Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Juwelka No mi powiedziała, że nawet jakbym teraz u nich zaczęła rodzić to nie powstrzymują porodu bo to już 36 tydzień więc mam się nie przejmować tylko mam uważać, bo jak będę się przeciążać to wręcz pewne, ze szybciej u nich wyląduje, a tym momencie może być tak, że urodzę w terminie albo przed terminem - jedno jest pewne szyjka przygotowana do porodu z rozwarciem, więc każdy dzień już wchodzi w rachubę. A ja sama czuję się jakoś inaczej po prostu boli mnie już wszystko, nie mogę znaleźć sobie miejsca, pomijam fakt, że chodzę zła jak osa, ciągnie mnie po krzyżach, także liczę się z tym, że może Mała będzie się wcześniej pchać i tak już któryś dzień nie wiem 3 lub 4 się czuję, wcześniej tryskałam energią. To może właśnie wtedy zaczęła się rozwierać bo tak jak pisałam w zeszłą środę czyli 8 dni temu szyjka była przygotowana do porodu jednak podczas badania ginekologicznego zamknięta (na usg tak samo) i przy dotyku nie było skurczy no i badanie nie bolało, a dzisiaj no nie powiem "zasyczałam" przy badaniu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, mam pytanie, po raz pierwszy w zyciu robilam sobie test ciazowy wczoraj, mam przeczucie ze moge byc w nie planowanej ciazy. Zakupiłam test pepino, wykonałam go, przez pierwszych 5 minut byla tylko jedna kreska, pozniej sie przyjrzalam i zauwazylam drugą ale to po czasie 5 minut, czego moge sie spodziewac? a po za tym mam pytanie do tych dziewczyn ktore wiedza jak wygladaja te testy pepino w jakiej odleglosci powinna byc jedno kreska od drugiej, bo nie wiem czy dobrze patrze, bo ta moja druga kreska to jest tak sporo nizej od tej kontrolnej, i nie wiem czy tam byc powinna czy zaraz przy kontrolnej a po prostu ja sie nie znam, prosze o odpowiedz bardzoooo nie mam kogo sie poradzic w tej sprawie a jestem juz skołowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania22 tak czy siak musisz powtórzyć test więc albo zrób beta hcg z krwi - koszt ok 30 zł i będziesz mieć jednoznaczną odpowiedź czy jesteś w ciąży i który to tydzień czy nie jesteś. Jeśli jednak będziesz robić sikany to kup innej marki np. Pre Test, Quick Vue, Bobo Test, jeśli na powtórzonym teście też wyjdzie też blada druga kreska to jest duże prawdopodobieństwo wczesnej ciąży. Wszystko zależy od barwnika w okienku testowym ja np. miałam dwa te same testy robione tego samego dnia z tego samego moczu i na jednym kreska była blada jasno różowa a na drugim bordowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Klaudynka to se dalas popalic chyba tym remotem + sex :) Moja kumpela opowiadala ze to najlepszy sposob jak chce sie wczesniej urodzic. Czyli cos w tym jest;) Ja czytalam rowniez rozne artykuly bo moj lek. nie sadzil ze donosze do 36. Dzisiaj zaczynam 37 tydzien ciazy i chcialabym by mala jeszcze tydzien posiedziala! Gdzies czytalam, ze dzieci 36 tyg. raczej rodza sie zdrowe ale czytalam rowniez ze babka rodzac w 36 miala niezle problemy tzn. maluszek. Wiec juz sama nie wiem jak jest:( Brzuszka nie masz tak malego! zobacz ja mam przy pepkumierzac 102 cm. i w biodrach to samo! i co najlepsze te wymiary stoja w miejscu juz ponad 4 tyg! mimo ze mala wg Usg przybiera prawidlowo! Wiec juz sama nie wiem o co chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**klaudynka normalnie ale czad-dziewczyny coraz wiecej z nas juz jest jak to Klaudynka okreslila "tykajacymi bombami" az strach sie bac ze to juz tuz tuz...dzis zaczne torbe do szpitala pakowac;) **ja wczoraj wszystko poprasowalam i poukladalam w szafie i komodzie. Dzis kilka rzeczy kupie na allegro jeszcze dla malego,a reszte w przyszlym tyg bo jutro mam baby shower wiec nie wiem co mi jeszcze przybedzie a czego bedzie mi brakowac. **dzis pierwszy raz spuchly mi palce w rekach tak ze przy zginaniu bolaly,a obraczki nie nosze juz dawno jak od czasu do czasu mi podpuchly paluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny.... Ja też oczywiście po nieprzespanej nocy.... Klaudynka miałaś przygodę że ho ho... Mi póltora tygodnia temu lekarz powiedział że szyjka zaczyna się skracać.... A od wczoraj ból jak na okres i to taki nudzący, cały czas.... czuje podbrzusze no i nawet krzyże, nie wiem co robić.... To moja pierwsza ciąża, jestem dosłownie zielona....:( może coś doradzicie, słyszałyście coś o takich bolach, miałyście takie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, te bole jak na okres to normalne, dziecko schodzi nizej, co jest przygotowaniem do porodu, w pierwszej ciazy moze to sie rozpoczac nawet na 4 tygodnie przed data porodu. Ja tak mialam we wtorek, brzuch wyraznie opadl I od tego czasu nic sie nie dzieje. Xx Klaudynka, no to lada moment tuz tuz - malowanie I seks zrobily swoje. Ja tez bym sie chetnie ze swoim pokochala, ale niestety od poniedzialku caly czas mnie o cos wkurza, wiec nici z tego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudynka o kurcze!!!! Sama wizyta na IP jest stresujaca, dobrze, ze zaufalas przeczuciu i pojechaliscie. Usmiechnelam sie, gdy przeczytalam, ze maz wypuscil wszystko z rak :D Dziewczyny zaczynamy sie rozpakowywac!!!z tego wszystkiego zrobimy sie kwietniowki ;)) Monia ja mam miekka i krotka szyjke juz dluugo, a te bole okresowe od kilku tygodni, lekarz powiedzial mi, ze to normalne, szykujemy sie po prostu do porodu. Jejku dziewczyny nie wierze, ze musze isc do szpitala, co ja tam bede robic...glupio to zabrzmi na samej koncowke, ale ja tak starsznie nie lubie szpitali...emocje zaczynaja mna wladac! dzisiaj jestem wulkanem energii...bede latac jak wariatka...awczoraj po raz pierwszy spuchly mi nogi, dziwne uczucie nie miec kostki ;)) milego dnia dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. U mnie dzis pada ale jest cieplo. Przez 2 dni taka duchota ze od dawien dawna tak bardzo nie pocilam sie w nocy. Dzis spalismy przy uchylonym balkonie!!! Troche pomoglo. Ja wczoraj mialam miec wizyte i sie lipa. Zadzwonila babka ze lekarzowi cos wypadlo waznego (sprawy rodzinne) i ze odwolane wszystko. A dzis rano podjechalam do gabinetu i nadal go nie ma. Mam dzwonic w poniedzialek czy bedzie. Dobrze ze wzielam zwolnienie lekarskie to mam to z glowy. Ale wkurzylam sie bo juz lekarz mial od 2 wizyt wypisywac mi skierowanie na cc, a teraz go nie ma. Zupelnie nie wiem ile wczesniej musze sie umawiac na przyjecie do szpitala na planowana cc. Przeciez nie przyjma mnie tak z biegu, albo standardowo nie beda mieli miejsc wolnych. A ja siedze jak na szpilkach, a moj M spac po nocach nie moze. Bidak sie denerwuje ze cos sie zacznie dziac a ja bez ostatniej wizyty, bez badan, bez nieczego... x Jak bylo tak cieplo to codziennie wieczorem po 2 godziny spedzalam na placu zabaw z cora. Niby nic a jednak czuc w kosciach ze Mlody sie przygotowuje. Ledwo do domu moge dojsc, a stanie przy chustawce wymaga mega wysilku:) Mamusia jak kluska zasiada na brzegu piaskownicy i juz wstac nie moze. I tak sobie wczoraj siedze i mysle ze bardzo dobrze robie zakladajac czarne spodnie na dwor, bo jakby mi wody poszly to mniej widac niz na jasnych. Tworcze przemyslenia co?;) x Moniaa89 mnie tak brzuch bolal jak na okres z jakies 3 tyg temu. Pobolalo i przeszlo. Teraz inne fazy bolu mam. Raczej klucia i szarpniecia jakby. I choc teraz juz leci u mnie 38 tc to na przytulanie z mezem zupelnie nie mam ochoty. Raz ze biore dowcipne globulki na drozdzaka co mnie skutecznie odstrasza, a dwa ze sily nie mam zupelnie na harce. A nieukrywajac chcialabym urodzic przed weekendem majowym skoro termin na 5.05. W wolne nikomu nie chce sie pracowac i pewnie na porodowkach bedzie mniejsza obsada personelu.... x Zazdroszcze wszystkim wam ktore macie jasnosc co sie TAM na dole dzieje. Ja nic nie wiem i strasznie mnie to denerwuje szczegolnie ze do oficjalnego terminu mam 16 dni. Jajko zniose .... x Szyszka85 takie cos ci sie marzy? http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S29897979/ Fajne, ale mam juz skrzynie na balkonie i nastepnej nie zmieszcze. A pomysl na polki powyzej jest genialny. x Klaudynka dobrze ze tylko 40 min czekalas. Szybciutko naprawde. Jak siedzialam tak 3 godziny to juz zaczynalam watpic czy aby na pewno cos mi doskwiera, czy moze mi sie wydaje. x Tez mierze cisnienie bo ma takie graniczne. Mam cisnieniomierz nadgarstkowy i srednio w niego wierze...ale nie bede kupowac nastepnego. Ten mi pozyczyla kolezanka, a moj gin takim samym mierzyl w gabinecie. Co zauwazylam. Jak siedze spokojnie to cisnienie piekne ladne kolo 110/80, ale ledwo pochodze swoim leniwym tepem, przycupne na 10 min (co wydaje sie byc dlugo wg mnie) i wtedy ciesnienie raz do 160/95 mi skoczylo. Po kolejnych 5 minutach siedzenia spadlo do 135/80. Strasznie trzeba uwazac zeby byc w "stanie spoczynku" bo inaczej wyniki dziwne wychodza. x Nie mam pomyslu na dzisiejszy dzien...wszystko zrobione. Okna trzeba umyc, ale na to nie bede sie porywala. Za bardzo boje sie ze spadne z krzesla. M umyje w weekend. Nawet juz w sklepie bylam. Obadam hulajnogi dla 3-latkow bo corka strasznie zazdrosci innym dzieciom. Zal patrzec ze tez by chciala tak posmigac, a ona z tych sportowych i ruchliwych perszingow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamanita - wysłałam Ci hasło :-) u nas się trochę ochłodziło, tzn. przyjemnie jest, ale pochmurno. Leżę i nic nie robię, wstawiłam bieżące pranie, a potem zupę - leżenie dobrze wpływa na kostki, bo już je prawie po dwóch tygodniach rozłąki widzę :-D xx wciąż nie jestem spakowana, jakoś nie mam weny. Nie mam tylko małej suszarki do włosów, a moje bez niej to i 24h mogą schnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudynka jejku to sie nastresowalas. Najwazniejsze ze wszystko dobrze i wiesz na czym stoisz. Ja dopiero teraz bede miala badana szyjke na wizycie w czwartek. Bole okresowe z krzyzowymi mam co jakis czas, nospe az bralam. Klucia powoli tez sie zaczynaja coraz czestsze.Mala wierci sie i obija o moje biedne zebra!. Mam wrazenie ze mala ciagle cisnie sie jeszcze do gory bo nawet usiasc nie moge bo wszystko w srodku zmiazdzone i kluje.U mnie 35+3 wiec pewnie wszystkie przedporodowe dolegliwosci przede mna bo czuje sie b.dobrze i energia jeszcze tez jakas jest. Juz dawno sie nie mierzylam, ale pewnie tam troche przybylo bo apetyt duzy i slodycze same do mnie lgnal:-) xx u mnie w szpitalu ciaza donoszona jest od 37go tyg. xx Dziewczynki odpoczywajcie i milego dnia!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith dzieki za haslo! Czekam na wiosne, jaki on kochany..jakie ma duze oczka!!! strasznie gratuluje synka!!!az sie wzruszylam...niedlugo ja tez bede swego tulic, nie moge w to uwierzyc!!! Jopkaw takim razie nogi do gory i ksiazka, gazetka, jakis filmik? :)) odpoczywaj dziewczyno, a nie pracy sobie szukasz, chyba, ze masz ochote wpasc do mnie? ja nie wiem teraz w co mam rece wlozyc! a tak szybko sie mecze. Milego dnia dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Klaudynka- najwazniejsze, ze wszytsko i malenstwo potem nadrobilo harce. tez wlasnie slyszalam, ze sex moze przyspieszyc porod. a mnie cos drapie w gardle, synek cos chrypi, musze jakos sie wzmocnic. wczoraj bylam na malych zakupach, dokupilam pierdolek dla malutkiej. i potem sobie uswaidomilam, ze slabo czulam mala w ciagu dnia. na szczescie wieczorem nadrabiala i teraz tez ja czuje. wczesniej "narzekalam" ze bolaco kopie ale wole jak daje mi mocno po kosciach i boli niz ta cisza i nasluchiwanie. takze wiem co przechodzisz Klaudynka. cisnieniomierz mam taki z mankietem na ramie ale ale eletroniczny i wyniki miarodajne. kiedys moj tato mial taki nadgarstkowy no kazdy wynik inny. mam pokrzywe zaczynam pic (Lilith) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilith ja tez wlasnie nie mam weny do pakowania torby,dzis w ogole jakas slabosc mnie dopadla i nie moge sie z lozka ruszyc,obiad zaczne ok 15robic bo maz przychodzi o 17 wiec mam jeszcze czas troche polezec;) u nas bardzo duszno jest i chyba ta ogolna slabosc tym jest spowodowana...myslalam ze juz nie bede musiala prac i prasowac ale ciocia przyniosla mi dzis reklamowke ciuchow ale na szczescie to tylko jedno pranie wiec nie jest zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) Dopiero przed chwilą obejrzałam "nowe" zdjęcia od czekam na wiosne :)) Ale przystojniak!! Duże oczka, a ze smokiem wygląda świetnie :) Dzisiaj rano byłam na ostatnich badaniach (morfologia, antyHbs powtórka - szpital tak wymaga, APTT) i leukocyty spadły mi w miesiąc o ponad 2 tys.!! Tzn. teraz są w normie dla ciężarnych. Najpewnie było to od dziurawego zęba, którego wyleczyłam na początku kwietnia. Potem pojechaliśmy do USC aby potwierdzić ojcostwo (to, co Wam wcześniej pisałam). Mieliśmy niezły ubaw, bo ojciec dziecka poświadcza przed kierowniczką, że jest ojcem biologicznym a ja potwierdzam, że to prawda a potem podpisujemy papierek i dostajemy wystukane na maszynie potiwerdzenie ojcostwa dziecka poczętego nienarodzonego ;P Dzięki temu tata ma prawa rodzicielskie, dzidzia dostaje jego nazwisko (tak ustaliliśmy) i nie muszę osobiście załatwiać po narodzinach aktu urodzenia, PESELu itp. Bez tego poświadczenia prawnie Tata nie jest ojcem dziecka, jeśli nie jesteśmy małżeństwem. Mnie zawsze śmieszyły tego typu ustalenia, papierki itp. więc ubaw był przedni, zwłaszcza, że wpadliśmy cali zmoknięci prosto z dworu, Małż w przemoczonej wygniecionej koszuli, ja w spodniach spadających z zadka i roztrzepanych włosach huehuehue :)) Tylko wypytywali się nas, po co nam taki papierek przed narodzinami, zwaliliśmy na szpital, że chcemy mieć na wypisie nazwisko ojca i pomimo, że prawo rodzinne pozwala na potwierdzanie ojcostwa przed narodzinami, to tutaj super chętni do tego nie byli. Ale nie będę potem latała z niespełna 2 tyg. maluchem po urzędach żeby akt urodzenia załatwiać i potwierdzać ojcostwo :] @KlauDDynka: Trzymam kciuki za Ciebie, pisz w miarę możliwości na bieżąco jak się macie. A jeszcze Cię opieprzałyśmy za malowanie sufitu ;) co do seksu, to też bym chciała, ale mam tam na dole wszystko tak ukrwione i podpuchnięte, że agresor mi się włącza przy próbie kontaktu ;P @jopka: dokładnie taka forma ławkopółki ;) Tylko tą dolną półkę bym zdjęła, żeby móc się oprzeć ;) Dzięki za link, pomęczę Małża po narodzinach o taki balkonowy meblościan :))) U mnie dzisiaj pochmurno i chłodno, zresztą chyba z lilith mamy często podobną pogodę z racji miejsc zamieszkania ;) Akurat dzięki temu chłodkowi w miarę normalnie funkcjonuję. Ale dzisiaj opieprzam się do końca dnia na kanapie. Kończę metryczkę dla małej, wyszywam kontury, ale przy spuchniętych rękach trzymanie igły jest trochę trudniejsze ;P Jak skończę, to się pochwalę (obym zdążyła przed porodem)... Dziewczyny, mam pytanie, myślałyście zapewne już o szczepieniach. Nie pamiętam czy ten temat wcześniej poruszałyśmy czy nie. Wypowiedzcie się proszę, czym szczepicie, jak szczepicie i czy w ogóle szczepicie maleństwa? My wykupiliśmy na po narodzinach Engerixa (WZW B), a potem w 6tym tygodniu planujemy spróbować 6w1 i zobaczyć jak Mała zareaguje. Jakie są Wasze plany? Leniwego dnia i odpoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim:)\ Wróciłam z wizyty i chyba jedyną dobrą rzeczą jest to, ze żadnego paciorkowca nie udało się wychodować. Dzisiejsze ktg nie wyszło najlepsze, bardzo często tętno powyżej 160, wiec w poniedziałek kolejny zapis. Jak nadal będą takie skoki to kieruje do szpitala. Rozmawiałam też o konsultacji z okulistą i pokazałam to zaświadczenie, ze lekarka proponuje rozwiązanie operacyjne: po 1 ze względu na wadę i czynniki współistniejące po 2 że w najbliższej rodzinie też są problemy ze wzrokiem(odklejenie siatkówki i wszczepienie sztucznych rogówek) Doktor stwierdził, że patrząc na moje warunki i rozmiary małej poród sn powinien być bardzo szybki i nie jakiś ciężki, ale niech decyduje ordynator na oddziale. I jeżeli poniedziałkowe ktg będzie ok to spotkamy się na standardowej wizycie w piątek i wtedy wypisze skierowanie do szpitala, co by przed weekendem mieć jasność czy mogę rodzić normalnie czy jednak tam zadecydują cc. Trochę się zestresowałam - już sama wizja pobytu w szpitalu powoduje, ze czuje się strasznie chora". Ale co zrobić. Pozdrawiam i miłego dzionka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny, propos majtek siatkowych, pewnie każda z Was już ma, ale ostatnio kupowałam inne, bo na początku miałam Seni (są z takiej ostrzejszej, czepliwej siatki) a potem natrafiłam na http://www.doz.pl/apteka/p12820-Majtki_higieniczne_poporodowe_rozmiar_40-44_2_pary o wiele bardziej miękkie, wygodne i w paczce są 2 pary: jedna niska i jedna wysoka, ale rozłącznie też chyba można kupić. Tak tylko piszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@madrenka: grunt, że masz możliwość porodu sn i jest duża szansa, że będzie bezproblemowy :) A chciałabyś rodzić sn czy cc? W poniedziałek też lecę na ktg, swoje pierwsze w życiu, zobaczymy co wyjdzie. Dzisiaj skończyłysmy 38 tydzień :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja juz po wizycie u poloznej...29-go o 7:45 mam sie wstawic w szpitalu a w srode mam ost wizyte gdzie jakies tabletki mi dadza ktore bede musiala wziasc przed cc...z teg co zrozumiala powiedziala doktorka mi ze podczas operacji mge stracic duzo krwi gdyz mam tam juz zrosty ktore moga obficie krwawic i moze byc konieczna transfuzja:o chyba jajo tam zniosie:o jeszcze tydzien a ja juz naprawde zaczynam sie bac:o znieczulac beda epiduralem a pobyt w szpitalu 3 dniowy...przeraza mnie to wszystko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co?hormony sa okropne,moja mama pracuje w zakmnietym placu zabaw dla dzieci(figlopark) i maja tam w kawiarence mega dobre ciasto i tak bardzo mi sie go chcialo ze dzwonie teraz do mamy czy moge przyjechac a ona mi mowi ze nie maja tego ciasta i az sie poplakalam-nawet nie wiem czym ten placz byl,czy zalem ze nie ma ciasta,czy zloscia na to-nie wiem. Pierwszy raz taki placz mi sie przytrafil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna przepraszam, ale az sie na glos zasmialam!! a co to bylo za ciasto?? Nikola ja tez sie boje, musimy byc dobrej mysli :*:* bedziemy sie wspierac i musimy dac sobie rade!! Glowa do gory :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo jest sie z czego smiac;) jak doszlo do mnie ze same mi lzy leca to nie moglam uwierzyc w to tym bardziej ze raczej nie placze-jeszcze z takich powodow!:) a ciasto to "marlenka"-takie orzechowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos takiego?? http://www.mamia.cz/files/1/medovy_07_3.jpg jesli tak to sie wcale nie dziwie, pysznie wyglada!!! Zrobilas mi smaka na ciacho!! przez pewnien czas mialam ciagaty do sernika z brzoskwinia, a na samym poczatku ciazy moglam codziennie zjesc drozdzowke z serem ;)) teraz w sumie od kilku miesiecy mi przeszla ochote na slodzycz,e ale lody moge jesc codziennie!!! w ogole stwierdzilismy z moim, ze lody to numer 1 ciazy :)) a WY mialyscie jakies zachcianki?? kiszone lubie i tak i nie zdarzylo mi sie je przegryzac czekolada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jopka wspomniałaś o cc, ale jak u Was dziewczyny jest z cesarkami, robią planowe czy dopiero jak zaczną się pierwsze skurcze?? bo mnie lekarz sugeruje że ta druga opcja jest lepsza dla dzidziusia Dziewczyny które macie mieć cc--- macie wyraźne przeciwwskazania do porodu sn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahah, a ja sie zasmialam jak komentarz mamnity przeczytalam :) Wlasnie czekam pod biurem na mojego I przegladam kupony znizkowe do macdonalsa, coby podjechac na szybkiego hamburgerka po drodze, a ten mi tu wypisuje smsa: I do zadnego maca nie jedziemy, wiec schowaj te kupony hahah :-) Xx Z ciast to bym torcik bezowy z polewa truskawkowa zjadla, mniAaaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**mamanita-wlasnie dokladnie to ciacho;) ja zachcianek nie mialam zadnych,dopiero teraz jakos na slodkie mnie bierze,tzn bardziej na ciasta;)W ogole teraz to caly czas bym cos jadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. A jak to jest z tym ktg chodzicie do szpitala na zapis ze skierowaniem od lekarza ?bo chyba musi być jakiś powód żeby chcieli zrobić w szpitalu ktg ? Ja przez cała ciążę miałam tylko raz ktg jak trafiłam do szpitala a tak to lekarz nigdy nie zlecał zapisu i tak się zastanawiam czy to konieczne ?a co do szczepień to ja będę szczepila zalecanymi i refundowanymi przez nfz i dodatkowo tymi zalecanymi których nfz nie refunduje ale to już będę musiała podpytac lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak to jest z tym ktg trzeba mieć jakieś skierowanie od lekarza żeby jechać na zapis do szpitala ?ja miałam tylko raz ktg jak trafiłam do szpitala a tak to lekarz nigdy nie zlecał i zastanawiam się czy to konieczne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za mną chodza lody od jakis dwóch miesięcy i co jakis czas sobie na nie pozwalam... nie za często bo niezbyt dobrze trawię mleko i po dużej ilosci lodów mam takie bulgoty w brzuchu ze hej:) A z ciast to tylko te z bita smietaną i serrrnik, sernik to od początku ciązy moje marzenie nr 1;] Piekłabym go na okrągło sama zresztą, ale dobry sernik to taki na swojskim serze, mielonym w maszynce a nienawidze myć potem tej maszynki;D Cała reszta mnie odrzuca, za słodkie... Kobietki piszecie że boicie się szpitali... ja jestem nimi przerazona!!! pracowałam w szpitalu, znam je od kuchni, wiem ilu jest partaczy wśród personelu - sam fakt ze mam sie oddac w czyjes nieznane medyczne ręce to jest dla mnie horror, przy którym poród w bólach to akurat najmniejszy pikuś..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@lilith: kupony do Maca mają 2 porcje McFlurry Magnum do wyboru w dwóch smakach.... ;);) Ja mam teraz smaka na lody Bambino, pożeram po jednym co parę dni i praktyczńie codziennie rano na mleko z muesli albo czekoladowe Kelloggsy ;) Dzisiaj przyjeżdża tata ze świeżą dostawą Kellogsów, bo do Niemiec rzut kamieniem od rodziców ;) Tak poza tym to woda z syropem pomarańczowym, wiem, że ma tonę cukru ale się od niego odkleić nie mogę :P A jutro się chyba przejdę na te McFlurry Magnum :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×