Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupia niewolnica

Moj facet poniza mnie i traktuje jak smiecia, a ja nic nie moge zrobic...

Polecane posty

Gość glupia niewolnica
zadna tajemnica, myslalam, ze to nie istotne gdzie jestem. przebywam w Norwegi. Wlasnie mam kolezanki w Polsce, watpie jednak by jakas mogla mi pomoc. Jedna ma dwojke dzieci i sama nie raz ode mnie pozyczala kase, druga tez niedawno wyjechala do pracy za granice wiec watpie by miala pieniadze. No i jedna moze mi pomoc w taki sposob ze bede mogla sie u niej zatrzymac jak wroce, a to juz duzo. jednak na bilet nie moze mi pozyczyc bo sama ma ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
nie boje sie, ze on przeczyta:D Co jak co ale w laptopie mi nie grzebie ani w zadnych innych rzeczach. W sumie to mysle, ze go malo obchodzi co ja robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IU
Musiałaś dorabiać po pracy, żeby się utrzymać, ale pożyczałaś kasę? Jak dla mnie ta historia się kupy nie trzyma 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turn me on
wejdz na forum poza polska---tu na kafe i tam zapytaj ludzi z norwegii o pomoc, jak masz sobie poradzic gdzie szukac pracy, mieszkania...moze ktos odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
to tez moze przeczytac a czym sie zajmuje twoj facet sexu chcial? czemu on cie w ogole wzial do domu z taka postawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esterianorge
O ja. Zapraszam do siebie, dach nad głową, a za Twoją pracę w domu otrzymasz jeszcze wynagrodzenie i będę Cię po rękach całował za Twój wysiłek. Jeść będziesz mogła ile zechcesz, samochód do dyspozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
owszem pozyczalam jak mialam, bo dorabialam sobie i czasem na tym dorabianiu zle nie wychodzilam, a raczej 50zl jakie pozyczalam na pieluchy to nie jakas zawrotna kwota:O Ja nie wiem wlasnie co on sobie myslal. Mowil, ze bedzie dobrze, super itd. Nie mialam pojecia, ze moze sie tak zachowywac, przeciez gdybym cos nawet podejrzewala to w zyciu bym sie na ten wyjazd nie zdecydowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
szukam caly czas, ale jak pisalam jestem nie caly tydzien dopiero. Przeciez nikt mi od razu nie da pracy, codziennie wysylam setki cv, dzwonie pod rozne ogloszenia. Mam nadzieje, ze jakos sie uda, ale trzeba wziac pod uwage tez to, ze mieszkam na zadupiu, do stolicy (najblizsze z wiekszych miast) mam kawalek, pociagiem trzeba dojechac, bo przeciez on mi samochodu nie da:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
serio wspolczuje, on jest z pewnoscia ograniczonym tepakiem a wczesniej w PL, tez cie utrzymywal? masz 2 wyscia: powrot do polski za wszelka cene znajdz robote i wyprowdz sie, jestes dopiero tydzien ale po czasie sie ulozy, tylko nie mozesz sie zalamac ehh... zal mi cie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakim jestes kraju
a nie mozesz zadzonic do jego matki i powiedziec jak on Cie traktuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kewretw
Zamiast się przed nim poniżać.Spakuj walizki i idz do polskiej ambasady. Oni Ci tam pomogą i odtransportują do Polski. Powiesz im ,że nie masz gdzie się podziać i chciałabyś wrócić do kraju. A jak to nie pomoże to wyjdz na ulice pierdollllnij komuś w ryja ,okradnij go... poczekaj aż zjawi się policja.Tam cię nie wsadza do wiezienia bo nie będą utrzymywali polaka za pieniądze swego kraju:) Odtransportują cię do Polski i w Polsce będziesz miała sprawę,więc tak czy siak wrócisz do Polski:) Albo... Powiedz temu śmieciowi,że jak tak bardzo chce to już dzisiaj możesz się wyprowadzić i wyjechać i huuuujj cię on obchodzi.Niech sobie siedzi tu i zgnije. Albo zacznie cię szanować! Albo się spakujesz i odejdziesz od niego! Musisz być stanowcza! Mojemu kiedyś tez odjebało jak byliśmy w Irlandii i wyrzucił mnie z domu . Tylko my sami nie mieszkaliśmy ,mieliśmy lokatorów,więc poprosiłam lokatorów o pomoc.Lokator zawiózł mnie na lotnisko.tam kupiłam bilet(musiałam sprzedać mu laptopa żeby mieć kasę ) i wróciłam do Polski... A mój się tak zdziwił ,że go zlałam i poradziłam sobie sama,że 3 dni pózniej przyjechał za mną do Polski i na kolanach mnie przepraszał... Oczywiście go zepchałam ze schodów i kazałam mu WYYYYYPIERDALAAAAĆ :) Mówię Ci maleńka... Głowa do góry i uciekaj od tego buraka... Albo się mu postaw i zażądaj żeby Ci kupił bilet powrotny,a jak nie to idz do Polskiej Ambasady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaadroszcze Ci ,
bo chcialabym sie znalezc w Norwegii nawet w takiej sytuacji , masz dach nad glowa i spokojnie poszukaj jakiegos sprzatania byleby zarobic na pokoj i sie wyprowadzic .Po jakims czasie poznasz norweski to poszukasz pracy zgodnej z wyksztalceniem ale to moze potrwac kilka lat ( to nie straszenie ,takie sa realia na emigracji ) .Narazie poszukaj czegokolwiek by sie usamodzielnic , niejedna chcialaby byc na twoim miejscu ,jestes w dobrym kraju gdzie sa wysokie zarobki zwlaszcza za prace na nocki i w weekendy . Teraz twoja przyszlosc zalezy od twojego samozaparcia , nie bedzie lekko ale jak staniesz na nogi bedziesz miala satysfakcje z tego ze sama sobie poradzilas w obcym kraju .Narazie musisz jakos sie dogadac z chlopakiem ,niech zobaczy ze wogole szukasz pracy .On chyba mial wszystko podane na tacy ,gotowa prace ,skoro nie rozumie ze tydzien to za malo na znalezienie pracy , jak nie przezyl tego to nie zrozumie ,dlatego idz na ugode z nim ,bo dach nad glowa to juz duzo na obczyznie jesli sie nikogo nie zna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TwoWim Dżulajan
Zazdroszcze Ci , mówisz - masz. Ty sprzątać, gotować, ja pracować i dawać Tobie pieniądz, miłe słowo, i mówić dziękuję za wszystko. Ja sprzątać w weekenda. Jeśli Ty znaleźć praca - Ty mieć możliwość się wyprowadzić, jak Ty chcieć, ale ze mną dobrze mieszkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kewretw
Ja po tym jak skończyłam znajomość ze swoim wyjechałam do niemiec ,pracowałam w polu przez 4 miesiące.Po powrocie do Polski poszukałam w necie pokoju w Cork (w południowej Irlandii) i ponownie wyjechałam... Los był dla mnie łaskawy.Dzień po wylądowaniu poszłam roznosić cv i znalazłam pracę w sklepie spożywczym. I tak już minęły 4 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertteee
to ja podam inny przykład poszłam ostatnio do intermarche, przy kasach zrobiło mi się słabo (nie jestem w ciąży), zostawiłam więc koszyk i próbowałam wyjść ze sklepu, ale nie zdążyłam-zemdlałam jak się obudziłam to stało nade mną kilka osób, pomogli mi. Jeden pan zadeklarował, że mnie na pogotowie zawiezie, a nawet do domu:) Zrobiło mi się lepiej i powiedziałam, że zadzwonię po Narzeczonego, wtedy powiedział, że poczekamy razem. Na koniec kazałam kupić Narzeczonemu butelkę whisky i podziękowaliśmy Panu za opiekę. I co? Są ludzie bezinteresowni na tym świecie, którzy potrafią pomóc jeśli potrzeba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertteee
przepraszam pomyliłam tematy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdroszcze Ci ,
Nie zazdroszcze autorce sytuacji z facetem ale tego ze sie znalazla juz w kraju ,w ktorym mozna stanac na nogi . Mieszkam tez w Skandynawi ale nie w Norwegi i zamierzam sie przeniesc . Nigdy nie bylam i nie chialabym by zalezna od faceta ,dlatego poradzilam autorce by wziela jakakolwiek prace nawet za grosze by wyprowadzic sie od niego . Jest o tyle w dobrej sytuacji ze ,latwiej jest znalezc prace jak juz sie jest w danym kraju na miejscu . Wysylanie CV w jej sytuacji nie ma chyba wiekszego sensu ,bo nie zna norweskiego i nie ma doswiadczenia jakiego kolwiek w tym kraju i referencji ,ktore bardzo sie licza .Jesli jej sie pali grunt pod nogami to bierze sie cokolwiek a na wysylanie CV bedzie czas jak bedzie miala stabilan sytuacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TwoWim Dżulajan
Z angielskim da sobie radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
autorko, czy dobrze zrozumiałam? macie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
przeciez nie wysylam cv na jakies stanowiska powazne i odpowiedzialne:O teraz do firmy sprzatajacej chca cv, do durnego pubu gdzie wlascicielem jest polak i szuka do pomocy na kuchni- wyslac trzeba cv. Latwo powiedziec znajdz prace. Szukam jakiejkolwiek przeciez pisalam wyraznie, ale nie kazdy podaje w ogloszeniu numeru telefonu, niektorzy tylko maila wiec dlatego pisze maile, wysylam cv. Chodzic i roznosic nie mam gdzie tutaj, do oslo by dojechac to prawie 200koron w jedna strone:O skad ja wezme na co dzien tyle pieniedzy? Tylko pozostaje mi szukac przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
zle napisalam 150koron w obie strony nie 200 w jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
nie, na szczescie dzieci nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
to co tam jeszcze robisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
a gdzie mam pojsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
po co z nim wyjechałaś? przecież nie od wczoraj był taki - pozostaje ci zgłosić sie do konsulatu i poprosić o zorganizowanie ci powrotu, no , chyba, że to tylko takie pieprzenie, a swojego Misia i tak nie zostawisz, bo jeszcze inną sobie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia niewolnica
gigi wez czytaj ze zrozumieniem to moze sie dowiesz dlaczego wyjechalam i dlaczego jestem zszokowana jego zachowaniem. 4 lata z nim bylam, mieszkalismy ze soba przez pewien czas i NIGDY sie tak nie zachowywal. Dlatego jeszcze ciezej mi to przelknac, bo myslalam, ze znam tego czlowieka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
co było a nie jest.... do konsulatu marsz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×