Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kiwi1988

400zł w 2 dni szok!!! Jak oszczędzać? Doradzcie :)

Polecane posty

pol531 ja mam skarbonkę ale otwieraną i wyciągam co chwila :x moze kupie taka metalowa tylko z otworem na kase :-/ nie mam otwieracza bo sie popsuł to moze zadziała :P jutro pojde taka kupie :) i od razu wrzucę jakieś 200zł:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mieszkam niedaleko manu. ze tez tak blisko wybudowali to dziadostwo. co do wydawania - to ja mam tak, ze jak sie nudze to podjade do manu dla zabicia czasu i dupa 200 zł nie ma :/ co zrobic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assa tadarassa assa
"bo gówna nie kupuje :-/ " jak gówna nie kupujesz, to i gówna nie możesz zarabiać do roboty, wtedy ci starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
assa tadarassa assa wczytaj się w to co napisałam:-/ problemem nie są zarobki tylko to abym szanowała bardziej pieniadze i oszczędzała :-/ madzik82 ehh mam tak blisko do manu ze jak ide na zakupy to tam i bach tu stowka tam stowka heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsss
1. planujesz zakupy w skali miesiąca i tygodnia, a nie z dnia na dzień, z dnia na dzień tylko pieczywo i jakieś ekstra wydatki liczysz ile masz, ile musisz przeznaczyć, na czynsz, opłaty i inne konieczne wydatki, obliczasz ile zostaje Ci na życie, dzielisz na 4 (powiedzmy, że miesiąc ma 4 tygodnie) i zostawiasz sobie też coś na zapas (wyskoczy dentysta, awaria pralki albo jakaś inna przemiłą niespodzianka) 2. organizujesz kuchnię (jak zostaje Ci coś z obiadu to przetwarzasz - ziemniaki w kotlety ziemniaczane itp., pilnujesz terminów przydatności i przeglądasz lodówkę badając stan żywności - do wyjadania to, co musi być najwcześniej zjedzone), opanuj przetwory i mrożonki - mają jeszcze tę zaletę, że są zbawienne w przypadku niespodziewanych gości, masz sos-paciaję multiwarzywną w słoiku, dorzucasz ryż i masz szybkie danie:) 3. unikaj pierdółek - zapasów orzeszków, czipsów, żelków i paluszków - zjecie z nudów, bo są, bo sobie przypomnicie, że są, a to niezdrowy zapychacz i w ogóle tego nie potrzebujecie 4. jak zauważysz naprawdę okazjonalną promocję - warto kupić hurtowo to, co się nie zmarnuję, np. 50% tańszy płyn do naczyń - i tak zużyjesz, tanie pomidory - zrobisz prawdziwy sos boloński, koncentrat itd. 5. kolekcjonuj paragony - po to, by sobie usiąść z długopisem w ręku i wykreślić z nich to, co nie było tak naprawdę potrzebne, po takich kilku seansach można się nauczyć samokontroli, ja się właśnie tak nauczyłam niekupowania popierdółek: siadałam i podliczałam ile i jak często marnuję kasę 6. kontroluj stan gotówki w portfelu i stan konta, sama świadomość tego, ile ci ubywa potrafi hamować, najbardziej zgubna jest nawet chwilowa strata rachuby mamy 3200 zł na 2 osoby, czynsz+opłaty 700 zł, rata kredytu 500 zł aktualnie "meblujemy" mieszkanie, na co przeznaczamy ok. 1000 zł miesięcznie i żyje nam się dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsss
a, i jeszcze sobie przeliczałam ile czasu muszę na jakąś rzecz pracować - np. głupi niepotrzebny wazon z marżą 200% wart 3 razy mniej niż wynosi jego cena, a ja muszę 12 godzin na niego pracować, zamiast kochać się z mężem za darmo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klopsss w tamtym mies tak zrobiłam zapisywałam kazdy wydatek potem sie okazało ze sporo poszło na bzdury, teraz tez tak robie lodowke mam pełna i teraz pojde do sklepu dpiero jak bedą pustki. Dla małej jedzenie, pieluchy i td mam na ho ho i jeszcze troche. Dla starszej tez jedzenie mam obiad tez mam z czego dla niej zrobic dla siebie tez mam to tydz powinnam omijac sklep jak nic z daleka no chyba ze po jakies warzywa typu papryka dla siebie :) postaram sie teraz nic nie wydac przez tydz bo tak naprawde mam wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj, poczekaj
przyjda dla Cieboe gorsze czasy to raz dwa się nauczysz oszczedzania bo dobre zarobki wiecznie nie trwają :P Podła jestem, ale dziś mam taki dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba74
Jakich to apek ludzie nie wymyślą ;) a jak oszczędzać, myślę, że dobrym rozwiązaniem jest robienie list zakupowych, poza tym oszczędności na rachunkach. Ostatnio czytałam w serwisie czasnafinanse.pl. że właściwie skupiając się na zmianie naszych nawyków możemy zaoszczędzić do 3 tyś. rocznie na rachunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×