Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfrustrowana małzonka

Moje beznadziejne życie seksualne - czyli jak zapomnieć o dobrym seksie!

Polecane posty

Gość sfrustrowana małzonka
eminet Temat był podobny ale nie mój. Dlatego mimo wszystko liczę na jakieś konstruktywne opinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
No nic trudno - widzę,że tutaj nie da się niczego się dowiedzieć. Nic tylko zaczepki. Nie będę się dalej rozwodzić nad tym czy temat już był czy nie. To jest mój temat i liczyłam na opinie. No nic trudno:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksJHEFe
małżonka jedna rzecz którą możecie poprqwić to spanie waszego dziecka im szybciej o zrobicie tym lepiej bo będzie coraz gorzej niemówiąc już o tym ,żre to wogle nie za dobrze jak śpi z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje
u mnie jest tak, ze od kilku lat staramy się o dziecko i nie wychodzi;/ seks jest tylko w dni płodne i z mojej strony o orgaźmie zapomnij. jestem załamana;/ i nie wiem jak to zmienić;/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
wiem,że nie dobrze:/ Najpierw spał tylko ze mną bo wygodnie było do karmienia. Potem próbowałam nauczyć spać w łóżeczku. Ale mam oporne dziecko:/ Zdarzało sie,że całe noce nie spałam tylko non stop usypiałam, odkładałam do łóżeczka - 10 minut i od nowa:/ Nie szło tak żyć i funkcjonować bo w ciągu dnia musze być wypoczęta. Wbrew temu co pisze fotoplastikon mam co robić. Zakupy, gotowanie, sprzątanie, opieka nad synem i nadzorowanie budowy. Mieszkając u mamy i taty sprzątam i gotuję JA. Bo jestem młodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
masz rację. Moja znajoma miała podobnie. Tak się nastawiła na dziecko że seks był stałym rytuałem jak śniadanie - zawsze o określonej porze. Mechanicznie. i też nie mogła zajsc w ciążę. Potem odpusciła i zaszła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
Jak tak dalej pójdzie to moim jedynym kochankiem stanie się ogórek szklarniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bufka lubi plakac
autorko ! masturbacja to grzech i dewiacja!:-) dowiedzialam sie tego z topiku ,,moj maz sie masturbuje":-) a tak na serio to do czasu zakonczenia budowy domu masz przerypane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksJHEFe
małżonka i tak wlkaśnie trzeba zrobić , przygotuj sie na dwa może nawet trzy dni bez spania , ale uwierz mi ,że jak raz sięprzyzwyczai to już będziesz miała z głowy , warto musisz uśpić go w jego łóżeczku , kiedy się obudzi i płacze albo chce wyjść to go usypiasz w jego łożeczku i tak przez całą noc. albo dwie , w skrajnych przypadkach trzy :) ale to metoda naprawdę skuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bufka lubi plakac
jest szansa ze jak juz bedziecie na swoim to sie odblokujecie znaczy twoj maz. czego ci zycze z calego serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksJHEFe
Albo zapierdool mu z bani to pójdzie smacznie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
No słuchajcie ja widzę w tym swój jedyny ratunek:P Że jak zamieszkamy sami to obudzi się w mężu ogier:P Napewno będzie inaczej - bez obawy,że ktoś wejdzie czy coś usłyszy. Mniej skrępowania i luzniej...Ale na to jeszcze trzeba czekać niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXX..........
A nie możesz mężowi powiedzieć o potrzebach skoro jesteś ich świadoma? Na pocieszenie dodam że moja córka ma już prawie 6 lat a nadal zajmóje środek naszego małżeńskiego łóżka :). Ale jakoś sobie radzimy, przenosimy się na kanapę do salonu na igraszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
Dzięki za słowa otuchy i zrozumienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXX..........
zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obślizgła kałamarnica
200 m i nie mają gdzie się seksić? Boshee :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
Trochę się boję powiem szczerze.... Powiedziałam o tym,że powinien skonultowac z lekarzem przedwczesny wytrysk - obraził się. Powiedziałam,że chcę się kochać w lesie w samochodzie - popatrzył jak na wariatkę. Nie wiem czy coś da jesli powiem jaka jestem hm...napalona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko niby nie Twój a wszystko w nim bliźniaczo podobne! fotoplastikon ma racje w poście z 13:49 🖐️ a co do kwestii tego, że mąż się nie stara w seksie i jest 5-minutowcem to dwa wyjścia - albo go nie podniecasz, a jest z Tobą bo jest, bo tak mu wygodnie a nie stać go na lepszą - różnica temperamentów i potrzeb! a tu już widziałaś wcześniej co bierzesz. efekt pewnie będzie taki że frustracja będzie u Ciebie narastać i narastać, zaczną się kłótnie, spory, niesnaski aż w końcu walniesz go po rogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-Hanna
A może jutro twój maz zginie w wypadku i się problem rozwiąże? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
Kochani, macie rację. Jebne dziecku z bani, to najrozsądniejszy wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia md 810
kretynka :D wstawienie zamka do drzwi to praca na pół godziny a ta ma tu życiowy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza 9090
Czytałam już Twój poprzedni wątek i uważam że jesteś potworną egoistką i dobrze Ci tak. 1. Ty też rujnujesz życie seksualne Twojego brata, zamiast wynająć coś z mężem to mieszkasz rodzinie na głowie i Twój brat nie może sobie kogoś przyprowadzić na noc - wstydź się. 2. Pisałaś we wcześniejszym wątku o rodzicach i dziadkach, którzy nie pukają i wchodzą - oni po prostu odpłacają Ci pięknym za nadobne. Twoi rodzice i dziadkowie też chcieliby się w spokoju pobzykać, a Ty pewnie przez całe życie wpadałaś im do pokojów bez pytania - oni Ci teraz pokazują jak to fajnie 3. Skąd w młodej mamie tyle energii na seks - pewnie Twoim dzieckiem zajmuje się Twoja mama i babcia. No cóż Twoja mama wolałaby się pobzykać w spokoju z Twoim tatą a musi opiekować się Twoim synkiem. Twoja babcia wolałaby pobzykać się z dziadkiem, a zamiast tego musi opiekować się Twoim synkiem. Jak się przeprowadzisz na swoje i dzieckiem zaczniesz sie zajmować Ty a nie mama czy babcia to przestaniesz być takim wulkanem energii. 4. Pisałaś w osotatnim wątku, że masz też siostrę - współczuję jej. Jakby rodzice i dziadkowie poszli np. do kościoła, brat by wyszedł z domu to ona mogłaby zaprosić chłopaka i sobie zaszaleć, a tak to siedzisz w domu pewnie Ty i mąż i co najgorsze pewnie kręci się po domu cały czas Twoje małe dziecko i ona nie ma jak się pobzykać. Zanim zaczniesz znowu wylewać jad na swoją rodzine, pomyśl choć chwilę o nich bo na razie myślisz tylko o swoim tyłku. Rodzina po prostu traktuje Cię tak jak Ty traktujesz ich. Chcesz żeby się to zmieniło? Zacznij szanować ich życie seksualne. Zacznij szanować życie seksualne swoich rodziców i dziadków, nie pozwalaj swojemu dziecku ciągle do nich włazić, nie wysługuj się nimi wiecznie. Wytłumacz dziecku, że dziadkowie i pradziatkowie czasem chcą być sami i nie wolno wchodzić do ich pokoju i pilnuj tego. Postaraj się od czasu do czasu wyjść gdzieś na całą noc z mężem, żeby Twój brat mógł sobie spokonie przyprowadzić jakąś dziewczynę do siebie na noc. Jak wychodzą gdzieś Twoi rodzice i dziadkowie to Ty z mężem i dzieckiem też gdzieś wyjdź - Twoja siostra też ma prawo przyprowadzić sobie kogoś i pobzykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tia , posprzątane, pozamiatane i wszystko pod kontrolą, czas by rozłożyć nogi. :O W żaden sposób nie odmawiam ci przyjemności korzystania z seksu, ale nie oszukujmy się. To nie dla ciebie autorko Domyślam się że jesteś wspaniałą gospodynią i każdy facet marzy o takiej kobiecie, ale nie żeby się z nią pieprzyć. W żaden sposób nie zmienisz się w "ladacznicę', nawet w momencie największego uniesienia, tobie na myśl przyjdzie, teoretycznie nie zakręcony kurek z gazem. ... Udręka walić takie kobiety :O Oczywiście nie dotyczy tych, co po sprawie wycierają chuuja w firankę ... chociaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXX..........
Ale jak z lekarzem od razu naskakujesz na niego...., z nim pewnie jest wszystko ok ale jak seks jest rzadko to on szybko traci dla Ciebie głowę - że tak to nazwę. To może zacznij od loda i jak już się wyluzuje to przejdzcie do normalnego seksu? Albo niech on Cię zadowala językiem itd, napewno są jakieś na to rady. A jak tak szybko kończy to za drugim razem niech skupi się na twojej przyjemności. Zamiast iść spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje
ja też mieszkałam po ślubie rok z teściami i myślałam, że seks się zmieni, ale niestety;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje
że się zmieni jak będziemy sami oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-Hanna
Kiedy następnym razem zalozysz temat proponuje żeby brat miał zespol Downa a ojciec po wylewie dlatego musieliscie zamieszkać razem, żeby pomoc mamie. Wzruszające i 100% skuteczność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryk44
Po pierwsze: dziecko pod opiekę babci, a Ty z mężem na 2-tygodniowy (a co najmniej tygodniowy) urlop do hotelu (niekoniecznie daleko od miejsca zamieszkania). Tam będzie możliwy seks "na luzie" (bezstresowy), a jeżeli będzie odpowiednio częsty, to z konieczności wydłuży się. Chociaż dziwię się mężowi (chyba egoiście), że Twoich argumentów nie traktuje poważnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje..moj facet jest swietny w lozku...ma za to inne wady-niestety,ale kto ich nie ma...moj tez na poczatku szybko konczyl a teraz mam godzine na pelnych obrotach. Rozmawialas znim szczerze?mieszkanie z cala rodzina to delikatna lipa ale to minie.gorszy problem to czas stosunku. Troche egoistyczne bo mysli tylko o swojej przyjemnosci...musisz mu o tym powiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana małzonka
Nie mam siostry i nie mam dzidków! Odczepcie się w końcu z tamtym tematem - NIE JEST MÓJ!!!!! Wkurza mnie to,że zamiast doradzićmi w moim problemie piszecie o czymś zupełnie innym!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×