwierdzenie tak nie jest dobrze jest trafne.. Jestem przeciwniczka takich wolnych układów.. Ale co człowiek to obyczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
My znalismy sie długo wczesniej, nie poszliśmy do łózka od razu, wczesniej się przyjaźniliśmy. Ja jestem osobą raczej zamknietą, gdzies tam właśniejemu udało mi sie zaufac.Chyba gdybyśmy sobie nie ufali to nie sypiali byśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Nie oddała bym się człowiekowi do którego nie mam zaufania i on doskonale o tym wiedział. Mi ten układ odpowiadał, miałam z kim spędzić wieczór, z kim się kochac z kim jadac kolacje, ale nie chciałam stałego związku nie raz mu to nawet powtarzałam że jest mi idealnie tak jak jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co CIe skłoniło do tego ze zaczeliscie sypiac? Kto wyszedł z inicjatywa? Jesli on to możliwe ze wykorzystał fakt ze mu zaufalas, tez to ze jestes zamknięta w sobie. A teraz najnormalniej sie znudził.. Albo... Druga wersja :) zakochał sie po prostu i przestało mu odpowiadać tylko to obcowanie w łóżku.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
hm... znaliśmy się troche, zaczeliśmy się do siebie zbliżac i to ja wyszłam z inicjatywa seksu... wteyd nie przespaliśmy się ze sobą, i chyba przez kolejne 2 miesiące nie, mimo ze przychodziliśmy do siebie, sypialiśmy w jednym łóżku, pieściliśy sie itp seksu nie było, dopiero po tych 2 miesiącach. No i potem jakoś tak się potoczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------- eyes --------
KASIU ... mie odzywaj sie rowniez , moze dla cieie bedzie to lepsze niż jesli badziej sie zaangazujesz... byłą w podobnje sytuacji przyajznilismu sie i chociaz cały swiat mi odradzam uległam i akochałąm sie ... rzuciłam cały swiat ... myslałam ze cos z tego bedzie niestety zawsze konczylo sie na jednym po czym wychodziłam i czułam sie jak szmata.... bez odzewu i kontaktu , podczas gdy spogladam a on siedzi z kumplami na piwku a do mnie nie potrafi sie odezwac przez kilka, kilkanascie dni.... po czym gdu mu sie przypomniało to esemesek lub telefon tak po prostu za przeproszeniem z dupy .... boli strasznie ale w koncu powiedziałam dośc bo jednak łózko dla mnie to cos wiecej niż ulotna chwila dlea niego niestety nie i teraz trzeba się pozbierać Niestety - podobno kobiety sa silne mam nadzieję że tez teraz ta siłe w sobie znajdę i tobie życzę tego również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Ja nigdy nie podchodziłam do tego ze z tego mogłby być związek. Owszem lubie tego faceta itp skoro z nim sypiam, skoro moja pościel pachnie nim itp, ale raz ze pracujemy w jednej firmie i nikt o tym nie mogł wiedziec a dwa jest między nami pare lat różnicy. Nie wiem chyba przestane mu odpisywac poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Wiesz, u nas to było to że on się odzywał zawsze, codziennie, nie że wychodził rano i sie nie odzywał. Był kiedy go potrzebowałam, kiedy trzeba było coś naprawić w domu lub po prostu pomoc. Był jakąs czescią mojego życia. Bo znał mnie i poznawał. Bo znaliśmy swoje problemy i potrzeby. Bo prócz seksu siedzieliśmy i gadaliśmy godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------- eyes --------
może zapytak wprost czego oczekuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
Po co? Skoro po takim czasie nie potrafi jak dorosłęmu człowiekowi wytłumaczyć o co mu chodzi? Nie można tak nie jest dobrze... Jak mu powiedziałam że szkoda bo się do niego przyzwyczaiłam to nic nie odpisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama masz siusiaka
jak cię interesuje dlaczego to spytaj jego a nie zjebów z forum, jaki by nie był powód to już chyba koniec układu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka.si.a
koniec, albo się odpali chłopak znowu za jakiś czas, a wtedy to dostanie kopaaaaa az sie zdziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×