ile najkrócej trwała wasza przygoda z nowa praca?

ja wlasnie chyba walne robota po 7 dniach:)

miesiac. Dzien po wyplacie powiedzialam ze odchodze.

2 dni :D

dlaczego ? szef Cie łapie za cycki ? robota ciezka,nie czaje wszystkiego itp:)

jeden dzień;)

Lomu czemu az dwa dni?:D

pracy tak po prostu:D

2 dni ;) w tym jeden dzień próbny :P

2 tygodnie

2 dn heeeeheee

Najlepsze jest to, że zwolnił mnie, kiedy siedziałem na kiblu :D Zadzwoniłem do szefa i powiedziałem, że mnie grypa żołądkowa dorwała i nie pojawię się w pacy, a on na to, że mogę już w ogóle się nie pojawiać, bo niepotrzebny mu pracownik, który po dwóch dniach berze wolne :) Jeszcze nie miałem umowy podpisanej.

2 m-ce dostałam lepszą ofertę

2 dni. Mała, prywatna firma. Właściciel nawet nie wiedział jak się nazywam (albo udawał że nie zapamięta imienia ma 3 litery), nie ustalił ze mną nic przez 2 dni, ani godzin pracy, ani obowiązków nie mówiąc o badaniach/ umowie. Ale siedzieć musiałam przed kompem od rana do wieczora, w zasadzie pracowało się do oporu, dopóki szef nie pozolił wyjść. Po 2 dniach stwierdziłam, że to bez sensu i że nic się nie zmieni, po prostu nie poszłam do pracy, skoro nic nie podpisałam, nic nie mógł mi zrobić ale niesmak pozostał.

to musiala byc gowniana robota:D ja po 9 dniach nie widzialem nic w pracy,robilem milion rzeczy i sie wkurwilem,jak mi powiedziano,ze lewy jestem:D