Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda asystentka prezesaa

nie wierze własnym oczom, doradzcie!

Polecane posty

Gość aż nie chce mi się wierzyć
jeżeli to prawda to jesteś poniekąd szczęściarą ;-) na pewno będziesz miała pracę ;-) wszyscy są dorośli, wiadomo, że to jakiś stres dla Ciebie, zaskoczenie, ale życie zaskakuje ;-) Zachowuj się normalnie, nic nie widziałaś. Jeżeli jutro dasz mu raport a on cokolwiek powie, czy ona kiedykolwiek to powiedz "nie wiem, o czym P. mówi..., nic takiego nie widziałam ;-)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajmadmjtjm
ile zarabiasz jako asystdntka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pff kobieto mozesz mu powiedziec ze jak sie pozegnacie to jego zona sie o wszystkim dowie:D hahaha i nie rozumiem twojej trzesawki? przeciez nie przyłapałas swojego faceta tylko obcego..litości kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż nie chce mi się wierzyć
tylko w emocjach nie powiedz nikomu o tym, co widziałaś, nawet w domu czy w pracy nikomu... czasem nie wiadomo co kto kiedy i gdzie może palnąć... też nie rozumiem twoich emocji, bez przesady, dorośli ludzie, niech sobie robią co chcą. Ty nic nie widziałaś i o niczym nie wiesz. A o pracę możesz być spokojna. co do mówienia szefowi, że żona się dowie... kiedyś znajoma przyłapała męża koleżanki i powiedziała mu, żeby to skończył, bo żona się dowie... on nie skończył, a kiedy powiedziała zdradzanej ta zerwała z nią kontakty i "bardzo jej było przykro" ... gość naopowiadał żonie, że koleżanka przystawia się do niego i że jak jej odmówił wymyśliła bajkę z romansem... uwierzyła mężowi a moja znajoma została na lodzie z opinią wstrętnej baby, która chciała wleść do łóżka żonatemu i zdradzić kumpelę...czasem lepiej nic nie widzieć i nic nie mówić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarabiam sporo, jestem po studiach i dostaję 3500zł netto, ale znam 2 jezyki biegle, dlatego nie chciałabym stracić tej pracy. Macie rację, teraz się uspokoiłam i zostawie to samemu sobie. Dowodów nie mam,aby go szantażowac, bo moze powiedzieć,że sobie to wymyśliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest inna sytuacja. i nie chodzi o to ze ma odrazu leciec do zonki i jej powiedziec. nie, nie. ale jesli szefuncio sie zagalopuje z grozeniem, ze straci prace mysle ze moglaby go sprowadzic na ziemie. zwolnic tez autorki nie zwolnia bo on wlasnie boi sie tego ze z zemsty wszystkim rozgada;p no i autorko przesadzasz z tymi emocjami naprawde. mozesz masz jakies problemy emocjonalne;p?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż nie chce mi się wierzyć
w sumie jak będzie groził zwolnieniem to TAKI argument aż się sam na język ciśnie ;-) ale myślę, że nie będzie ryzykował zwolnienia, więc pracę i kasę masz pewną ;-) wykasuj historię przed wyjściem z biura ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×