Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Idusiaaaa187

Oceńcie mój wiersz nie wiem czy jest coś wart

Polecane posty

Gość Idusiaaaa187

Czy nie lepiej zburzyć starą ścianę płaczu, odrzucając ciężki, trwały gruz przeszłości? i wypalić księgi zwątpienia i żalu a popiół ich jak prochy w wiecznej zamknąć urnie.? Można też żyć w strachu i czekać dies irae lecz wciąż mieć nadzieję tą płytką, ulotną, Stale wierzyć potędze swojej niewinności będąc pierwszym zesłańcem w odchłanie tartaru. Łudząc się daremnie własną realnością nie dawać wiary mistycznym obrazom choć w głębi duszy słuchać głosu serca będąc gotowym wyrzec się wszystkiego. jedni znajdują chociaż nie szukają inni szukają ale bezskutecznie brutalnie niszczą ołtarze przeszłości by choć na chwilę wbić się we współczesność. Z każdą godziną przybywają rany które codzienność posypuje solą a serce niegdyś gorące i ufne staje się zimnym, płaczącym menhirem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starodupcew
sie znajdzie Adonis ze sterczacym penisem to wierszy Ci sie odechce do łózka wskoczysz ciupasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twego wiersza nie czytałem bo za mało czasu miałem Napisałaś bowiem wiele nie dlatego, żem jest ciele. Słuchaj słońce, moja droga jak się Ci podwinie noga Wbijaj do mnie cudna babko a ja Tobie dam soczyste jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergvertgv
Słabe to, jakbym pamiętnik czytał nieszczęśliwej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×