Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majteczki w paseczki...

Czy jeśli kobieta zarabia miesięcznie 4 tys. zł a facet 1500 zł

Polecane posty

Gość Marel 56
autorko, masz jakiś stopień niepełnosprawności? Może po prostu jesteś bardzo brzydka, faceci się się tobą nie interesują i dlatego bierzesz ochłapy. A właśnie, po jakich studiach jest twój chłopak, że tak mało zarabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zarabiam o 1/3 wiecej od meza - nie robi mi to wiekszej roznicy. Ale jest presja, bo chcialabym miec dziecko, a jakby nasze zarobki byly na odwrot tzn. on wiecej ja mniej, to moglabym spokojnie sobie pojsc na dluzsze macierzynskie, bez stresu - tak to musze szybko wracac do pracy... Latwiej z tego wzgledu kiedy facet wiecej zarabia - wiadomo mqalutkie dziecko, czesto mama chce pracowac na pol etatu, zamiast na caly..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeby związek miał rację bytu
to facet powinien zarabiać przynajmniej tyle co kobieta, to takie minimum. Jako famaceutka wydaje się, że sama się źle czujesz z tym facetem. Farmaceutka to przecież zawód szanowany. Dlaczego z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym się źle czuł przy kobiecie gdzie zarabia kokosów a ja np. 3 razy mniej od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Dopiero od niedawna zaczęłam pracować. A co do stwierdzenia, że jestem głupia bo takiego faceta wybrałam, to się nie wypowiem. Czas pokaże jak będzie. Czy będziemy się zgadzać. Na razie kwestia wspólnego życia nie była poruszona, nie było wydatków ani nic takiego. On pracuje w telemarketingu, narazie mówi że dorywczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak przeczytalam ten moj komentarz to sama doszlam do wniosku ze robi mi to jakas roznice, ale napewno nie tak istotna, zeby sie zastanawiac czy chce byc z tym facetem czy nie. Po prostu w czysto materialnej kalkulacji jest lepiej kiedy facet zarabia wiecej, chyba ze to facet zostaje z dzieckiem w domu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marasss
i zeby byla jasnosc: ja nie zarabiam 1500 tylko troche wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Agata, rozumiem CIę o to mi chodziło gdy myślałam co to będzie gdy np. kobieta pójdzie w macierzyńskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia21 odpowiada
mam wiele koleżanek i ani ja ani one nie obejrzałyśmy się za facetem zarabiającym tak malutko. Jakie z nim będziesz miała życie? Miłość mija szybko i zostaje najwyżej przywiązanie i problemy i wytykanie sobie nawzajem. Facet ma dbać o rodzinę, bdać o kobietę, być dżentelmenem. A taki co ma 1500 zł to najwidoczniej ma wszystko w dupie, brak wykształcenia, ambicji, będziesz go prowadzić za rączkę aż w końcu się ci to znudzi, bo nie wierzę, że nie masz lepszych partii!!! W aptece pracujesz jako magister czy pomoc apteczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chyba ze to facet zostaje z dzieckiem w domu" wątpie w to że facet sie zgodzi na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ile macie lat
?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Magister. Oraz niewykluczone że kiedyś może jako kierowniczka, to wtedy zarobki mogą się jeszcze dodatkowo zwiększyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
25 mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat autoko
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat autoko
a twój facet co skończył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Bezpieczeństwo wewn. Moi rodzice się podśmiewają się z tego kierunku, nie wiem jak to będzie Nie jesteśmy ze sobą długo, ale facet jest fajny dobrze traktuje związek i możemy jak narazie gadać o różnych głupotach, ale nie wiem czy to będzie długo trwać. Jeśli ktoś był w podobnej sytuacji, niech się wpisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
No właśnie ?? Mówię, że narazie pracuje w telemarketingu, czyli wkurwianie ludzi na dzień dobry przez telefon. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś głupia zadajesz się z
byle kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Na jakiej podstawie tak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutko z jakiego wojewódz
twa jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majteczki w paseczki...
Jeśli interesują Cię zarobki famaceuty, to odpowiemże z podkarpackiego, daleko od miasta akademickiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutko z jakiego wojewódz
no, rzeczywiście jak na początek, to sporo zarabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Właśnie widać za co kochają
kobiety mężczyzn - za pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, czy to będzie przeszkadzać zależy tylko od was. Życie różnie się układa, raz się zarabia mniej, raz więcej. Ten kto zarabia kupę kasy, nagle może zostać bez pracy, a o dobrą pracę w dzisiejszych czasach jest trudno. Tak więc wchodząc w związek, trzeba być przygotowanym także na takie zakręty losu. Ja sama jestem z mężczyzną, który zarabia połowę tego co ja, do tego ma do płacenia alimenty. Facet po przejściach. Kiedyś miał dom, własną firmę, świetnie zarabiał. Jak go poznałam, mieszkał u ojca bo dom zostawił żonie, nie miał pracy (firma padła bo kryzys). Jak się tak na chłodno zastanowić, to można powiedzieć, że byłam głupia, że się w coś takiego wpakowałam. Ja jednak bardzo się cieszę, że byłam taka głupia, bo to najcudowniejszy facet na świecie i jestem z nim bardzo szczęśliwa. Pewnie, że bym chciała, żeby zarabiał więcej i może kiedyś tak będzie. Jednak obecna sytuacja nie wpływa w żaden sposób na naszą relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujawka
uważam że na dłuższą metę nie ma to sensu. Kobieta będzie podziwiać mężczyzn którzy są ambitni i zarabiają na siebie, będzie chciała takim partnerować. Wróci do domu i będzie sfrustrowana. A chłopa może zaboleć męska duma 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marasss
a jesli facet zarabia na siebie tylko zarabia mniej od zony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marasss nie dasz rady
dziś większość kobiet chce być utrzymywane jak takie co są w sponsoringu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marasss
ale ja nie zarabiam 1500 lecz wiecej i serio ani razu mi nie wypomniala tego ze zarabiam mniej od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×