Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zocha33

maj 2013??

Polecane posty

Martyna hehe "osiedle minitorowane " :-) Wscibskie baby. Podobny mamy termin bo ja na 21go :-) xx Dzis sie zmierzylam. brzuch 112 waga 77.8 prawie 12na plusie :-\ xx Justynakochapawla tez juz nie moge sie doczeksc kiedy odpale znowu chodakowska :-) xx Kurde w domu chodze w polarze a w ogrodzie upal, za oknem ludzie w krotkich spodenkach laza. xx Dziewczyny niedlugo bedziemy wszystkie sexy mamami z wozeczkami, zejda wszystke opuchlizny, boczki i bedzie pieknie. Superasna pore roku do rodzenia mamy, sloneczko nie pozwoli popasc nam w jakies bejbi blusy ;-) xx Hehe ja tambtu dogrzewac chce lazienke a na dibra sprawe nawet sie z ta wanienka nie zmieszcze pod pryszncem, wanny niestety nie mam jeszcze a i poza prysznicem ciezko sie w tej klitce obrobic :-P Pozostaje mi kapanie w salonie na poczatku. xx Jejku na szczescie lepiej sie czuje. Spalam do 13 i jakos odeszlo wszystko. xx Jopka kurcze zapisy jak na kartki kiedys. Terzymam kciuki, zeby wszystko sie pozytywnie zakonczylo. xx klaudynka ja mam cabriofix, ale szczerze to jeszcze go nie "rozgrzebywalam" to rosolu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa dziewczynki i zaczynacie juz w koncu pic herbatki laktacyjne czy czekacie do rozwiazania? U mnie siary prawie nie ma i cycochy tez jakos specjalnie nie bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Byłam dzisiaj rano na ktg. Położyłam się na wznak - mała śpi. To obrócii mnie na lewo, coś tam się poruszyła. Lekarz wchodzić sprawdzić, mała dalej leniwa, to przewrócili nas na prawy boczek i zaczęło się rozrabianie ;) Z tego wszystkiego spędziłam prawie pełną godzinę na tym ktg. Wszystko w porządku, ale termin sn mam za 10 dni, a tu żadnych wyraźnych oznak zbliżającego się porodu. Małej się na świat nie spieszy. Za tydzień w pon. kolejne ktg, a jeśli w czasie długiego weekendu Mała się nie urodzi, to po 3.05 trzeba będzie wywoływać poród :((( Bardzo bym tego nie chciała i boję się, więc dzisiaj musimy z Małżem poważnie z naszą córką w brzuszku porozmawiać :) Wózek w krateczkę bardzo fajny, podoba mi się :) Wanienkę mamy w komodzie na kółkach, takiej kąpielowej. Komoda stoi w dużym pokoju, bo w łazience zero miejsca na takie akrobacje. Pokój jest od stronych wschodniej, więc rano słoneczko przygrzewa, zimą nie ma problemu z nagrzaniem pokoju, zajmuje nam to chwilę, a mieszkamy w bloku z wielkiej płyty, gdzie ogólnie jest ciepło. @jopka: A w którym szpitalu chciałaś mieć cc? Trzymam kciuki żebyś znalazła dobry alternatywny szpital z wolnym terminem. @Martyna89: Dopiero zobaczyłam zdjęcia, fajna impreza :) Brzuszek masz ładny, wystający, mój jest na środku spłaszczony i mniejszy. Jak mówię ludziom, że za półtora tygodnia mam termin, to się dziwią :] @kamelia: u nas na balkonie ciasnota jak diabli, a dookoła pełno bloków i wieżowców. Tęsknię za ogródkiem, bo przez większą część życia mieszkałam w szeregowcu z dużym ogródkiem :) Co do przewracania się na łóżku, wstawania i tych innych ciężkich dla nas czynności ( ;) ), to pod koniec dnia mam duży problem z podnoszeniem swojego ciałka z kanapy, ręce są chyba za słabe pod koniec dnia, żeby dźwigać obłe ciałko. A w nocy i nad ranem bóle bioder są nie do zniesienia. Staram się nie leżeć na boku na bolącej nodze i wyciągąć ją jak najdalej prosto, ale boję się, że skopię Małża przez sen. Budzę się co 1,5-2 h i conajmniej raz wietrzę pokój, bo mi duszno. Dziś złapał mnie w nocy taki ból kręgosłupowo-odbytowy (brzydko mówiąc). Poleciałam do toalety z obawą, że nie dojdę a tam... nic. po chwili przeszło. Dziewczyny też podjadacie w nocy? Staram się nie jeść za późno kolacji, ale za to budzę się w nocy i jestem wilczo głodna. W kuchni trzymam zapas bananów, codziennie zjadam jednego jak się zbudzę i zasypiam spokojnie spowrotem ;P Banan przyjacielem kobiety w ciąży ? ;) Mój mózg mówi mi, że zmęczył się porannym ktg w dusznym szpitalu, potem zakupami i dość sporym spacerkiem. Uciekam się zdrzemnąć. Dzisiaj piękna pogoda, u mnie 19 stopni i gorąco na dworze. Miłego dnia kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieki za odpowiedzi apropo wod plodowych, wy to mnie jednak edukujecie, drugi porod przede mna, a ja panikuje i pytam o rzeczy oczywiste.. ja jeszcze nie do konca spakowana, i nie mam wypranych ubranek, wy to jestescie ruchliwe:) ale zabieram sie do tego od jutra. Jutro tez mam wizyte, zaczyna 38tydzien, mam nadzieje ze cos juz bedzie wiadomo, czy cesarka czy sn, bo mlody duzy + cukrzyca. ja w nocy nie uwierzycie wstaje ok 8 razy, za kazdym boli wszystko jak wstaje, a do tego spie teraz z synem, ktory ma ospe, musze czuwac czy ma goraczke, robic oklady, smarowac, podawac wode , glaszcze itd, skacze przez niego, bo spie pod sciana, jakies dziwne pozycje okazuje, ale co tam czego sie nie robi dla dziecka:) mowie jeszcze wczesniej urodze przez ta aktywnosc:), a mlodemu w brzuszku sie nie podoba, kopie, jak uloze sie nie na lewym boku, smiesznie jest:) no nic, milego popoludnia zycze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@majowamamusia: Ja w ogóle olałam troszkę temat herbatek laktacyjnych i wierzę, że będę miała pokarm ;) Zobaczymy co mi z tej wiary przyjdzie ;P A tak poza tym mamy tyle samo w brzuszku, u mnie też 112 :) Ale za to na plusie 18 kg i od dwóch tygodni już nie przybieram na wadze. Dzisiaj kupiłam sobie spodnie letnie na czas połogu i tracenia pierwszej części ciałka i wchodzę teraz w L :( Brrr tyłek i uda mi strasznie urosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szyszka ---ten tyłek i uda to mi też urosły, ah, narazie 13 kg na plus, ale jutro mam wizyte to pewnie okaze się że kolejny kilogram więcej, mam nadzieję że to nie tłuszczyk a raczej woda się zatrzymuje w organiźmie ********jodyna-- z tym terminem to lipa, powodzenia ****majowamamusia-- herbatek narazie nie pije, jedną spakowałam do szpitala, na brodawkach mam takie kropki, które po potarciu palcem odpadają i jest białe coś ale czy to siara to sie nie znam, póki co mleko z cyca narazie mi nie kapie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiecie co te herbatki sa ohydne:p ja ledwo sie zmuszalam zeby ja wypic:P teraz musze jakas zakupic choc szczerze zadnej tutaj nie widzialam wiec nie wiem czy w Szkocji stosuja takie rzeczy xxxx ja w pępku mam ok 100 a na plusie 25 kg waze juz 70 ale az tak bardzo tego po mnie nie widac tzn inni nie widza ale ja widze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jodyna nie przejmuj sie to tez moj drugi raz a panikuje chyba bardziej niz za pierwszym;) Kurcze ale wam zzazdroszcze ciepelka wiosennego u mnie co prawda troche slonca jest ale straszne wiatrzystko wieje i wcale cieplo nie jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pasie mam 102cm i 12kg na plusie. Moze dzis uda mi sie pojechac po kolyske-to juz bym sobie przeprala te rzeczy z kolyski i juz by czekala na lokatora;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po dodatkowym ktg, całe szczęście zapis wyszedł dobry. Lekarz stwierdził żeby w pt nie przychodzić i przeniesiemy wizyte na poniedziałek. Wtedy da skierowanie do szpitala, żeby jeszcze tam mnie przebadali pod względem okulistycznym i zadecydowali jaka forma porodu. W czwartek mam ostatnie usg, więc dowiem się przybliżonej wagi i wzrostu malutkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam szczerze dziewczyny, , że bardzo boję się tego paciorkowca, boję się że ta bakteria skrzywdzi moją Zuzie....:( niby to paciorkowiec gr D ale jednak...:( stracha mam niesamowitego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w takim przypadku podaja antybiotyk, także powinnas nie miec powodu do zmartwień, a w razie czego - przynajmniej masz zidentyfikowaną bakterię, to tez juz duzo. Dopominaj się o te leki od razu jak przyjedzisz do szpitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szyszka85 bylam dzis w szpitalu na Kamienskiego i tam mnie zapisali na 6.05, pierwszy mozliwy termin. Jutro moj gin zadzwoni do szpitala na Brochowie i tam sie dowie. Na Brochowie juz rodzilam core tez przez cc i bylo ok. Przynajmniej mam pewnosc ze nie karmia tam noworodkow przez butelke tylko podaja mleko kubeczkiem. Polozne przynajmniej nie utrudniaja poczatkow naturalnego karmienia. Juz mi wszystko jedno gdzie bede rodzic, byle sprawnie i wczesniej niz 6.05.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie było mnie tu całe wieki Mam pytanie dzisiaj na kontroli u gina wyszlo że Filip jest ułożony posladkowo. Termin mam na 19 maja więc jakie jest prawdopodobieństwo że sie zdąrzy obróćić? a co jeśli nie zdąży? Troche sie boje.... Pozdrawiam i gratuluje mamusiom. Miejmy nadzieje ze ja też jak najszybciej dołącze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dzis po wizycie. I to chyba moja ostatnia wizyta byla - 6.maja mam jeszcze anestezjologa I 14 po poludniu mam sie stawic na oddzial do ciecia. Boje sie jak nie wiem co :) od swoich wlasnych narodzin nie lezalam nigdy ani dnia w szpitalu, wiec juz samo to, ze mam nocowac w takim akademiku mnie przeraza. Jestem zalamana waga, 17kg na plusie z czego ostatnie 5 przybylo w ostatnich 3 tygodniach - mam naprawde nadzieje, ze to woda - bo ani w pasie ani w biodrach ostatnimi czasy nie przytylam I dalej 107cm jest. Za to w cyckach 113. Po badaniu, widokow na wczesniejszy porod nie ma. Szyjka miekka, ale w pelni zakknieta I nieskrocona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj maly cos leniwy dzis co prawda czuje czasem jak sie rusza ale jakies delikatne i powolne te ruchy i troche sie martwie:o path wg mnie juz sie chyba nie odroci ja tez mialam wszytko w tyle i bylam ulozona dupka do wyjscia;) nie wiem czy w pozycji posladkowej podejmuja proby odwrocenia( o ile w Pl sie to praktykuje) jesli nie to pewnie czeka cie cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia89-- mi tez wyszedł pozytywny wynik na paciorkowca tylko że grupy B, tez mam stracha czy to nie zaszkodzi małej lilith-marie-- to na pewno woda:-) musimy sie pocieszać, ja tydzień temu mówiłam do gina że przytyłam kilogram przez tydzień, a on że to na pewno dzidziuś i się zaśmiał w głos-), w sumie to te kilogramy są najsłodsze na świecie moja córcia czka właśnie:-) już się nie mogę doczekać żeby ją zobaczyć i przytulić, chociaż mój mąż mówi że już bliżej jak w tej chwili to jej nie będę miała ****dziewczyny pochwalcie się imionami dla bobasów jakie wybrałyście nasza będzie Karolinka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anilla my nadal mamy problem z imieniem ja bym chciala Dominik ale moj mowi ze zle mu sie kojarzy wiec dalej debatujemy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, spać nie mogę, jutro mam wizytę u lekarza, stresuję się nie wiadomo czym:( Mamusiumajowa ja mam w brzuchu 115 i 16 kilogramów na plusie, strasznie dużo, jakbym jadła furę żarcia, a wcale tak nie jest:( Jeśli chodzi o Chodakowską to czytałam sobie jej książkę i nawet ćwiczeń nie potrafię prawidłowo zinterpretować, taka jestem bystra w tej ciąży... Ja czekam z herbatkami do rozwiązania...nie wiem czy to dobrze czy źle, ale słucham intuicji by nie zakłócać w tej kwestii natury ( a i farmaceuci i położne/niektóre odradzają)... Szyszka wierzę, że wszystko się pomyślnie potoczy i malutka będzie z Wami o właściwej porze:) Ja podjadam w nocy, ale staram się jeść owoce, teraz ciupię dwa jabłuszka bo głód doskwiera a d u pa rośnie jak szalupa, co najmniej jakbym boczek wpulała.... Jodynko, Ty się jeszcze sunusiem opiekujesz, podziwiam - ja się nadaję co najwyżej do pozowania do zdjęcia... Nikola to miałaś super wagę wyjściową, bo ja jestem w tej kiepskiej sytuacji, że przed ciążą do szczupłych nie należałam no i teraz trzeba będzie się zmierzyć z dupskiem, ala Kim Kardashian.... Madrenka, super , że wszystko dobrze, ja wariuję przed jutrzejszym dniem, synuś ma być mierzony, martwie się czy wszystko dobrze:( tak strasznie go kocham... Monia wiem, że się martwisz i rozumiem to doskonale, ale jak jest diagnoza to już jesteście bezpieczni... lilith-marlie to niesamowite uczucie znać dokładny dzień narodziń maleństwa...ja jeszcze nic nie wiem, termin nam się przesunął na 30 maja, więc piernik wie jak to będzie...Ja też mam nadzieję, że większość kilosów to nagromadzona woda, ale nie wiem czy nie jestem aby zbyt naiwna... Anilla my czekamy na Jasia:) Mam nadzieję, ze słodko śpicie, do miłego "napisania":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wstalam troche przed 6 i zrobilam mezowi sniadanie do pracy i poszlam z psem na spacerek i z powrotem do lozka;) od 3dni budze sie tylko raz na nocna wizyte w toalecie!bardzo sie z tego ciesze bo od razu zasypiam;) wiec o tej 6to juz w sumie wyspana jestem. My bedziemy miec Tymoteusza,moja mama juz mowi "Tymi dymi" zobaczymy czy tak bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helol. My bedziemy miec Jakuba. W pierwszej ciazy mial byc Kubus ale wyszla Jagoda. Tak wiec teraz niewet nie bylo rozmyslan nad imieniam. x Wkurze was. Ja nie wstaje w nocy ani razu!!! Nie wiem jak to sie dzieje. Z cora wstawalam non stop, a teraz raz na tydzien jak wstane to swieto. x Milega dzionka. U mnie juz slonce daje czadu. Wczoraj do 19:30 bylam z cora na rowerku i pol osiedla przetuptalam. Mamusiu,ale mnie szarpalo pozniej i bylo niefajne. Nawet cora powiedzila zebym sie poszla polozyc a ona sama zasnie. Kochane dziecko:) A ja o przed poludniem wybywam do gina walczyc o termin. Moja torba szpitalna juz jezdzi w aucie zapakowana. Wczoraj moj M sie uparl ze juz nie bedzie wracal po nia do domu w razie W. Przy jedym wiekszym skurczu mam natychmiast jechac do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś usiłuję jeszcze pospać, ale od 7 rano mi nie wychodzi. Pewnie nadrobię za dnia. @jopka: powodzenia ze szpitalem. Moje znajome w większości rodziły na Kamieńskiego, ale nie daj się i walcz na Brochowie o termin! Napisz potem jak poszły Ci boje szpitalne. Ok idę dalej leżeć, bo mam poranne dziury w mózgu i nic mądrego nie napiszę :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki:) Justynakpawla szkoda ze nie zajrzałam na forum , tez od 2 nie mogłam spać :) Martyna ty ranny ptaszku :) o świcie na spacerek z psem :) u mnie niemożliwe, niby wstaje o 7-8 ale budze sie do 10 .Super imie wybraliscie :) Jopka trzymam kciuki za zdobycie terminu . U nas zostaje Hania , Zuzia baaardzo mi sie podoba ale z racji naszego miejsca zamieszkania niemożliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) a ja dzis juz zaczynam ostatni tydzien ciazy,ostatnia prosta i oby do poniedzialku:) justynakochapawla nie martw sie napewno wszystko bedzie ok z maluchem nie ma co sie martwic na zapas;) jopka a ile twoja corcia ma lat?jeej zeby tak moja chciala sama zasypiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Moj będzie Tomasz, od pierwszego dnia ciazy tak zapragnelam i zostalo:) jopka walcz o termin, ja dzisiaj tez powalcze u lekarza o cesarke, kurde widac ze my mamy podobne terminy:) nicola - ja przy tej drugiej ciazy tez bardziej panikuje, jak to sie dzieje nie?:) kurcze lewa powieka mi drga mocno, nie wiem czy to stres przed wizyta, bo magnez biore non stop, mam nadzieje ze to nie poczatek porazenia twarzy, ktore mialam 2 lata, i tez sie tak zaczelo, a teraz moze sie nawrocic (ospa-polpasiec), a dobra nie panikuje.. slonecznego dzionka zycze i do wieczorka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. U nas bedzie mala Incia. Maz wybral i tak zostalo- Ines. xx Ja to juz nie wiem czy wstaje w nocy bo chce mi sie siku, czy dlatego ze moj kochany piesio tak chrapie nad uchem ze przy okazji przebudzenia skorzystam z toalety :O Tak daje jak stara lokomotywa, ze chyba jak mala bedzie to jedyna skuteczna kolysanka to bedzie moj piesiu i chrapu chrapu :-) xx justynakochapawla spokojnie napewno wszystko bedzie dobrze. Maluszek rosnie zdrowo. xx Lilith te kg to napewno po czesci woda i maluszek. Bynajmniej wierzmy w to:-) Ja w nocy na szczescie nie podjadam. Wole juz zjesc jakas kanapeczke badz owsianke przed snem i jest ok do rana. Ogolnie pochlaniam kilogramy owocow i hektolitry sokow. Staram sie juz jak namniej gazowanej wody bo czuje sie pozniej jak balon a uwielbiam jak cholera babelki :-\ xx nicola ale fajnie, wow juz tydzien tylko!!! Szczesciara ;-) xx milego dnia, u mnie pochmurno, chlodno i deszczowo :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka U nas został Filip Ryszard i tak już oznajmiliśmy dziadkom. A co do tego ułożenia pojade później do szpitala i zapytam czy w Piasecznie mnie przyjmą czy musze jechac na Madalińskiego... A synek chyba sie śpieszy bo czop mi odszedł rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×