Co sądzicie o księdzu który się dzisiaj podpalił?

Ja sadzę, że jest to wina kościoła! Jestem katoliczką, w każdą niedzilę w kościele jestem, ale nie zgadzam się z celibatem księży! Ksiądz to też człowiek i potrzebuje tego i owego, a jak tego nie dostaje to potem nie jeden bzikuje;/ szkoda mi księży...

nikt im nie karze isc na ksiedza :O niewiadomo czy sie podpalil bo znaleziono tez przy nim nadpalony noz, wiec moze ktos go dzgnal i podpalil cialo

No tak, ale nie uważacie, że sex jest czymś naturalnym i niezbędnym człowiekowi... przynajmniej w pewnym wieku?

to nagle w tym kraju wszyscy mężczyźni znaleźliby w sobie powołanie do bycia nim... w końcu to opłacalny i przyjemny zawód

Nie wierze, że ksiądz się nie zaspokaja;/

A pastorzy ??? Księża ewangeliccy mają rodziny i dzieci i jakoś nie słychać żeby tam za dużo księży było, a i też jak molestuje to się tylko slyszy, ze katolicki ksiądz

i tak mimo wszystko mieliby za dobrze. jak mają takie potrzeby to niech nie idą na księży-proste. jak wybierają celibat to ich sprawa. popatrz na to że wielu księży jest chytrych na pieniądze, to co dopiero byłoby gdyby nie mieli żadnych zobowiązań

Zdaje się że umyślnie wprowadzasz w błąd swoich dyskutantów autorko. Fakty się przedstawiają inaczej. Najsprawdopodobniej nie wytrzymał bo go po prostu zaszczuli.W klasyczny sposób. Winni wykazują zwykle swoistą odpornośc na medialne ekscesy. Zaszczuci mogą nawet ze sobą skończyć. Wielcy jaśnie oświeceni obrońcy świeckości i tropiciele występków kościoła mogą być dziś z siebie zadowoleni.

hehe ciekawe czy mu teraz wybaczy ten jego bóg. Oby nie w końcu popełnił samobójstwo

i to dorosly czlowiek zaszczuty popelnil samoboja ,to pomyslcie co musza czuc zaszczute dzieciaki np w szkolach

jeżeli miał coś na sumieniu to dobrze że poszedł z dymem. Wiedział że w więzieniu nie miałby życia i marzyłby tam o śmierci.

życie w celibacie nie jest czymś normalnym a potem są takie a nie inne afery. Szkoda tylko że ów celibat nie wynika z jakiegoś zapisu Biblii tylko jest czystym ustaleniem władz kościoła. Nawet jest napisane że biskup powinien być dobrym mężem swojej żony. Wiadomo chodzi o kasę a nie o to że księża nie mieliby wystarczająco dużo czasu na swoje obowiązki. Znam jednego pastora i świetnie organizuje sobie swój czas.

Problem nie tkwi w wieku a w wrażliwości człowieka. Czasem dorosły bywa słabszy niż dziecko. Choć rozumiem co mógł mieć na myśli ten kto wspomniał o młodych ludziach popełniających samobója. I jeszcze jedno. Gwałciciele,molestujący kogoś np dzieci rzadko[bardzo rzadko]doprowadzają się do takich ekspiacji. Ten gość dostał po prostu zbyt mocno po łbie i to z kilku stron. Prawdziwi zboczeńcy rzadko kiedy robią coś takiego. Choć kryminalistyka zna tego typu przypadki. Następują one jednak już zwykle po skazaniu albo w chwili zatrzymania i stanowia czyn strategicznie przemyślany. Ten człowiek najprawdopodobniej nie wytrzymał nagonki.

w celibacie i nie bzikuję :O

Uważam po prostu, ze kościół powinien przeprowadzić reformy- uwspółcześnić się ksiądz powinien być płacony z etatu i tylko z etatu a nie z pieniędzy ludzi to co ludzie dają powinno iść na utrzymanie kościoła itp. tak jak tu ktoś słusznie zauważył celibat nie wypływa z biblii

Uważam po prostu, ze kościół powinien przeprowadzić reformy- uwspółcześnić się ksiądz powinien być płacony z etatu i tylko z etatu a nie z pieniędzy ludzi to co ludzie dają powinno iść na utrzymanie kościoła itp. tak jak tu ktoś słusznie zauważył celibat nie wypływa z biblii

celibat to głupota po mojemu

to księża będą jeszcze więcej kraść, bo będą mieli na utrzymaniu swoje rodziny, a kochanki i tak będą mieć, bo to tylko mężczyżni i ludzie :D

Dlatego uważam, że ksiądz powinien być płacony z etatu tak jak kazdy z nas, tak żeby godnie utrzymał rodzinę;/

trochę i caly ten kościół pieprznie,zwłaszcza jeśli sie nie uwspółcześni i stale będą pojawiać sie afery z księżmi. nie wiem czemu, ale dawnije byli noralniejsi, albo moze po prostu media miały mniejszą władzę i zasieg...

gdyby księża mogli mieć dzieci to nagle w tym kraju wszyscy mężczyźni znaleźliby w sobie powołanie do bycia nim... w końcu to opłacalny i przyjemny zawód- coś w tym jest...oczywiście, jest wielu wybierających kapłaństwo z prawdziwego powołania, ale nie oszukujmy się - wielu wybiera je z powodu zapewnionego w przyszłości bytu. Ksiądz z pewnością nie jest osobą, która choć jeden dzień była bezrobotna. Tak czy inaczej jednak, bądźmy ostrożni w ocenianiu. Nie nam "rzucać kamieniem".

Też mi się wydaje, że problem zawsze był, ale go nie nagłaśniano. Poza tym kościół miał kiedyś większą władzę niż teraz i ludzie bali się, ze i tak nikt mnie uwierzy dziecku, kobiecie tylko księdzu poza tym na wsi to też się ludzie wstydzą takie coś mówić;/

mnie się wydaje że jeszcze Uwspółcześni się, to znaczy co? Bo przecież nie można oczekiwać, że w sprawach podstawowych - wiary czy moralności - zmieni zdanie. Bo szczerze, to ja dziękuję za taki Kościół, który rezygnowałby z tego, co wieczne na rzecz większej ilości wiernych. Że dzisiaj są tacy...bo i my wszyscy jesteśmy coraz bardziej zagubieni i pokręceni. Takie są rodziny i taki jest współczesny świat. Dlatego może jak nigdy, dzisiaj Kościół potrzebuje modlitwy.

Żaba- Płacony z etatu, czyli przez kogo? Bo jeśli jest zatrudniony w szkole czy innej placówce, to wiadomo, ale jeśli nie? Podatki od wiernych? Co do celibatu - niby wiadomo dlaczego, nakaz Chrystusa i td,, większa dyspozycja wiernym. Niby tak...ale patrząc na rzeczywistość, sama coraz częściej zastanawiam się nad jego zasadnością. Może faktycznie byłoby lepiej, gdyby mieli możliwość zakładania własnej rodziny. Wtedy może i to zrozumienie problemów przeciętnego człowieka, byłoby większe. Pomijając właśnie całą resztę.

Umano uwspółcześni czyli pozwoli na zakładanie rodzin i niech taki ksiądz zarabia na etacie tak jak my wszyscy a nie z pieniędzy wiernych. Kościół ewangelicki jakoś tak funkcjonuje.... to chore z tym celibatem tym bardziej że nie wynika to z biblii

Do kurii przecież też idą nasze pieniądze, które dajemy do koszyka niech góra ustala ile się takiemu księdzowi należy do tego może jakiś etacik w szkole na lekcji religii i nie można??? wszystko można tylko, że szanownej górze tak po prostu jest wygodniej

Niby idąc do seminarium na to się decydują i niby nie jest tak, że każdy świecki szuka przygód na boku, bo np jest osobą samotną. Bo tak i zwierzęta często nie postępują. Ale z drugiej strony właśnie, człowiek jest słaby i często choćby bardzo chciał, coś tam się w nim załamuje i jest jak jest. Tak jak napisałam, wobec tego, często sama zastanawiam się nad zasadnością celibatu, może faktycznie byłoby lepiej, gdyby został zniesiony, chociaż wątpię, żeby do tego doszło. Na etacie...no przynajmniej na części, bo wiadomo, że same obowiązki duszpasterskie też trochę czasu zajmują, zwłaszcza jeśli księży jest mało,

Co do owego księdza to myślę, że najprawdopodobniej był winny zarzucanych mu czynów i ze strachu/obawy/wstydu/wyrzutów sumienia, wolał popełnić samobójstwo niż ponieść/ponosić ich konsekwencje bez odbierania sobie życia. W dawnych czasach nie tylko używano, ale i znano znaczenie takich słów jak HONOR i HAŃBA. Mieć to pierwsze - WIELKA 'CNOTA', popełnić to drugie - OGROMNY WSTYD. Dziś, niestety, coraz mniej ludzi wstydzi się za coś haniebnego i co raz mniej, posiada coś takiego jak honor. Ten ksiądz, myślę, popełnił właśnie coś haniebnego, ale zrozumiał chyba to i wolał śmierć niż życie. Sam sobie wymierzył karę. Myślę, że jakby był niewinny, nie zrobiłby czegoś takiego. Nawet gdyby miał słabą psychikę... Notabene, celibat = bezżenność, a nie 'czystość' czy 'wstrzemięźliwość' w sensie seksualnym. Duchownych katolickich, stety lub niestety, ale obowiązuje i celibat i abstynencja seksualna. Ja nie uważam, aby to było dobre i w sensie duchowym i fizycznym, ale na to wpływu nie mamy. O tym decyduje papież i to on ustala zasady. A księża i tak sobie mogą żyć sprzecznie z naukami i wymogami. Ich życie, ich sprawa, ich grzech (lub nie). Jak najbardziej jestem za tym, aby księża katoliccy mogli mieć żony i dzieci tak jak protestanccy czy prawosławni. Ja znam pastorów ewangelickich, rozmawiałam z nimi na różne tematy i wiem, że Ci, których znam, są szczęśliwi w małżeństwach, bardzo kochają swoje żony i dzieci, i cenią życie rodzinne. Mało tego, powiem więcej, niektórzy są nawet bardziej 'katoliccy' niż niejeden ksiądz-katolik, który ma na boku kochankę/dzieci. Pastorzy czasami nawet stosują z żonami, skutecznie, naturalne planowanie rodziny (zero antykoncepcji)!!! I uważam też, że za wszelkie udowodnione przestępstwa księży-pedofilów powinny spotykać bardzo surowe kary, tak świeckie jak i kościelne. Pedofilia to obrzydliwe zjawisko, okrucieństwo wobec niewinnych dzieci, choroba/zboczenie i absolutnie nie powinno się tego tuszować, tylko za to surowo karać. Niestety, ale sądy świeckie w naszym dzikim kraju, ciągle boją się karać księży, a władze kościelne robią wszystko, aby takie sprawy zatuszować/wyciszać.Jaka kara spotyka księży za różne przewinienia/przestępstwa??? No jaka??? Przeniesienie 'za karę' do innej parafii, aby ludzi z parafii nr 1 nie drażnić i co najwyżej upomnienie ustne lub postraszenie ekskomuniką.

Szkoda, że decydujący nie czytają kafeterii;)

No raczej z tym ustaleniem, to by się nie dogadali między sobą. Chociaż może...za dodatkowe etaty: nauczycielskie czy profesorskie i tak otrzymują dodatkowe pieniądze.