dlaczego na tym forum jest coraz więcej dziwnych ludzi?

[Armaid 0]

ostatnio zadałam ptanie "co jaki czas farbować włosy" a użytkowniczki: zaczeły mi ubliżać od kretynek i debilek (tu jest link do pytania jako dowód http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5324631) pomimo iż zachowują sie jakby same nimi były czemu tak jest?

[Gość tutka z ogródka]

to straszne, porozmawiajmy o tym

[Armaid 0]

Mario 85 to było do mnie? następna która nie ma co robić w wakacje? tutka z ogródka nie za bardzo cię rozumiem

[Miła_dżdżowniczka 0]

to jeszcze nic. Ja udzielałam się wątku, w którym kobieta opisywała jak mąż ją maltretuje. Ludzie tak ją zwyzywali, że naprawdę się zdziwiłam, zniesmaczyłam, przestraszyłam. Co dziwne kiedy napisałam, że jak tak mogą i że nimi gardzę, odraz wszyscy zrobili się milutcy i zaczęli sypać poradami...

[Miła_dżdżowniczka 0]

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5318156 tu jest link do tego, przeczytaj sobie np. na pierwszej stronie odpowiedzi 'get the fu' a potem coraz więcej tego było.

[Miła_dżdżowniczka 0]

pewnie to wynika z tego, że ludzie czują się tu anonimowi i chcą się wyżyć.

[Armaid 0]

Miła_dżdżowniczka dzięki faktycznie masz rację Sracz Polski a ty co facet? fakt racja...czują sie anonimowi. ja staram sie być osobą kulturalną ale nie miła sie robie jak mnie ktoś od debila wyzywa? Sracz Polski podaj przykład kiedy kogoś wyzwałam od debila (atakując go nie przy obronie) no i co? zatkało?

[Gość malephisjumm]

Armaid, to tylko dwa komenty, a ty sie zachowujesz jakby ci matke zgwalcili.

[Armaid 0]

malephisjumm no niby 2 ale to tylko 1 temat. ciocia mnie prosiła żeby sie spytać na temat porodów (już nie pamiętam co) to tak pojechali i naubliżali...to było straszne

[Armaid 0]

Miła_dżdżowniczka dzięki. ja po prostu nie wiem. wstawić temat i wszyscy ubliżają a to nie jest przyjemne. dziękuję i uważam że masz racje (dzięki za ten link już jestem prawie w połowie:))

[Miła_dżdżowniczka 0]

Sporo w tym linku jest, rozwlekły temat, sama chyba nie czytałam wszystkiego, ale chyba nic tutaj lepiej nie obrazuje, właśnie tego problemu, który poruszyłaś. A czasem jeszcze gorzej jest kiedy się człowiek wda w dyskusję.;)