KOTY!!!!

Moja żona przyprowadziła do domu kotkę. Nie ukrywam, że nie przepadam za tymi stworami (zawsze wolałem psy). Dziś w nocy wskoczyła nam do łóżka i przez 20 minut udeptywała mi brzuch, warcząc przy tym. Dlaczego tak robiła? Dodam, że zaraz po udeptywaniu zasnęła mi na brzuchu, uniemożliwiając mi swobodne przerzucanie się w łóżku :( Ech...

Tzn że cię zaakceptowała i wybrała chyba na właściciela. Moja też tak robi. Koty w ten sposób oddają swoją wdzięczność. Kocicie bardziej chyba legną do facetów, ale to zależy. Moja np wybrała mnie na właściciela i obiekt przytulania i zabaw.

olbrzymi miękki kałdun o dobrze robisz za poduszkę. Trzeba wziąć i pogonić sierściucha niech sobie śpi gdzie indziej

Ledwo mnie zobaczyła i już uważa, że jestem jej przyjacielem? :) Ciekawe, co ode mnie wyczuwa, pewnie wie, że ogólnie nie lubię kotów. Ta nasza kotka na razie jest miła, bo po aborcji. Ma powiększone sutki i sama do mnie przychodzi, bym głaskał ja po brzuszku (pewnie myśli, że karmi małe) Dziwnie mruczy przy tym, ale ogólnie to ciężko będzie mi się przyzwyczaić do kotki i jej zachowań. Szczerze: nigdy nie rozumiałem tych stworków. Pies to co innego, ale kot?

Nie mam dużego brzucha, ale fakt, trochę tłuszczyku na nim można znaleźć. Właśnie wskoczyła mi na plecy i udeptuje mi barki :)

chciała ci zrobić laskę

No i co z tego, ze ma duży śmietnik? Żona go zostawi dla młodego szczyla kafelkarza, a kot będzie mu wierny i będzie go kochał, chocby za ten jego puszysty brzuszek :)

Moja chodzi za mną jak pies mimo, że mamy 3 koty i sunię to kocica akurat mnie wybrała na kumpla. Kocicie różne są zależy od charakteru. Jak chodzi za tobą to cię zaakceptowała i ufa. Wiesz jak kotka ma fajny charakter to może być super przyjacielem. Nawet może zastąpić psa. Ja tylko swoją zawołam to przychodzi jak pies chodzi za mną. Nie powiem, że jest trochę pod moją osłoną i ją rozpieszczam. Jest bardzo zazdrosna i wymusza przytulanie, pieszczoty. Czasem to dopomina się aby zająć się nią.

@ciotka klotkaaaa za tydzień otwierają wrota gimnazjum. Ołówki naostrzone? Naklejki z opisem przedmiotów naklejone na zeszyty? Książki gotowe do zakuwania? Ja nie, to biegusiem do pokoju! :)

Biegam nago po lesie i płoszę cietrzewie

Dziś rano miałem ciekawą pobudkę: miauczenie natrętne na głową, warczenie (trochę takie to dziwne, bo wszystko drży, nie wiem, jak moje serce to przetrzyma) no i układanie się przy mnie na plecach. Ona ciągle chce, by ją drapał i głaskał po brzuchu i tych jej nabrzmiałych sutkach. jak jej masuje brzuch w okolicy tych sutków, to zaczyna dziwnie mruczeć (nie jestem zoofilem) Weterynarz powiedziała żonie, że będzie tak reagować, gdyż jest po usunięciu płodów w późnym okresie ciąży (podobno miała rodzić na dniach). Klienta przywiozła kotkę do weterynarza i nie odebrała jej. Powiedziała weterynarzowi, ze ma komuś wydać, więc żona przygarnęła. Ładna jest, bo ma 3 kolory (czarny i brązowy) i białe skarpetki i plamkę na szyi. Dziwny gatunek, pierwsze widzę. Nie wiem, czy się przyzwyczaję :-/

fajnie. a dla ścisłosci to za dwa tygodnie, cwelino...

myślicie, że rzeczywiście chciała mi obciągnąć?

Tak, tylko uważaj, bo koty mają szorstkie jęzorki.

To ładna moja jest taka jak by ją ktoś spryskał kilkoma kolorami brązowym, czarnym, białym i beżowym. Do tego nos fajny ma połowa czarna i druga różowa. Białe skarpetki. Też jak leże wchodzi na mnie czasem podrapie bo nie może się na boku utrzymać. Ogólnie to mikrus jest w porównaniu z dwoma kotami czy innymi kocicami. Zobaczysz jak będziesz ją rozpieszczać. Ja też byłem wkurzony, że jest trzeci kot. Teraz jest dla mnie ulubionym pupilem. Pokochasz ją. Jak będziesz dla niej dobry to kot potrafi również bardzo odwdzięczyć się człowiekowi.

KOTY JEBIĄ! BĘDZIESZ ŚMIERDZIAŁ TAK, ŻE KOLEDZY Z PRACY NIE BĘDĄ CHCIELI CI RĘKI PODAĆ. JAK MASZ COS CENNEGO W DOMU, NIE WIEM, JAKIES KINO DOMOWE, ANTYKI, DZIEŁA SZTUKI, PLAZMĘ, TO CZYM PRĘDZEJ WYPIERDOL TO ŚCIERWO W PIZDU Z CHATY, BO TYLKO TROCINY Z TWOJEGO DOBYTKU ZOSTANĄ! KOTY SZCZAJA PO KĄTACH, ZA I POD MEBLAMI, W ŁÓŻKU, W SZAFACH, DO BUTÓW! BĘDZIE U CIEBIE JEBAŁO GORZEJ, NIŻ W OBORZE! POZA TYM TO TRZEBA MIEC ZRYTY ŁEB, BY TAKIE ŚCIERWO DO CHATY PRZYPROWADZAĆ, A JUZ TYM BARDZIEJ W ILOŚCI SZTUK TRZECH, JAK JEDNA TU NAPISAŁA! LEPIEJ WYTRUJ TO COŚ A TRUCHŁO SPAL W PIECU CENTRALNEGO OGRZEWANIA. ŻONIE POWIESZ, ŻE ZJEBAŁA I PEWNIE WPADŁA POD AUTO, GDZIE KOŁO ZMIELIŁO JEJ ŁEB, LUB EWENTUALNIE, ŻE PIES SĄSIADA JĄ ROZERWAŁ NA STRZĘPY. KOTY NA WIOSNĘ DRĄ MORDY, NIE BĘDZIESZ MÓGŁ ZASNĄĆ. POTRAFIĄ WYŻREĆ BEZ PARDONU JEDZENIE Z GARNKA.

JESTEM UPOŚLEDZONYM DZIECKIEM KURWY I NARKOMANA

niestety:(

Koty nie śmierdzą jak są wykastrowane i wysterylizowane!! Po drugie kot musi mieć kuwetę i żwirek. Kot jest na tyle czystym stworzeniem, że do brudnej kuwety nie załatwi się. Poza tym dziś jest taki wybór żwirków zapachowych (zapachowych i posypek które odkażają). Kot faktycznie może ostrzyć pazury. Wtedy albo trzeba skracać mu pazury lub ewentualnie kupić drapak i nauczyć. Koty mają charakter i nie każdy kot niszczy w domu mam trzy i też mam plazmę, kino domowe i nic mi nie zniszczyły. Czasem zasłonę potrafią ściągnąć. Ogólnie kot jest mniej problematyczny niż pies. Jest bardziej czysty. Fakt koty linieją to kupuje się rolki do usuwania kociego futra. Są samo przylepne i można je dostać w markecie czy Ikei.

Dobrze, ze wakacje się już kończą i dzieci idą do szkoły :)

Koty są słodkie, zwłaszcza jak są małe, wtedy lubią udeptywać ludzi :D Zobaczysz, że ja polubisz :)

moja kotka udeptuje pluszowy koc i pluszowe zabawki dzieci:)

A poza tym co napisał Styczniowy przyjaciel Kupcie jej szczotke (dla zwierząt oczywiscie, z zoologicznego)i czeszcie co jakis czas, czasami kot myjąc sie polyka swoją sierść, a potem ma różne historie żołądkowe... Lepiej kota porządnie wyczesać chociaż raz w tygodniu.

Koty drą mordy na wiosnę jak nie są wysterylizowane!! Jak jest przeprowadzona dobrze sterylizacja kotki to raczej później problemów z nią nie będzie Kotkę należy sterylizować aby nie miała raka sutków i nie chcianych małych kotów. Mentalność w Polsce czasem przyprawia..... jak ludzie postępują z zwierzętami. Pies czy kot zawsze są problemy. To nie zabawka czy figurka że możesz postawić i tylko będzie ładnie wyglądać. Każdy zwierzak to indywidualny charakter jak u człowieka.

poza tym nieprawdą jest ze nie śmierdza tylko wykastrowane i wysterylizowane koty,bo ja mam niewysterylizowana kotke i NIE ŚMIERDZI :) jedynym mankamentem są wszechobecne kłaki

koty sa swietne, tez kiedys wolalam psy i za chiny nie chcialam kota w domu, teraz mam i psy i kota i z kotem mam najmniej problemow ;) wcale nie sika gdzie popadnie i nie smierdzi!!! kot ostrzy pazury to fakt, ale sa od tego specjalne drapaki! moj kot niczego nie niszczy, fakt ze czasem bawi sie firanka, skacze mi po stole, bawi sie np paczka papierosow :D ale jeszcze nie nabroil, nawet mnie nie drapie ;) jedynie gryzie :D ale to w zabawie

Twoja kotka jest po aborcji? Haha, autorze tematu, jesteś skończonym debilem...

kitty a co w tym dziwnego? na kocicach rowniez przeprowadza sie aborcje

ale kitty woli zbluzgać i sponiewierać człowieka bo tylko na tyle ja stac

Tak koty nawet jak nie są wysterylizowane to też nie zawsze śmierdzą. Ja mieszkam w blokach więc musiałem wysterylizować całe towarzystwo. Nie chciałem aby kota męczyła się mając ruje czy tym bardziej nie chciałem aby koty znaczyły swoje terytorium. Mam koty 6 lat faktycznie kłaki zostawiają, ale pies (spaniel) też zostawia. Można np kupić szczotki na rolce samo przylepne są w sklepach z art. kosmetycznymi jak Rossman czy markety, są również w Ikei. Mi to 70% pomaga. Żwirek polecam Benek zapachowy plus do tego np są pochłaniacze zapachów tej samej formy. Proponuję ci wejść w dział Dom... tam jest użytkownik Ewa 33 ona ma również koty i może ci opowiedzieć.