Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicpotem

jak znaleźć nazwisko faceta

Polecane posty

Gość nicpotem

wiem jak ma na imię, ile ma lat i gdzie pracuje, ale za cholerę nie chce mi podać swojego nazwiska. podejrzewam, że jest żonaty i próbuje zrobić mnie w wała. jednak zanim zrobię cokolwiek, chciałabym mieć pewność. macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dowiedz siegdzie mieszka
i po nitce do kłębka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsasdadasd
zadzwon do jego firmy do sekretariatu i zrob taki myk, ze powiedz sekretarce ze ostatnio bylas na spotkaniu sluzbowym z panem x ma na imie tak i tak opisz jej go i powiedz ze masz z nim kolejne spotkanie ale kompletnie wypadlo ci z glowy jego nazwisko a nie chcesz na spotkaniu gafy strezlic jak go bedziesz komus przedstawiac i niech ci pomoze i poda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Co co da nazwisko jeśli nie będzie miał NK/FB i innych gowien :D ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
dsasdadasd - może to i dobry pomysł. boję się trochę, że wpadnę głupio, ale spróbować nie zawadzi. danp - jeśli nie będzie miał on, to będzie miała jego żona (jeśli ją ma). mało kto nie ma teraz tego badziewia. jeszcze jakieś pomysły macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
swoją drogą, podejrzewam, że niezła z niego menda. zauważyłam, że ma 3 telefony. 2 ok - jeden prywatny, drugi służbowy. a trzeci? na baby? skąd się tacy biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna rozdarta
To zależy jak utrzymujecie kontakt,widzieliscie sie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
widzieliśmy się. i coraz bardziej mi się to nie podoba. nie mam dzieci i nie bardzo się na tym znam, ale mam wrażenie, że widziałam w jego samochodzie taką poduszkę, na której dzieci muszą siedzieć. a podobno dzieci nie ma. jasna. jakoś ja w samochodzie czegoś takiego nie wożę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
W pracy bywają przypadki że się ma kilka służbowych (za granica, inne sieci ...) jak masz szukać dziury w całym to daj sobie i jemu spokój :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
danp - nie chodzi o szukanie dziury w całym. nie lubię być oszukiwana. i nie lubię jak ktoś zdradza. a odnoszę wrażenie, że on to robi. a za zły uczynek musi być kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pracy nie dzwon
moim zdaniem dosc prymitywne i ozesz sie osmieszyc. Poza tym jezeli kadrowa w tym zakladzie pracy zna prawo o ochronie danych osobowych, to za nic nie poda Ci jego nazwiska. ja bym nie podala. FB czy NK jest dobrym sposobem i latwym, ale faktycznie mozesz wylukac gdzie mieszka, wtedy juz bedzie prosciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
No idź do jego żony :D na pewno uwierzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
cięzko wylukać gdzie mieszka, bo w moim mieście tylko pracuje. wiem, że jest tu tylko tymczasowo ze swoją firmą. jakoś znajdę dziada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
danp - wiesz co? ja kiedyś uwierzyłam i dobrze zrobiłam. nie jest tak, że wszystkie kobiety chcą być oszukiwane. a poza tym jeszcze nie wiem, co zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Cała baba, zamiast zapomnieć że koleś istnieje to będzie się mścić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
danp - nie no jasne. będzie mnie okłamywał w żywe oczy, okłamywał żonę, a ja mam zapomnieć? mogę być ,całą babą', ,ale nie lubię takiego pogrywania. nie musiał mnie okłamywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
jeszcze jakieś rady dla typowej baby? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pracy nie dzwon
jak Ci z czyms podpadl albo czujesz sie skrzywdzona, to nie palaj checia zemsty tylko mozesz dac mu sprytna nauczke. Ale na to trzeba troche czasu i dogodnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Jeszcze nie wiadomo czy ma żone, a na foteliku mogl wozic dzieci siostry, kuzyna, sasiada.... jeśli zdradza to tylko spowodujesz rozpad rodziny (na czym mu zbytnio nie zależy) więc efekt mierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
no to co mam zrobić? nie tyle pałam chęcią zemsty, co uważam, że jeśli ktoś tak kłamie, to powinien dostać nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem normalnie
a wiesz z jakiego miasta jest??? na nk wpiszesz jego imie i miasto i wyswieta ci sie wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
danp - nie chodzi tylko o fotelik, jakieś takie odnoszę wrażenie, że nie jest szczery. zresztą napisałam, że nie wiem co zrobię. na razie chciałabym go trochę nastraszyć i pokazać, że nie jest anonimowy. i pokazać, że wiem, że szuja z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pracy nie dzwon
sa tacy faceci, co balansuja na granicy ryzyka. A zona, moze byc z nim dla dzieci, dla kasy, moze umowili sie, ze kazdy ma swoje zycie, tylko dzieci ich lacza. Wtedy niewiele wskorasz. Nie dzialaj spontanicznie tylko spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po ile wy dzieci
macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
myślę, że gdyby tak było, to nie ukrywałby tego. gdy ja nie byłam już ze swoim mężem (a mieszkaliśmy razem), to on nie ukrywał, że oficjalnie jest żonaty. nie miał powodu. a w to, że żuczek biedny, że żona tylko dla kasy, dla dzieci, to nie za bardzo wierzę. poza tym jeszcze raz napiszę - nie cierpię jak ktoś mnie robi w chooja ;-) siedzę na nk ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
o uwierz mi, że nie dzieci. serio, myslicie, że to jest ok? można zdradzać, oszukiwać , a ja mam przejść nad tym do porządku dziennego? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to trafił
swój na swego. Będzie bal. Czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicpotem
nie wiem czy swój na swego. ja nikogo nie oszukuję z premedytacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnoonmatopejka
mam podobny problem, tylko ze facet nie jest polakiem gdy pytam o zone to pokazuje, ze nie ma obraczki (ale przeciez to o niczym nie swiadczy) chcialabym wiedziec, czy jest ze mna szczery zanim sie zaangazuje bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danp
Jeszcze nie masz żadnego dowodu a już uwierzyłaś w tą żonę, ty chcesz w to uwierzyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×