Gość astreinte Napisano Sierpień 16, 2012 Witajcie, od ładnych paru lat przyjaźniłam się z pewną dziewczyną, świetnie się dogadywałyśmy, mnóstwo czasu spędzałyśmy razem i przez cały ten czas może ze dwa razy poważniej się posprzeczałyśmy, już o jakiejś grubszej kłótni nie mówiąc. Natomiast kilka miesięcy temu poznałam faceta, chyba po raz pierwszy w życiu jestem tak poważnie zakochana i czuję że to "to". Nasz związek jest jednak dość skomplikowany, on jest ode mnie 10 lat starszy i do tego po rozwodzie, poza tym nie ma studiów. Mnie to wszystko absolutnie nie przeszkadza, ale kiedy opowiadałam o tym mojej przyjaciółce, odniosła się do całej sprawy bardzo krytycznie. Przyznam że trochę mnie to ubodło i od tej pory obie udajemy, że tematu nie ma. Spotykamy się jak dawniej i robimy wszystko jak kiedyś, ale czuję że nasza relacja nie jest już taka sama. Nie wiem co mam robić, nie podoba mi się sytuacja w której de facto muszę wybierać "ona albo on". Chciałabym żeby najbliższe mi osoby żyły ze sobą przynajmniej w zgodzie, a tymczasem muszę dzielić pomiędzy nich swój czas i uwagę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach