mam 196 cm, jestem za wysoki, dziewczyny mnie nie chcą

Ja mam 185cm i nie ma laski która by na mnie nie spojrzała, zmieniam je jak rękawiczki i jest zajebiście

Mój ma 193cm i jest ok :) Wysocy faceci są przystojni :D

Ja mam 175 i dobra gebe i odkad pamietam mialem powodzenie i w liceum i na studiach i nawet teraz po studiach mam nadal. No teraz nie mam bo od pol roku lecze się po wypadku. I powiem wam że nie zamienilbym ani swojej geby ani ciala na żaden wzrost typu 190 195 itp.. Po prostu mialem kilku takich kumpli ktorzy raczej rozpieszczani przez kobiety nie byli wiec nie uwazam żeby to było jakies halo.

bo najłatwiej swoją nieporadność życiową na coś zwalić - chociażby na wzrost :)

Odnoszace się do twarzy nie wzrsotu. Dlatego mowi się wysoki I PRZYSTOJNY, inaczej nie byloby okreslenia przystojny tylko mowiloby się po prostu wysoki. Pomyslcie troche

Ja 170cm a on 193cm i jest idealnie :) szpilki można ubrać :P

musisz byc albo nudny i przymulony albo brzydki bo sory ale 196 to jest zjebisty wzrost

Porąbało Cię? To najlepszy wzrost jaki może facet mieć!

Najgorszy wzrost jaki facet może mieć to 169 cm i niższy!! Dlatego jak jakaś laska mnie chce, to od razu patrzę na nią jako na osobę o zrąbanym guście, taka jest prawda :(

ja mam 177cm wzrostu i dla mnie facet 196cm to marzenie :)

dla mnie 185 to za malo , facet musi miec minimum 190, jestes jak marzenie

Ogólnie polscy mężczyźni to kurduple :)

jakie tutaj na tym forum same puste kobiety... moze miec 0 w glowie, bic, bluzgac, zachowywac sie jak skurwiel, ale ma 190cm+ wiec kochacie i heja. podziekowal dobranoc.

jestes troche za wysoki,ale minimalnie, ideał ma 190cm dodam tez ze kolesie ponizej 180cm to kurduple i zjeeby

Nieczesto widzi sie facetow powyzej 190. Na ogol to sa tacy 170-180. Troche jest takich powyzej 180, a ci 190 to rzadkosc. ja mam niestety ten problem, zze sama mierze 173cm i w kregu moich zainteresowan sa faceci od 180cm.

Ja mam 178cm.i zazwyczaj spotykam niższych mężczyzn od siebie. U człowieka ważny jest charakter i inne cechy, ale raczej ja i parter czulibyśmy się dziwnie gdyby to on musiał brać stołek aby dać mi całusa:) Raz już takie coś przeżyłam i wiem że faceci mają kompleksy jeśli mają dziewczynę wyższą od siebie. Ale wiadomo są wyjątki. Pozdrawiam.

Dal mnie to twój wzrost jest idealny, po prostu szukaj na swoim poziomie.

A ja szukam takiego wielkiego niedźwiadka. Sama mam 170 cm wzrostu i jestem słusznej budowy. Chyba upodobanie do wysokich zostało mi wpojone na skutek mojego przyszywanego ojca, który miał 195 cm wzrostu. Po prostu przy niższych mężczyznach nie czuję tego czegoś...

wysoki do bram nieba, tylko nie ma tego czego potrzeba ;-) no cóż w przyrodzie równowaga jest wskazana czasem bywa niemożliwa ty rośniesz w podczerwieni i wirtualnie od lat liczysz na rosę o poranku ;-) ogólnie azjatki nie są złe to taki trick z dzieciństwa ;-) w końcu Master Ard robi swoje i otwiera tylne podwoje ;-)

Wiesz wzrost to nie wszystko. Nie pomoze na glupote lub brzydote. ;) Panny o wzroscie ok. 150cm moze i cie in chca, szukaj wsrod tych wyzszych.

*moze i cie nie chca

ale dwie pasje od lat niezaspokojone to musi męczyć ;-) i pomyśleć że czeguś w życiu nie zrobiłeś... chyba że do bagażu dos wiadczeń dołączyć mozna nekr ofilię ehehhe bo rzondza piniondza ...oj kulczę

Sama mam 175 cm i taki chlopak to mazenie, moglabym przy takim nawet jakis obcasik zalozyc <3 moi znaajomi maja przecietnie 165 cm wiec kicha jestes moim idealem <3;*

Bez urazy, ale mam nadzieję, że żadnej z was nie spotkam. Pustak pustakiem pustaka pogania.

Mam 172, i również marze o takim facecie, no marzenie! ale chyba nie do spełnienia;( pozatym świetnie wygląda parka jak jest dziewczyna 170+ i taki chłopak, no i można swobodnie szpilki założyć przy takim menie;) więc głowa do góry masz cudny wzrost! ;)

Mam 178cm z chęcią bym chciała mieć takiego faceta.

Wzrost wzrostem, ja się cały czas zastanawiam jak się ubiera szpilki...

ja mam 154cm mój 186 i jest idealnie!!!

autorze cos w tym jest bo mój mąż ma 194 cm i ja byłam jego pierwszą kobietą a miał 34 lata jak mnie poznał.moja szefowa powiedziała "ale on wybujały".

Szpilki zawsze wygrywają. Chuʝ z facetem, i tak przecież w życiu chodzi, żeby się pokazać innym w szpilkach. A już zwłaszcza psiapsiółom. Mają się gotować z zazdrości... ...Te wypowiedzi są tak prymitywne, że naprawdę jestem zaskoczony, że ich posterzy są w stanie z pamięci odtworzyć kształt liter i używać poprawnie klawiatury. I zanim napiszecie o moich kompleksach na tle wzrostu sam o nich napisze, żebyście nie poczuły się za mądre. Bo przecież mam tylko 1,80 m. "Vanitas vanitatum, et omnia vanitas".... "Mogę ubrać szpilki przy nim, wuhuhuhu". Tak mi wstyd za tą ludzkość, taki wstyd...