Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Klaudynko i Aniu mam nadzieję, że poczujecie się szybko lepiej... Ja spać nie mogę, dół brzucha mnie boli i jakoś nie mogę sobie znaleźć miejsca:( Jeśli chodzi o ilość wód płodowych to ja nie znam konkretnych danych, słyszę tylko (aż), że jest wlaściwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Paniom :-) Dokonalam pomiarow przed chwila i mam wrazenie, ze moje dziecko zaczyna nabierac cialka, bo w koncu drgnela mi waga (po 3 tyg. Zawirowan) i wyglada to tak: Waga 72.4kg - 8.9kg+ Obwody 106cyc-99pepek-102biodra, Czyli jakby biodra mi minimalnie spadly, ale moze po prostu bylam ostatnio opuchnieta, brzuch mi jakos nie przybiera w centymetrach, ale to tez zauwazylam, ze skokowo rosnie. Koncze jutro 29tc. Zycze Wam milego slonecznego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, dzień dobry:) Ja dalej nie śpię:( Ja też muszę się pomierzyć, bo aż wstyd.... A powiedz mi jak u Ciebie z odczuwaniem ruchow płodu? Ja fiksuję na tm punkcie...:( Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopka394
Dzieki Nikola za podpowiedz. Musze poszukac gdzies w sklepie i "obmacac" delikwenta zeby sprawdzic miekkosc materacyka. Tez myslalam o koszu ale przekonuje mnie tutaj to, ze po kilku miesiacach moge uzywac to jako sam lezaczek. Na necia jak na razie sa same pozytywne opinie o tym...z tym ze cena troszke za wysoka. Pomysl z koszem dobry. Tez tak kombinowalam, tyle ze cena nawet uzywanego + ewentualny lezaczek na pozniej to wychodzi tak samo. Ja juz pokupowalam wszystko dla siebie i dla dzieciaczka, teraz tylko gadzety chodza mi po glowie. A i maty edukacyjne to w ogole szal cial. Piekne, kolorowe, pomyslowe, a i ceny zawrotne. Przy corce mialam zwykla z Canpola a i tak super sie sprawdzila. A teraz sama siebie przekonuje zeby kupic cos wypasnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Ja tylko na chwilke chciałam sie pożegnać , jedziemy na tydzien do pl:) Życzę wam zdrowka i wiecej snu , u mnie ostatnie nocki nawet ok. Justyna kocha Pawła ja tez czasem sie zamartwiam jak moje malenstwo dłużej sie nie rusza , ale znalazłam sposób : biorę swój olejek na rozstepy i robię delikatny masażyk , mała od razu zaczyna sie wiercic :) wtedy ja przepraszam i mówię ze może spać dalej :):) Uważajcie na siebie i do soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:) No ja pytalam sie jaki mam stan wod, powiedziala ze wszystko bardzo dobrze, ale nie wiem jakie mam AFI. Kurde nawet nie wiedzialam, ze takie cos jest wazne... dopoki bardzo dobra kolezanka moja miesiac temu nie urodzila chorego maluszka co okazalo sie przyczyna wielowodzie. xx u mnie wymiary; 28t5d waga 74 na +10 biust " 101 na + 6 pod biustem 86 na + 8 obwod brzucha : 109 na + 10 obwod bioder: 106,5 n + 7 :D ciekawe jak sie to zakonczy xx Ja lezaczek tez kupilam taki z fisher price, ale to tez raczej do uzywania za dnia. W nocy na razie do kolyski i lozeczko. Ale ten co wybrala kolezanka jopka jest fajny,ale fakt cena ;) xx Niespodzianka milego pobytu, ale akurat pogoda Wam sie trafia. Sloneczko i duzo na plusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) U mnie noc jak zwykle czyli jak zwykle godzina 4 a ja sie obudzilam:p ale się wystraszyłam myślałam że mi wody odeszły...jakaś taka mokra na dole na plecach byłam a człowiek zaspany to mało kontaktowy wiadomo i tak patrze plecy i nad tyłkiem jakieś wylgotne ale spodnie suche patrze na corcie bo moze sie posiusiała no nic ona tez sucha zmacałam mojego:D bo to nigdy nic nie wiadomo haha:D no on tez suchy no ale co doczego chyba poprostu sie spociłam;) i jeszcze jakies głupie sny miałam ostatnio mnie nie opuszczaja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie waga nie drgnela przez ostatni miesiac,czyli dalej 10na plusie,brzuch 95,pod biustem ok 85. W srode ide do lekarza i juz sie nie moge doczekac;) no lezaczek tez raczej bede miala na dzien,a w nocy kolyska a pozniej lozeczko. Ceny lezaczkow dla dzieci sa niezle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim Ja mozna powiedziec, ze sie wyspalam :) Co do ruchow nie licze bo mala sie wierci przez caly dzien praktycznie a jak przestanie na chwilke to jak poloze reke na brzuch to odrazu mnie w nia kopie- widocznie nie lubi tego. Mam nadzieje ze pozostanie taka aktywna :) Co do lezaczka to rowniez kupilam z chicco. Czytalam troszke o nich i pisza, ze raczej bardziej nadaja sie do obserwowania dziecka np. jak musimy cos zrobic w domu a chcemy miec bobaska na oku niz do spania. Duzo pisza zeby nie zostawiac w nich malenstwa do spania. Ja mam tylko lozeczko, chociaz te kosze bardzo mi sie podobaja ale brak miejsca w domu. Mam nadzieje ze mala bedzie chciala spac w lozeczku bo lozka nie mamy jakiegos super ogromnefo i w trojke byloby ciezko sie pomiescic.Ale wiecie co zamierzam kupic taka poduszke 170cm. w ksztalcie rogala, czytalam ze ulatwia spanie pod koniec ciazy i potem moze byc dl malucha do karmienia np. http://www.ebay.de/itm/XXL-Baby-Stillkissen-Lagerungskissen-Seitenschlaferkissen-inkl-Bezug-170-cm-NEU-/251167423586?pt=DE_Baby_Kind_Babypflege_Stillzubehr&var=&hash=item3a7abebc62#ht_10079wt_738 co sadzicie? ma ktos taka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bede mama ja mam takiego rogala i spie juz z nim od jakiegos miesiaca. Pomaga w spaniu, mniej odczuwasz bol zeber badz inne dolegliwosci. Zarzucam sobie noge na poduche i jest lezej. Polecam, pozniej przydaje sie rowniez po porodzie, mozna kupic pokrowiec specjalny czy tak jakby przescieradelko i sadzac po srodku dzidzie, badz do karmienia czy lezenia z bobo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego rogala to tez zamierzam go zakupić choć nie korzystałam nigdy z niego ale wydaje mi sie ze przy karmieniu będzie wygodnej:) A mój maluch też już od jakiś 2 tygodni się ruchliwy zrobil podobnie jak u BEDE MAMA rusza się cały czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) u mnie piękne słoneczko za oknem, wiosna idzie :) To widze, ze wszystkie cierpimy na bezsennosc, chyba takie uroki 3trymestru, ja tez o 4 juz nie mogłam usnąc i tak mam codziennie spie po 3,4 h:( U mnie obwód brzuszka 104cm i waga 11kg na plusie, kurcze kregosłup to tak mnie boli ze wysiedziec nie moge. Ja ilosc wód plodowych sprawdzam sobie zawsze na wydruku z usg. A co do ruchów to ja tez nie licze bo nie byłabym w stanie moje dziecko rusza sie 24na dobe, czasami chciałabym chociaz godzinke spokoju bez falującego brzucha i tych bolesnych kopniaków ale na to nie mam co liczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna - moj syn sie wierci caly czas prawie gdzieś od 2 tygodni. Nawet jak np. teraz za blisko się przysunę do biurka, to mam wrażenie, że odpycha się kolanami albo rekami od krawedzi biurka :-) Bede_mama - mysle, ze jak nie szkoda Ci pieniedzy na taka poduszke i masz co z nia zrobic potem (w sensie miejsca do przechowywania), to ona jest przydatna. Ja juz teraz spie z dodatkowa koldra, ktora zwijam w jakiego weza i klade ja sobie z przodu pod brzuch i zawijam pod zgieciami kolan z tylu - dzieki temu mam wrazenie, ze cialo jest lepiej wywazone i odciaza mi to kregoslup. Karmic zamierzam w fotelu z jaskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopka394
Dziewczyny bylam w sklepie i "obmacalam" to lozeczko-lezaczek z Tiny Love. Choc pan otworzyl nowy karton to juz zlozyc lozeczko nie chcial bo " kto to pozniej kupi". Trudno, przynajmniej sprawdzilam materacyk i material dotknelam. Materacyk porownywalny do tego co jest w normalnych gondolach wozkow, jakby welurowy. Mozna wyjac i wyprac. Obicie zewnetrzne jak pan zapewnial tez mozna wyprac, choc tu nie dalabym sobie reki uciac bo to trzeba porozkladac i samamu zobaczyc. A sie nie dalo....Ogolnie lozeczko-lezaczek solidny i dobrze wykonany. Wrecz mam wrazenie ze o niebo lepiej niz typowe lezaczki tez z Tiny Love (staly obok rozlozone). Jesli nie wynajde lepszej alternatywy to kupie, ale za miesiac moze. Na razie czeka mnie wyprawa do sklepu po wozek. Kupilyscie juz swoje? Macie juz? Co do spania to robie podobnie jak kolezanka powyzej. Zwijam koldre w weza, miedzy nogi i kolana, reszta pod brzuch dla rownowagi. Sprawdza sie idealnie. Moja kolezana ma takie rogal do spania i bardzo sobie chwalila. Po porodzie ukladala na nim niemowle i karmila. Ja nie mialam bo wydaje mi sie to za duze a u mnie kazdy centymetr w mieszkaniu jest na wage zlota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopka394
Dziewczyny bylam w sklepie i "obmacalam" to lozeczko-lezaczek z Tiny Love. Choc pan otworzyl nowy karton to juz zlozyc lozeczko nie chcial bo " kto to pozniej kupi". Trudno, przynajmniej sprawdzilam materacyk i material dotknelam. Materacyk porownywalny do tego co jest w normalnych gondolach wozkow, jakby welurowy. Mozna wyjac i wyprac. Obicie zewnetrzne jak pan zapewnial tez mozna wyprac, choc tu nie dalabym sobie reki uciac bo to trzeba porozkladac i samamu zobaczyc. A sie nie dalo....Ogolnie lozeczko-lezaczek solidny i dobrze wykonany. Wrecz mam wrazenie ze o niebo lepiej niz typowe lezaczki tez z Tiny Love (staly obok rozlozone). Jesli nie wynajde lepszej alternatywy to kupie, ale za miesiac moze. Na razie czeka mnie wyprawa do sklepu po wozek. Kupilyscie juz swoje? Macie juz? Co do spania to robie podobnie jak kolezanka powyzej. Zwijam koldre w weza, miedzy nogi i kolana, reszta pod brzuch dla rownowagi. Sprawdza sie idealnie. Moja kolezana ma takie rogal do spania i bardzo sobie chwalila. Po porodzie ukladala na nim niemowle i karmila. Ja nie mialam bo wydaje mi sie to za duze a u mnie kazdy centymetr w mieszkaniu jest na wage zlota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listkowa
czesc :) Tez chcialabym kupc lezaczek z tiny love. jAK wrazaenia jak widzialas go na zywo? kupisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jopka, dzieki za opinię o tym bujaczku - myślę, że to jest b. przydatna rzecz, ale można ją kupić ja już dzieciaczek się urodzi, bo na samym początku to i tak raczej większość doby będzie słodko przesypiał w swoim łóżeczku. My planujemy zakup bujaczka już po urodzeniu i wtedy zdecydujemy, znając już charakter małego łobuzka, jakie funkcje będą przydatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Juwelka- mamy bardzo podobnie jak widze. twardnienia tez mnie nekaja, choc odpukac w niemalowane od 2 tyg jestem bez no -spy, ale za to na mega dawkach magnezu. malutka jest glowka w dol i bardzo nisko, lekarz powiedzial, ze mam przygotowac sie na wczesniejszy porod bylebym wytrzymala 5 tyg, dzis zaczelam 30 tydzien. w ogole chora jestem. zaczelo sie od kataru a teraz zeszlo mi nizej. lekarka zapisala mi antybiotyk, ale musze jak najszybciej sie wykurowac tym bardziej, ze jestem zagrozona przedwczesnym porodem. co do bujaczkow/lezaczkow. tez nie umialam sie oprzec i kupilam taka hustawke z fishera, bedzie mi sluzyla za dnia, zeby malutka polozyc w pokoju. Nikola- bo tutaj niestesty ciaze traktuja bardzo "lajtowo" ja tez nigdy nie wiem jaka ilosc wod. ja z irl. na ost wizycie w styczniu w szpitalu, dowiedzialam sie tylko tyle,ze jest ok. ale bylam wczoraj prywatnie i wod mam w normie: nie mowil liczbami ale wszytsko posprawdzal mi no i wlasnie tez ta nieszczesna szyjke. teraz w szpitalu mam wizyte w przyszla srode, zobaczymy co bedzie. chcialabym, zeby zrobili mi wymaz na paciorkowca. oczywscie tutaj tego nie praktykuja ale z racji, ze synka tez urodzilam przedwczesnie no i obecna sytuacja mam nadzieje, ze zrobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ruchow, malutka jest bardzo ruchliwa ( teraz troszke spokojniesza przy tym moim chorobsku). a jej kopniaki sa tak mocne, ze autentycznie bola. a sny..... nie wiem skad sie biora. snia mi osoby kt widzialam wieku temu i w ogole jakies takie mixy i dziwactwa. widze, ze wy juz wszytskie wyprawki gotowe. mi jeszcze brakuje paru rzeczy: planuje kupic nianie z monitorem oddechu, czapeczki nie mam na wyjscie ze szpitala i pewnie jeszcze cos sie wspomni. no i zaczynam wszytsko prac niech juz sobie lezy gotowe w szafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropeczka a ile cm ma szyjka? u mnie mały tez jest główka do dołu i bardzo nisko, dlatego naciska mi na szyjke i musze lezec. Mój gin tez mówi oby tylko dotrwac do 34tyg ale mi sie marzy 38tydz, zobaczymy jak to bedzie. ja no spe biore 3 razy dziennie do tego magnez i luteine ale nie zauwazyłam zeby twardnienia były rzadsze, wrecz przeciwnie z dnia na dzien jest ich coraz wiecej, sa dłuzsze i bardziej bolesne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juwelka, kropeczka - ja mam to samo :/ najgorzej w nocy bo wtedy spać nie mogę i tylko skupiam się na tym spinającym się brzuchu. Od kilku nocy to mam teksas, twardnienia co kilka minut. Lekarz zalecil zmiane pozycji jak twardnieje brzuszek tylko jak? Jak mnie zlapie to się ruszyć nie mogę bo to powoduje ból. Budzę się co godzinę, brzuch jak kamień. Nie pamiętam kiedy przespałam ciutkiem 3h. Denerwuję się dodatkowo bo w czwartek mamy mieć szczegółowe badania serduszka małego. Na ktg biegam co 2 dni i za każdym razem wychodzi arytmia. Mam nadzieję że to nic poważnego. Szyjka stanęła na 2,3cm. Kończę 32tc i też mam nadzieję dotrwać do 38tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, troszkę mnie nie było.. starałam się nadrobić lekturę ;D W nocy oczywiście też spać nie mogę. Ciągle śni mi się poród! Masakra... Boję się, ale cągle się pocieszam że nie ja pierwsza i nie ostatnia rodzę więc jakoś to będzie :) Mam nadzieję, że trafię na życzliwych ludzi z dobrym poczuciem humoru bo będzie mi to bardzo potrzebne.. Macie tak że sobie wyobrażacie jak to będzie? Zastanawiacie sie nad tym jak będziecie reagować na ból? Mi co trochę takie myśli chodzą po głowie. Chciałabym bardzo móc nad sobą panować.. Pomału zaczynam też porządki, dzisiaj chyba wezmę się za pierwsze pranie.. Praktycznie wszystko już kupione.. Ciąża odpukać przechodzi bez komplikacji. Jedynie co mi dokucza to niesamowity ból, zazwyczaj wieczorem w okolicach kości ogonowej oraz spojenia łonowego. Ból jest do tego stopnia silny ze jeśli się położę to nie jestem w stanie wstać.. :( Ogólnie jestem wąska w biodrach. Jutro idę na USG więc dowiem się jak Filipek rośnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopka394
Listkowa: na zywo ten lezaczek-lozeczko wykonane jest bardzo solidnie i stabilne to jest. Sek w tym ze facet nie chcial mi tego zmontowac, widzialam tylko w kawalkach. Przekonuje sie do zakupu, bo szukam czegos co mogloby stanac kolo naszego lozka i zebym nie musiala biegac na nocne karmienia co pokoju corki, gdzie stoii juz rozlozeone tradycyjne drewniane lozeczko. Niestety spimy z mezem w duzym pokoju i tutaj nie ma miejsca na duze lozeczko drewniane. A nie chce zeby dziecko spalo z nami w lozku. Mysle ze tak z 3-4 miesiace chcialabym miec synka kolo siebie, a z czasem przeprowadzimy go do pokoju starszej siostry. I zeby nie bylo nieporozumien. To lozeczko-lezaczek rozklada sie calkowicie na plasko, dlatego jako jedyne na rynku moze sluzyc do dluzszego spania. W zwyklym lezaczku nie odwazylabym sie klasc dziecka na cala noc spania. Nawet slyszalam opinie rehabilitantki ze lezaczki nie sa polecane w nadmiarze, co doskonale rozumiem. Mysle ze na chwilke zeby cos porobic w domu jest ok, a jak dziecko zasnie to bede mogla rozlozyc na plasko. Poszperam w necie za tanim koszem ewentualnie. Jesli wyjdzie taniej + nowy materacyk to bede kombinowac. Na dzien dzisiejszy jestem za Tiny Love. A kupic chce tak pod koniec miesiaca...chyba ze nie wytrzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam na wiosnę jak czytam Twoja wypowiedz to czuje się jakbym czytała sama siebie.. Ja mam dokładnie to samo te twardnienia doprowadzają mnie już do szału. Brzuch twardnieje mi chyba tysiąc razy w dzień i drugie tyle w nocy te twardnienia u mnie też powodują taki dziwny ucisk i ból że ruszyć się nie mogę a przy każde zmianie pozycji brzuch jak kamień.. Pomimo brania nospy i magnezu nie widzę żadnej poprawy. Lekarze mówią że takie twardnienia będę odczuwała już do końca ciąży a ja martwię się że one skracają mi szyjkę. W czwartek jadę na pomiar szyjki i aż się boję jak wyjdzie :-( chciałabym wytrwać do 38tyg w domu a nie w szpitalu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* kroppeczka a miałaś gorączkę, że dostałas antybiotyk? U mnie popuściło troszkę gardło ale mam masakryczny ucisk na zatokach i tak się zastanawiam czy iść czy nie iść. Gorączki nie mam, więc nie wiem. *zafasolkowana Miło Cię znów tu "zobaczyć", czasem się zastanawiałam co to się podziało, że tak nagle zniknęłaś, dobrze wiedzieć, że wszystko w porządku. Nie wiem czy czytałaś ale też mam problem z bólem krocza/spojenia łonowego i ginekolog zrobiła mi USG spojenia, żeby sprawdzić czy się nie rozeszło i teraz będzie cały czas to obserwować. xxxxx Dziewczyny my mamy z mężem jakiegoś pecha normalnie. Najpierw kupiliśmy meble w sklepie internetowym do samodzielnego montażu, miało być z przejrzystą instrukcją - a okazało się, że są rysunki i nawet nie opisane który element to który itp więc zajęło to mega dużo czasu to jeszcze było coś nie tak z szufladami i mąż tam musiał je rozbijać i zbijać na nowo. Później przyszła nam lampa z podstawą marmurową, co się okazało, podstawa pęknięta przez całość, na szczęście przysłali nową a tą wzięli. Teraz nam przyszedł narożnik do montażu montaż miał zająć 15 minut - ok wiadomo liczyliśmy, że i tak się przeciągnie pewnie z 45 minut, a już jaja zaczęły na początku, godzina mordęgi z jedną śrubą na marne, jakiś pracownik źle wkręcił/wbił gwint do śruby, pod takim kątem, że wżyna się w drewno i śruba po prostu nie daje się wkręcić przez co nie można założyć części do oparcia takiej małej, mąż zadzwonił i pytał czy oni w ogóle sprawdzają to przed wysyłką czy to działa (gościu powiedział, ze powinni no ale się dowie jeszcze ale ponoć mają nam wysłać to oparcie a to wziąć, bo wszystko inne dało się złożyć..) co za pech :/ A mamy zacząć łazienkę robić na dniach, to już się boję co tam się może przytrafić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czytam o tych waszych twardnieniach i przypomina mi sie to gdy zaczynalam 25 tydzien ciazy to tez mi sie tak dzialo, zaczelam z tego wlasnie wzgledu bardzo sie obserwowac i wyweszylam jedna rzecz: mianowicie brzuch mi sie stawial tez czesto ale to z winy jelit gdyz nie mialam dokladnychwyproznien tzn. byly ale nie regularne i od jakiegos czasu gdy to wyproznianie wrocilo do normy tzn. 2razy na dobe to problem twardniejacego brzuszka juz sie nie pojawia. Wiec mysle ze u was moze jest podobnie? Moze to jelita maja z tym cos wspolnego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudynka - lazienki na szczescie nie mozesz zamowic w internecie, tylko sobie fachowca na biezaco mozesz kontrolowac :-) Laseczki - jeszcze 4 dni w pracy i wolnoooooosc :-D no dobra, 5 bo w sobote prowadze wyklady, ale to juz czysta przyjemnosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudynka to masz naprawde pecha:( ale jeszcze duzo czasu wiec pewnie gdy sie dzidzia pojawi w domku bedzie wszystko dopiete na ostatni guzik:) Wyobraz sobie ze poszlam dzisiaj z ta moja nieszczesna twarza do lekarza i niestety powiedziala ze nie mozna mi teraz pomoc jedynie co to mam przemywac te paskudztwo spiritusem kosmetycznym gdyz mam to strasznie zapalone. Moj maz twierdzi ze mi sie to po tym spirytusie pogorszy i zostana dziury wiec lepiej zeby nie ruszac a co ty na to??? Jestes bardziej obeznana niz my! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith-marlie to akurat to jasne tylko jeszcze jest pole manewru, a że rura walnie, a że płyta pęknie itp :) bede_mama wiesz co jak to nie pęka i nie krwawi to lepiej unikać przecierania spirytusem. Jak już coś to lepiej Octeniseptem. Spirytus bardzo wysuszy Ci skórę i może być jeszcze gorzej. Swoją drogą dziwne podejście ma ta lekarka :/ mi jak dała antybiotyk na spirytusie to ostrzegała, że bardzo delikatnie z tym i tylko miejscowo bo osiągniemy efekt odwrotny do zamierzanego i pałeczką przecierałam te zmiany, ale teraz nawet czegoś takiego kobieta w ciąży nie może użyć. No i dziwne, ze nie poleciła Ci jakichś kosmetyków do pielęgnacji. Ja będąc w ciąży wyszłam z karteczką z proponowanymi kosmetykami jeśli by się pogarszało. Potwierdziła trądzik różowaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Mój brzuch też twardnieje, ale szyjka się nie skraca i jest w porządku. Przy tych twardnieniach nie mam bólu, czasami lekki i regularnie się wypróżniam. Dziwne to jest. Czasami nie twardnieje przez parę dni, a czasami co pół godziny. @klauddynka: My mieliśmy podobne jaja z kanapą rozkładaną. Kupiliśmy z Wajnerta, wszystko pięknie, a okazało się, że szyny na jednym boczku są niedopasowane i boczek nie dochodzi do podłogi i kiwa się na boki, poza tym siedzisko było niedopchane i przy siadaniu z boku zadek zapadał się w jedną stronę. Na całkowitą realizację reklamacji czekaliśmy 3 mce.... Bo goście przyjeżdżają spod Wrocławia i tam zabierają kanapę do naprawy... I tak jeżdżą po całej Polsce...Obsługa klienta porażka. Trzymam kciuki żeby z łazienką poszło Ci prościej. Pilnuj kolesi, co by prosto kafelki położyli albo innych cudeniek nie narobili. My dla małej kupiliśmy taką huśtawkę http://www.brightstarts.com.pl/index.php?p2141,hustawka-hybrydowa-slimaczek-bright-starts-7177 a na płasko mamy gondolę z wózka, która ma funkcję przenoszenia z dzidziusiem, więc nie będzie problemu z zabieraniem małej do innego pomieszczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×