2 cm dł. szyjki macicy w 33 tyg

czy to nie za mało?

A ile miałaś na początku?

2,5 pamietam w czwartym mies jak lezalam w szpitalu lekarze wtedy sie martwili a teraz bedac na wizycie lekarz juz nic takiego nie mowil ale jednak troszke sie obawiam

No to 0,5 cm to nie skróciła ci się diametralnie. Jesteś już w 33tyg. więc taka długość jest ok. A jak rozwarcie?

nie mam jeszcze rozwarcia na szczęscie:)

No to jest dobrze. Zresztą gdyby było coś nie tak to lekarz powiedziałby ci że masz się oszczędzać.

Moj mnie kladl do szpitala. Ale ja mialam na poczatku 5.4, pozniej 3.9, nasrtepnie 3.0, a teraz 2.5 w 37 tc.

no wlasnie slysze czesto od znajomych ze 2 cm to za malo ;/ niko ty jestes w 37 i masz 2,5 a ja w 33 i 2 cm nie chcialabym zeby to sie przyczynilo do wczesniejszego porodu

Przy 2.5 lekarz mo mowil ze juz trzeba sie mocno oszczedzac, z drugiej strony Ty tak juz mialas bardzo dawno...

No to przecież ci tłumaczę że przede wszystkim patrzy się na to ile szyjka miała na początku i ile się skróciła. U ciebie zakładając te 2,5 skróciła się do 2cm więc nie jest to samo co u Niko gdzie skrócenie było z 5,4cm do 2,5cm. Chyba widzisz różnicę? U mnie na początku szyjka miała 3cm. Potem w prawie 33tc zeszło do 2cm plus rozwarcie wewn. 0,5 cm. Tak było do prawie 38tc gdy zwiększyło się do 1cm wraz z rozwarciem całościowym 1cm. I tak dotrwałam do porodu po terminie.

no czyli spoko nie mam się czym za bardzo martwic z reszta jak cos bylo by nie tak to lekarz juz by mi cos mowil,

Na pewno by powiedzial. :) Ew mozesz wiecej polegiwac :)

Tak jak pisze Niko -staraj sie leżeć -wówczas szyjka może się nawet wydłużyć.

przeprowadzamy sie do bloku na 3 pietro wiec nie poleze niestety ehh