CHCĘ MIEĆ PIĘKNE I SZCZUPŁE CIAŁO!!! ODCHUDZAMY SIĘ!!!

założyłam temat, nie chce mi sie wam tego pisac co dzis widziałam to sobie przeczytajcie :-/ http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5328920

AGUILERA no ja własnie tez jem tak jak ty kcl licze :-/

http://www.zdrowemotywacje.pl/motywujacy-wywiad-z-karolina/ polecam Wam do poczytania na noc :*

AGUILERA a Ty do jakiej wagi chcesz zejsc?

Mój cel nr 1 to byłoby 75kg, a jak mi nic nie przeszkodzi to chciałabym docelowo chociaż z 65kg :) A ty jak ?

AGUILERA jak bedzie 75 to tez sie uciesze bo to juz nie sto heh ale chce minimum do 60:) jestem niska :) wiec musi byc mniej heh

Damy radę, nie ma co :D

ale burza :o

O matko, jak ja nie lubię burzy to coś okropnego. Boję się jak nie wiem. U mnie na szczęście spokojnie póki co :)

hej hej, jak samopoczucie? wczoraj padłam jak mucha po ćwiczeniach, aż dziw że nie mam zakwasów :)

Witam cieplutko z rana:) za oknem pogoda niestety nie wita już aż tak gorąco:/ nieschudnięta_jeszcze Jakie ćwiczenia robisz? i jak dużo? Moje samopoczucie ogólnie dobrze, dietowo wręcz wyśmienicie :D Właśnie popijam kawusię z mleczkiem, zaraz błonnik z wodą i na śniadanko chyba owsianka :) Czytałyście tego linka co Wam podesłałam? Podoba się? :P

robię tak zwane ćwiczenia ogólnorozwojowe. rowerek/bieżnia/orbitrek 15 minut na rozgrzewkę, potem po dwa-trzy ćwiczenia na każdą partię mięśni (nie wymienię dokładnie - po prostu po kolei zaliczam "stacyjki" na siłowni) i na zakończenie 30-40 minut rowerek/bieżnia/orbitrek w zależności od humoru ;) taki trening dwa razy w tygodniu, wychodzi około dwóch godzin ćwiczeń za każdym razem. no i do tego raz w tygodniu rowerek, bieżnia i orbitrek na przemian po 20-40 minut, w zależności jak mi trener narzuci... dopiero zaczynam także ekspertem nie jestem, ale mniej więcej tak to wygląda u początkujących :D

swoją drogą, jaki ten błonnik wcinasz? nie lepiej po prostu otręby z jogurtem na przekąskę?

Otręby też jem, dodaję do jogurtów. Błonnik łykam w tabletkach, opakowanie zawiera 100 tabletek :) http://www.domzdrowia.pl/72479,blonnik-z-ananasem-chrom-100-tabletek.html dokładnie takie coś :)

no tylko nie przesadź, nadmiar błonnika może Cie kompletnie "zatkać" ;) a wtedy mogiła ;)

moja mama jadla za duzo blonnika i teraz ma cos z zoladkiem lekarz kazal jej jesc jasne pieczywo itp, i blonnika to prawie wogole

Wiem wiem, ja biorę te minimalną dawkę. Więc chyba nie powinno być źle:) i to też zdarzy mi się że nie mam czasu wziąć, bo to trzeba pół godziny przed posiłkiem z dużą ilością wody, a po tej wodzie to bym nie zmieściła tego posiłku w żołądku :)

dzisiaj na obiad pieczarkowa. wiedziałyście, że w pieczarkach jest sporo białka i błonnika? - http://www.ilewazy.pl/pieczarka - swoją drogą, polecam ten portal, bardzo pomocny w dietowaniu :)

Oooooo....Tym mnie bardzo zaskoczyłaś :) Nie wiedziałam nawet, że jest aż tak mało kaloryczna. Ja na obiad jadłam dziś warzywa na patelnię.

Oooooo....Tym mnie bardzo zaskoczyłaś :) Nie wiedziałam nawet, że jest aż tak mało kaloryczna. Ja na obiad jadłam dziś warzywa na patelnię.

Witam po całym dniu :) Zaliczam go do baaardzo udanych. Posiłki niskokaloryczne o stałych porach w odstępach 3-godzinnych. Na wieczór zrobiłam zestawy ćwiczeń: 1. http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&feature=related- ŚWIETNE< POLECAM>! 2. http://www.youtube.com/watch?v=jBIqC_WtirM Czuję się o niebo lepiej, czuję już moje małe zakwasy, ale jutro już będzie lepiej a pojutrze to już zupełnie przestanie boleć :) :) A wy jak tam? Czemu się nikt nie odzywa? NIEŁADNIE... Ja jednak będę się tu wywnętrzniać, bo wiem, że takie coś działa naprawdę motywująco :) :p

Ja dzis znów cały dzień w ruchu znów kupiłam wage znów oddałam nie mam cos szczęścia Śniadanie: sałatka (papryka,pomidor, duuuuuuuuuuużo natki pietruszki, łyzka jagurtu naturalnego bez cukru) Obiad: Musli 3łyżki plus pół szklanki mleka 0,5% Kolacja: sok marchewkowy, sama wyciskałam No dziewczynki jutro do dietetyka Byłam dziś spytac o karnet na siłownie i jestem w szoku bo sie okazało ze sa karnety na pół roku albo na rok , musiała bym podpisac umowe i czy chodze czy nie płacic bym musiała hujowe to :-/

kiwi, nie chcę się wymądrzać, ale jak na mój gust to zdecydowanie za malutko wcinasz, rozwalisz sobie metabolizm. a co do siłki - półroczny karnet na siłownię to wcale nie jest głupi pomysł, efektu po raptem miesiącu nie uraczysz, a przynajmniej motywacja jest żeby ćwiczyć. ja swój karnet dorwałam na grouponie i wyszło to niecałe 40 zł za miesiąc (karnet 6miesięczny) wczoraj "poszalałam" i zjadłam nadprogramowe dwie kanapki z ciemnego pieczywa, ale dramatu chyba nie ma. dzisiaj znowu siłka..

Witam z rana ;) Kiwi, moim zdaniem też powinnaś troszkę więcej jeść. Ja bym się po takim dniu dosłownie rzuciła na jedzenie. A pamiętaj, że dieta, to nie jest chwilowe postanowienie. Jest to zmiana nawyków żywieniowych na całe życie... Przemyśl to, bardzo Cię proszę, bo szkoda wysiłków. Nieschudnieta_jeszcze Myślę, że od tych kanapek nie przytyjesz od razu 2 kg :) Czasem takie małe szaleństwo jest wskazane. Ja na śniadanko serek wiejski lekki i banan. Teraz popijam sobie kawusię i biorę się za ćwiczenia, postanowiłam je wykonywać przed śniadaniem. Gdzieś czytałam, że na niektórych wpływa to nader pozytywnie :)

o Bożeeeeee! Ja po treningu, cieknie ze mnie jak nie wiem. Idę wziąć prysznic, mam nadzieję że ktoś się odezwie ;>

aguilera, jak intensywne masz te ćwiczenia? wiesz, że tłuszcz spala się dopiero po 30 minutach? także 40 minut treningu to tak optymalnie. no i dobrze jest ćwiczyć jednak co drugi dzień - 48godzin to dobry czas na regenerację mięśni żeby ich nie "zajechać" ;) za mną trzy kromki wasa light z twarożkiem i pomidorem.

Ja to tak nazwałam sobie trening, ale ja robię tylko te filmiki co wstawiłam :) Więc chyba nie muszę robić dnia przerwy, bo nie podchodzę do tego profesjonalnie :)

i co taka cisza? ja po treningu. wcinam serek wiejski z pomidorem i filetem z indyka. do tego sok pomidorowy na zakwasy. za mną całkiem dobry dzień! a jak u Was?

JA też miałam dziś całkiem dobry dzień :) Zrobiłam zestaw koło 18.00 po raz drugi . Czuję, że chudnę :) ! Rzeczywiście się cisza tu straszna zrobiła :(

nieschudnięta_jeszcze to nie wiem gdzie ty chodzisz na siłke bo u mnie półroczny karnet to za miesiac 290zł a na rok karnet to 149zł na miesiac :) dziewczynki ja wczoraj tak mało zjadłam bo czasu nie miałam :) Noo dzis byłam u dietetyka