Dziewice i prawiczki szukajmy się!

Jestem 20 latką. Jestem dziewicą. Chciałabym nią pozostać, aż do czasu ślubu. Chciałabym więc znaleźć takiego mężczyznę, który by również z seksem chciał czekać do ślubu i oddać siebie tylko tej jedynej. Nie miałam nigdy chłopaka, na pewno przez te wymagania. Czy i Wy jesteście w podobnej sytuacji? Jak i gdzie szukać mężczyznę w podobnym wieku, który jest prawiczkiem?

Napiszcie o swoich doświadczeniach w tym temacie, proszę

Mi słowo dziewica kojarzy się trochę z krwawą ofiarą na beltane :p

To nazwij sobie to jak chcesz, ale miej w głowie wartość tego słowa.

oni sa prawiczkami, bo ich żadna nie chce, a nie dlatego, że chcą do ślubu czekać

Wszyscy? Nie wierzę.. Nie ma na świecie już wartościowych facetów z zasadami?

Jaką wartość?

Wartość- oddanie się tylko temu jedynemu, złączenie się z nim jedynie w PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI

"11.08.2012] 23:03 [zgłoś do usunięcia]do 29latka oni sa prawiczkami, bo ich żadna nie chce, a nie dlatego, że chcą do ślubu czekać" Nieprawda mnie kiedyś jakieś tam chciały. Generalnie aspołeczny nieco jestem

a co, też prawiczek?

a ja jestem dziewicą i nikogo nie chcę. pozdro łapka

Ja też jestem i też mam zamiar zrobić to dopiero bo ślubie .

aspołeczny. czyli szajbus, a nie że z zasadami

" 23:06 [zgłoś do usunięcia]ania1056 Wartość- oddanie się tylko temu jedynemu, złączenie się z nim jedynie w PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI" O jaskiej wartości można mówić, skoro Jeszua zalecał dożywotnią abstynencję? To dopiero wartość . . .

A ja właśnie chcę... to znaczy, marzy mi się dom pełen miłości, szczęśliwe małżeństwo oparte na prawdziwej przyjaźni z gromadką radosnych dzieci.......

Nie szajbuds tylko indywidualista. Poza tym niekontktowy raczej jestem . . .

pomysłami. Ale każdy może sobie żyć jak chce i potem płakać jak chce . Zresztą z mojego dośwaidczenia to te wszelkie zadeklarowane katoliczki to najbardzie się po cichu puszczają a potem płacz i szybko do ślubu bo jeszcze brzucha nie widać :P

Ja na razie zobowiązałam się do abstynencji na rok....... może kiedyż dojrzeję również do abstynencji na całe życie ;)

Ale podaj mi jakiś racjonalny powód dlaczego po ślubie. Jedyny to chyba taki, żeby uchronić się przed konsekwencjami wpadki.

Bo nie wyobrażam sobie, żebym robiła to z kimś a potem ten ktoś by ode mnie odszedł. Dla mnie TO - to jest coś więcej! Niepojęta miłość, wierność!

czyli innymi słowy, masz małe potrzeby a twój mąż bedzie miał flaki z olejem w łóżku

Ja mam tak samo jak Ty . Nie chcę się przespać z pierwszym lepszy , który potem odejdzie . Nie chcę też zostać samotną mamusią . Wolę poczekać niż potem żałować.

aniu, 15- latko, to naturalna kolej rzeczy, człowiek nie może żyć z jedną osoba całe życie bo jest zwierzęciem stadnym. tym bardziej facet który produkuje za dużo nasienia na jedną kobietę. musiałby Cię ruchać aż by nic z Ciebie nie zostało.

Oj nie nie nie! Już sobie wyobrażam jak się codziennie kochamy! A nawet kilka razy dziennie- ale jedna różnica od zwykłego seksu-bo my bedziemy to robić z prawdziwej MIŁOŚCI przez duże M!

NIE MAM 15 lat! taka jedna z września- cieszę się, że jest nas już dwie.

A jak mu się takie zabawy nie spodobają albo na odwrót, to co wtedy. I tak się rozstaniecie.

co ma miłość do seksu. z miłości możesz mu śniadania nosić do łóżka i prać skarpetki. seks i miłość mają mało punktów wspólnych.

wheidfhw - nie rozumiem Twoich poglądów. Normalnie myślisz jak jakieś zwierzę zwykłe.

Poruszyłaś temat. Widzisz ile pseudowyzwolonych babonów się na ciebie rzuciło, których jrdynym pocieszeniem jest to, że z byle kim, byle gdzie.Za dziwiające skąd tak wiele ma zagrożone poczucie własnej wartości . . .

wheidfhw skoro miłość ma do seksu mało punktów wspólnych to po jaki sens są ludzie razem ? Tylko dla zaspokajania się?