Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jest mi smutno

Przestaję wierzyć, że kiedyś będę miała dom

Polecane posty

Gość jest mi smutno

Mam juz prawie 30 lat. Tułam się po wynajmowanych mieszkaniach. Marze w końcu o swoim domu, spokoju i bezpieczenstwie. Chce miec męża i dzieci a do tego daleko... Jest mi smutno i jestem zdołowana. Ktoś też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.Genitalia Teges
no to masz słowo na środę: szwanc und rura gwintowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi smutno
zawsze coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie././././
nie jest tak zle skoro masz prace i stac cie na wynajem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mam mętlik w głowie, nie wiem co zrobić z życiem... mam licencjat z germanistyki, chce obronić mgr we wrześniu... mój chłopka chce jechać do Niemiec do pracy, choć nie za bardzo zna neimeicki, dajemy sobie rok, by sie jako tako nauczył by6ł plan wyjazdu mniej więcej w wakacje 2013...ja parcuje, to moja 1 dłuzsza praca, oprócz uprawnien nauczycielksich nei mam żadnego zawodu... i tak sie zastanawiam co ja bede robic w tych neimczech, co jak wrócę... teraz pracuje w biurze, praca jest fajna, lekka, ale to nie jest szczyt moich marzeń, moim szczytem jest jakaś właśna działalnosć idąc moimi zainteresowaniami postanowiła,m zapisać się na studium keosmtyczne, pczaykowo chłopak zgodził sie choć dziś gdy oznajmiłam ze juz sie jutro zapisuję , pow ze po co w takim razie mi były te studia? i zeby najpierw 1 szkołe skonczyła.... no i dodam, zę szkoła trwa 2 lata czyli rok dłuzej nie planowaliśmy... i teraz pytanie, co dalej, koleżnka poleca mi zrobić jakąś podyplomówkę z HR LUB EKONOMII... tylko ze ja nei wiem czy ja na tyle dobzre znam język, by w takich zawodach sie odnależć, to p[race biuroqe, a ja iwdzę ,z e nie to nudzi.... z 2 strony, rzeczywiście, 5 lat studiów na nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffdgfh
napisz to jeszcze raz po polskiemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenia masz bardzo ładne ale trudne do ziszczenia!! Dzisiaj wybudować Dom to trzeba mieć duże dochody minimum 5000zł a zarobić aż tyle nie łatwo!! Może zagraj Lotto może ci się poszczęści!! W końcu marzenia są po to by się spełniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenia masz bardzo ładne ale trudne do ziszczenia!! Dzisiaj wybudować Dom to trzeba mieć duże dochody minimum 5000zł a zarobić aż tyle nie łatwo!! Może zagraj Lotto może ci się poszczęści!! W końcu marzenia są po to by się spełniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też marzę o domu, ale nie mam planu na życie, żeby chcoaiż facet jakoś bardziej ogarnięty a on tak jak i ja , jeszcze planuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi smutno
Nie zarabiam aż tak dużo by dostac kredyt.Moj chlopak w ogóle nie spieszy sie do jakiegokolwiek zalegalizowania związku, domu itd. a dla mnie lata lecą. Chcialabym w koncu miec cos swojeo. Usiąść spokojnie po pracy w swoim domu. ja tez nie././././ nie wynajmuje mieszkania sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanie to nie to samo co Dom!! No ale gdzieś trzeba mieszakć. Wynajęcie też sporo kosztuje jak by nie było. Czyli tak źle a tak niedobrze. Widz e że jesteś poukładaną kobietą i coś w życiu chcesz osiągnąć. Najbardziej cieszy to do czego sami doszliśmy i na co sami zarobiliśmy. Lecz w tym naszym chorym kraju a raczej w naszym chorym Rządem do niczego uczciwą pracą się nie dojdzie!! Przykre ale prawdziwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj Autorko, mam bardzo
podobnie, tylko, ze juz mam 33 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi smutno
Ja marzę o domu. Blok to dla mnie taka klatka... Moi rodzice mieszkaja w domu i ja sie wychowywałam w domu. Nie ma porównania. Moj facet ma 34 lata ale dla niego wazniejsze jest wydanie kasy na festiwale, wakacja i przyjemnosci... Nie mysli powaznie o zyciu. Kiedys przebakiwał, ze chce sam zbudowac dom na wsi. Gdybysmy razem wzieli kredyt to by sie udalo,ale nie osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna Kobieta :)
Oooo ja też marzę o swoim domu :( mam 32 lata, mam męża, dzieci ale nie mam domu :( wszytsko by było łatwiejsze gdyby te pierdzielone pozwolenia tyle nie kosztowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jesteś bardziej dojrzałą i myślisz o przyszłości. Chcesz coś w życiu osiągnąć i tu duży plus dla ciebie!! Może porozmawiaj znim tak poważnie że życie to nie tylko zabawa. A nie myślałaś by mieszkać a domu rodziców?? Może warto dobudować piętro lub poddasze wówczas będzie o wiele taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi smutno
Jarku no wlasnie u rodziców nie bardzo. Moi rodzice sa juz na emeryturze i mieszkaja na wsi. Ja nie mialabym tam perspektywy zadnej pracy. A do jakiegokolwiek duzego miasta daleko. Od 12 lat mieszkam w Krakowie. Myslelismy z chlopakiem o jakiejs przeprwadzce na mazowsze w jego strony. Myslelismy...ale on juz jakos przestal o tym myslec. A ja sie dusze w tym bloku i tym miescie. W domu z moimi rodzicami mieszka dwóch moich młodszych braci, to tez powód, że nie byłoby łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak trudno było by mieszkać z 2woma braćmi!! Budowa domu to poważna sprawa i bardzo duża inwestycja. Sama działka to już spory wydatek. Wybudowanie tomu w surowym stanie jest najtańsza ale wykończenia to worek bez dna. Tak się składa że alurat budujemy dom komuś. Kasa leci a dom roście po wolutku a do końca szmat czasu! Dziś aby mieć dom to trzeba mieć minimum 400 000tysięcy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi smutno
To i tak taniej niz cholerne mieszkanie np. w Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co mi wiadomo to w Krakowie wynajęcie mieszkania to spory wydatek!! Mam znajomych co wynajmują mieszkanie w Krakowie i płacą 1600 miesięcznie plus media. Dobrze by było gdyby miał wam ktoś trochę pomóc w budowie domu N.P rodzice twoi lub twojego partera. Kredyt to ciężka sparawa bo czasy nie pewne ale może warto spróbować realizować swoje marzenia. Lecz w pierw musisz porozmawiać z partnerem!! Mieć dom to fajna sprawa własny ogródek kawałem placu maała altana by latem można wypić kawę czy zjeść śniadanie. No i można zrobić sobie grila!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×