Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gwiaazdaa

czeste odchrzakiwanie...pomozcie

Polecane posty

Witam. Mam problem...od ok 1.5 miesieaca drapie mnie w gardle, do tego stopnia, ze czasem musze sb odchrzaknac...nie jest to taki typowy kaszel, tylko odchrzakiwanie i nie jest to bez przerwy tylko od czasu do czasu. Prosze pomozcie, bo zaczynam juz sie martwic:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się
być może masz chore zatoki z których spływa wydzielina która powoduje odkrzakiwanie i drapanie w gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzi na pyt
Możliwe że to krztusiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo za rady:) doktorowa, zrobie sb ten test:D a boje sie dlatego, ze naczytalam sie o tym calym odchrzakiwaniu w internecie i pisali o raku pluc, raku krtani, jakiejs ziarnicy i po prostu jak o tym wszystkim myslalam, to jeszcze gorzej mnei drapalo w tym gardle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina z doskoku
potrzeba odchrząkiwania z odrywaniem się porcji gęstej wydzieliny z głębokich rejonów gardła. Zarówno chrypka i odchrząkiwanie powodują powstawanie nadżerek śluzówki gardła w rejonie krtani, co niesie ze sobą ryzyko zachorowania na raka krtani. http://www.e-grzybica.com.pl/grzybica.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorowa :]
Malwinka nie strasz rakiem, bo dziewczyna się zestresuje, niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina z doskoku
miałam to samo przy grzybicy, leczyłam się sama, radami zaczerpiętymi, z forum grzybiczego, pomogła mi dieta antygrzybicza. Nie strasze, nie strasze, tylko wkleiłam nie ten kawałek co chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahhh booze przeczytalam o raku krtani, to znowu scisk w gardle...ej dziewczyny, do jakiego lekarza udac sie, zeby mi zdjagnozowal, co mi jest i zeby mi jakies leczenie zalecil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorowa :]
Autorko, jak wykonasz ten test i wyjdzie Ci że masz candide to rozczytaj się w/w forach które wkleiłam i poczytaj też o diecie antygrzybiczej. Jeśli zaś wynik będzie negatywny ( w co wątpię) to i tak zalecam zmianę nawyków żywiniowych, bo odkrztuszana flegma to nic innego jak efekt złej diety. Odstaw cukier, nabiał, białą makę, a mięsko jedz 2 razy w tygodniu z duża iloscia sałaty, wędlin nie polecam wcale, mięso w sumie też bym radziła odstawić, ale domyślam się, że nie będzie z tym łatwo, więc ogranicz je do minumum. Zacznij jeść czosnek, cebule, sczypior, rzodkiewke. Jesli po zmianie diety odkrztuszanie zmiejszy się to oancza ze jestes na dobrej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorowa :]
W sumie to daj jutro znać, co ci w tej szklance wyszło, a postaram się pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina z doskoku
Możesz też poczytać o diecie Ewy dąbrowskiej, mi bardzo pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam takie coś w przełyku,przez poł roku,niewiadomo skad,i okazało się ze to grzybica(kandydoza) ciężkie cholerstwo!!!!! Zjedż coś bardzo słodkiego i sprawdz czy ci sie nasila ta flegma!!! jak tak to to grzybica ukladu pokarmowego!!!mialam sama,tragedia,niezycze nikomu tego bo strasznie ciezko jest to wyleczyc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze swirujesz
Oj tam ciezko,wszystko mozna szybko wyleczyc tylko trzeba wiedziec co zastosować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
a co polecasz kolego >?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze swirujesz
A to zalezy na co mam polecac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze swirujesz
A co Chlamydia,dzis jest jutro nie ma i tak to jest,tak to juz jest wszyscy jestesmy jednościa hejka hejka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wam naprawde za rady:) jutro z samego rana zrobie ten test i napisze, co mi wyszlo, gdyby okazalo sie, ze to grzybica, to maatko, musialabym wyeliminowac z jadlospisu praktycznie wszystko co lubie...:( ale no cuz, jak bedzie trzeba, to trzeba, bo chce zeby przeszlo, bo staje sie to uciazliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
dupydię :) zwykły grzyb !!! dieta i po sparwie, ale drastyczn dieta, zero cukru, ZEROOOO. biała maka też grzybek się zwyii, więc też zeroooo, nabiałek też lubi więc też zeroooooo. Ja też waleczę z tym dziadem. Polecam do diety citrosept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze swirujesz
Eeetam ,ja nie uznaje diety,bo nie ma diety cód,jemy wszystko na co mamy ochote to najlepsza dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z cukrem nie byloby problemu, bo lubie slodka herbate, ale gorzka tez przezyje:D jedynie too zeero nabialu mnie przeraza:( a fakt faktem jest, ze duzo nabialu jjem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
tylko nie bierz antybiotyków, bo to nasila grzybice, ja poczatkowo pobiegłem do lekarza, a w efeckcie mam 10 razy większe objawy po leczeniu, przez lakarzy więc dziękuję bardzo. Od kiedy zaczałem diete, jest o niebo lepiej. Na poczatku zrobiłem sobie głodówkę 5 dni, a pózniej kupiłaem citrosept i jadłem dużo czosnku. teraz jestem na diecie grzybiczej, jest ok ale jeszcze chyba daleka dorga przed mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
A na nabiał jest najbardziej śluzotwórczym produktem na ziemi, no może wyprzdza go tylko soja. Poczytaj o tym w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
Mleko jest jednym z najbardziej śluzotwórczych produktów, jaki możemy spozyć. Dlatego też nie powinien zaskakiwać fakt że tak wile cierpi ma astmę, alergie, infekcje uszu i przeziębienia. Przez żywienie oparte na związkach chemicznych, krowim mleku i nabiale, ich ciała są ciągle atakowane rosnącą ilością śluzu, już w pierwszych latach ich życia. Światowej sławy lekarka dr Christine Northhrup stwierdza " nabiał jest bardzo sluzotwórczy, przez co obciąża układ oddechowy, pokarmowy i odpornościowy " Dowiodłam ona że kiedy jej pacjęci odstawili nabiał na dłuższy czas i spożywali zbilansowane posiłki w mniejszym stopniu zapadali na przeziebienia i infekcję zatok. Nabiał zawiera trudne do strawienia białka zwierzece, laktozę hormony wzrostu i wiele innych substancji zanieczyszczających nasz organizm. Pasteryzowany nabiał i gotowane mięso powodują wzrost białych krwinek 300 do 400% Tak się dzieje gdy nasze ciało reaguje na infekcię. Nie wiem czy słyszałaś o ssaniu oleju ale to przy grzybicy też świetna sprawa http://www.apetyt-na-zdrowie.pl/oleje/ssanie- oleju-kuracja-olejem-slonecznikowym.html Nie trzeba trzymać tego tyle ile tam piszą bo kto by tyle wytrzymał. Olej ściąga świetnie toksyny z całego wnętrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh kuurde...no to jutro zrobie sb ten test ze szklanka na grzyba, jak cos wyjdzie, to musze naprawde wyeliminowac niektore produkty...ahh noo a z reguły jjem wlasnie chleb sojowy....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No pewnie ze swirujesz
Nie no bez przesady,grzybka w tydzien mozna smiało zlikwidować,dlaczego tak sie straszysz daleka droga????a do lekarzy wioadomo ze sie nie chodzi bo oni nie leczą tylko dbaja o jak najwieksza sprzedaz chemi w aptece,to czysty biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
POCZYTAJ, SORKI ZE TAK DUZO CI TUTAJ WKELIŁEM, ALE WARTO SIE Z TYM ZAZNAJOMIC. Mleko krowie zawiera czterokrotnie więcej protein i jedynie o połowę mniej węglowodanów niż mleko człowieka, pasteryzacja zaś niszczy enzymy mleka krowiego niezbędne do strawienia tak wielkiej ilości protein. Nadmiar protein w mleku krowim zalega w układzie pokarmowym człowieka, wywołując procesy gnilne, zatyka jelita lepkim szlamem, który przedostaje się nawet do krwi. Z czasem tego szlamu jest coraz więcej i organizm stara się go wydalić przez skórę (wypryski, trądzik) i płuca (katar). Jednak część rozkłada się wewnątrz, tworząc doskonałą pożywkę dla infekcji - śluz, źródło reakcji alergicznych wywołujących sztywnienie stawów z powodu odkładającego się wapnia. Wiele przypadków chronicznej astmy, alergii, infekcji ucha i chorób skóry wyleczono po wyeliminowaniu z diety wszelkich przetworów mlecznych. Produkty z mleka krowiego są szczególnie szkodliwe dla kobiet. Organizm kobiecy powinien być źródłem mleka, a nie przyjmować go pod postacią pokarmu. Utrata sił witalnych powodowana przez spożycie pasteryzowanego krowiego mleka powiększa obecność syntetycznych hormonów wstrzykiwanych zwierzętom dla zwiększenia ich wydajności. Te substancje chemiczne wyrządzają prawdziwe spustoszenie we wrażliwym układzie endokrynologicznym kobiety W Food and Healing terapeuta dietetyk Annemarie Colbin tak oto opisuje katastrofę, do jakiej doprowadzają produkty mleczne w organizmie kobiety: Spożycie mleka i jego przetworów - serów, jogurtu i lodów -zdaje się łączyć ścisły związek z różnymi zaburzeniami układu rozrodczego kobiety. Chodzi tu między innymi o guzy jajników, cysty, upławy i infekcje. Powyiszy związek potwierdzają niezliczone znajome mi kobiety, które zgłaszają złagodzenie wymienionych objawów lub ich całkowite ustąpienie po zaprzestaniu spożywania produktów mlecznych. Włókniaki zanikają lub rozpuszczają się, rozwój raka szyjki macicy zostaje powstrzymany, następuje samoczynna regulacja cyklu miesiączkowego... Wydaje się, że w kilku przypadkach doszło do cofnięcia niepłodności... mleko jest niezdrowe, w afryce, w chinach ludzie nie pija mleka, tam tez nie ma takich chorob jak osteoporoza, natomiast w usa i finlandii jest najwiecej przypadkow ludzi chorych na to, jednoczesnie zanotowano tam najwieksze spozycie mleka. tez nie wierzylam ze mleko powoduje choroby i niszczy uklady wewnetrzne czlowieka, ale przekonalam sie niestety ze to jednak prawda. mleko powoduje ze w czlowieku wydziela sie sluz, wychodzi on roznymi czesciami ciala;] takze mozna go ciagle odpluwac, jesli czujesz ze ciagle cos ci sie zbiera w gardle i ciagle cos odpluwasz, myslisz ze to zatoki, niestety to co odpluwasz pochodzi z pluc gdzie zebrala sie ta wydzielina, ktora powoduje mleko (kazeina) Przez mleko moja mama nabawila sie rozstrzenia oskrzeli, dwa razy dziennie odpluwala olbrzymie ilosci flegmy, leczyla sie juz wszedzie, az trafila na lekarza medycyny chinskiej, ktory powiedzial jej ze to od mleka, nie uwierzycie ale gdy przestala pic mleko sluz sie bardzo zmniejszyl, odpluwa juz tylko raz na tydzien ( niestety ploca sa juz bardzo zniszczone)ma 50 lat, cale zycie pila to durne mleko,naszczescie teraz wrocily jej sily, a tak to spala calymi dniami, a juz bylo zle... dlatego ja tez juz nie pije mleka, tez jestem alergiczka po mamie, nie chce aby ze mna dzialo sie to co z moja mama. A dodam jeszcze, ze dorosle zwierzeta tez nie moga pic mleka, zrobili badania i wykazalo ze koty ktory pija mleko zyja o polowe krocej od kotow ktore go nie pija. Ja rozumiem ze w nitkrych z was jest agresja, kiedy slyszycie ze mleko jest neizdrowe, ale nie dziwie sie, dla mnie tez to byl szok. Nikt wam nie zabroni pic, sami w koncu decydujecie co jest dla was dobre. Kazeina. Jej zawartość w krowim mleku jest trzykrotnie większa niż w ludzkim. Jest to gęsta, lepka substancja, która sprzyja formowaniu się potężnego kośćca cielęcia. W żołądku niemowlęcia tworzą się z niej grube, twarde, ubite grudki, które są trudne do strawienia. Jej ubocznymi produktami trawienia jest gęsty śluz, który gromadzi się w jelitach, które są zablokowane i mają utrudnioną absorpcję substancji odżywczych. Mleko krowie jest jednym z najbardziej śluzotwórczych pokarmów. Jego duże stężenie powoduje zaczopowanie i podrażnienie układu oddechowego, gromadzi się w całym ciele i stanowi potężne obciążenie dla układu wydalniczego. Dr Norman Walker, liczący sobie 109 lat i prowadzący badania od 50 lat uważa, że kazeina jest głównym czynnikiem chorobotwórczym zatok, grzybicy, zapelnia oskrzeli i inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helicopterek
W TYDZIEŃ ???? JAK ? ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×