Zaszczuli mnie- przegrałem życie

Mam 21 lat, niedługo zaczyna sie nowy rok szkolny, od miesiecy usiłowałem zadbać o siebie na tyle, by bez problemu wyjść na miasto. Nie udało sie, brakło silnej woli, teraz zostaje mi z 10 dni :( nie wiem co robić, w rodzinie uchodzę za pasożyta, matka wymaga bym szedł do roboty. Ta sama osoba, która całe dzieciństwo powtarzała mi, że sukces murowany itp teraz każe mi rowy kopać. Wszystko przez mój słaby intelekt, cerę i złe wspomnienia jestem wrakiem. Nikt tego nie widzi albo nie chce widzieć, zwierzałem sie dwóm osobom, olały mnie, zrobiłem to przez internet, bo raźniej, ale znały mnie. Mogły pomóc, nie pomogły. W tak krótkim czasie nie zdołam nic zmienić, mam myśli samobójcze od paru lat. Nazywajcie jak chcecie, płytki, próżny, ale z tak niska inteligencją, z takimi pryszczami, gdy wszyscy wokół czyste buzie, bo umówmy sie mało osób ma z tym problem, jak już to z 3 krotki na skos. Może to dziecinne, ale często uderzam z nerwów w ścianę, hamuje sie, by lustra nie rozbić ,zwłaszcza, że nie mam 12 lat i to nie jest normalne, by krosty nadal wyskakiwały. Nie potrafie nazwać swoich objawów, złość to chyba za mało. Nie mam nic i co ja mam robić? Do końca sierpnia niewiele dni zostało, a w obecnym stanie nie umiem nawet przez okno wyjść, bo myślę, że mi fotki pstrykają i ośmieszają na portalach.

znam takiego jednego, co zaslaniał twarz włosami, takie miał pryszcze, aż ropa ciekła i wyglądał okropnie. Ale nikt mu nie dokuczał, jakieś normalniejsze środowisko chyba. Ale wyleczył, chyba powinieneś iśc do lekarza, i to jak najszybciej. Ewentualnie po 2-3 letnim leczeniu, jak nie p;omoze, mozesz sie zabić. Na razie zachowujesz sie egzaltowanie, jak panienka. wstyd.

i pamietaj, wyzalic sie mozesz tylko u prostytutki, a na co dzien zero emocji i uzalania sie nad soba. Udawaj, ze wszystko jest OK.

ale jak nowy rok szkolny dla 21 latka? mówisz o studiach?

wiesz czemu jestes sam ? -''ludzie'' odchodza jesli wyczuwaja smutek

podaj gg moze cos ci pomoge

Nie wiadomo jakie naprawdę sa te pryszcze, bo może to tylko w Twojej głowie jest tak źle, ale leczyłeś to, wykorzystałeś wszystkie możliwości, łącznie z izotekiem? Bo może nie masz kasy. Jak nie masz, zarób, choćby truskawki zbieraj i LECZ to. I naprawdę nie wiem, w jakim Ty się bydlęcym towarzystwie obracasz, że w tym wieku jeszcze się takie podłe rzeczy trzymają ich łbów, żeby komuś dokuczać z powodu takiego nieszczęścia. Już nie macie 12 lat, może czas towarzystwo zmienić? A depresja jest zrozumiała, inteligencji na pewno nie masz wcale małej, masz jedynie pryszcze, więc pytanie ponawiam: leczysz to?

Pryszczy mam z 50, wiec problem nie jest w umyśle. Leczyłem,ale bardziej starałem sie zmienić dietę niż coś konkretnego, izoteku nie stosowałem, lata temu u dermatologa byłem, gdy jeszcze wychodziłem z domu i problem nie był tak nasilony. Obecnie w ogóle nie wychodzę, a ostatni raz publicznie byłem na komisji wojskowej i to tylko dlatego, że jakieś kobiety przyszły poinformować, że mam przyjść. Nie pamietam co mówiły dokładnie. Poszedłem w czapce zimowej, choć to chyba wiosną było, żałosny widok. Może wyda sie to dziwne większości, ale za dnia nie wychodzę, najgorzej jest latem, bo długo jest widno, a w monopolowych czynnych dłużej drogo jest, ale i do sklepu rzadko chodzę. Wiem o pracy, nauce, napisałem o szkole ,bo zawaliłem ją i nie mam wykształcenia...są zaoczne szkoły, ale z domu normalnie nie potrafię wyjść. Mam żal do innych, że są ślepi na mój problem, że jak komuś się wiedzie to plują jadem, a jak ktoś ma cieżko, to albo są obojetni, albo cieszy ich to nie rozumiem tej ich reakcji. Jeszcze ostatnio wyskoczył mi jakis biały pryszcz, ciagle cos sie pojawia, w wieku ku**a 21 lat. Oszaleję :( mam dosc swojej twarzy, mam dość opinii, że to błahy problem. Błahy, bo nie mieliscie tego.

to idż po izotek

Teraz ludzie dłużej mają trądzikową cerę niż kiedyś. Może zanieczyszczenia... nie wiem. W każdym razie jak ktoś ma trądzikową cerę od okresu dojrzewania to w wieku 21 lat jeszcze nie widać śladów końca. Ja mam 22 lata i też mam. Jak dermatolog nie pomoże, to może alergolog? Ja też borykałam się z trądzikiem i nic nie pomagało, ale dowiedziałam się, że trądzik może być też alergiczny. Zaczęłam używać cetaphil (żel do mycia twarzy łagodzący objawy alergii, jest dostępny w aptekach bez recepty) na przemian z davercinem (to już niestety maść z antybiotykiem na recepte) i uspokoiło się niesamowicie. Dalej trądzik jest, ale 3 krosty na krzyż, jedynie na okres się mocno zaostrza, ale u kobiet to normalne :). Czasami używam też toniku z under 20 - jeśli o mnie chodzi nie ma lepszej serii do cery trądzikowej, a używałam niemal wszystkich (garnier, perfecta, clean&clear, ziaja i wiele innych) i nie dorastają do pięt under 20. Używałam też różne apteczne preparaty przypisywane przez dermatologów jak benzacne, acnefan i inne, i nawet one nie dorastały under 20 do pięt. Tylko trzeba używać wersję under 20 intense, ona jest dość silna. To tyle z porad na trądzik. A jeśli chodzi o radę dla ducha - nie przejmuj się! Potrzebujesz aprobaty innych? Po co?! Olej wszystkich innych i olej to co myślą inni. Prawdziwi przyjaciele zaakceptują cię takim, jaki jesteś, a jeśli nie ma takowych - nie przejmuj się, w dzisiejszych czasach o to ciężko. Prawie nikt takowych nie ma. Życie samotne też może być ciekawe. Jest tyle ciekawych miejsc do odwiedzenia i tyle ciekawych rzeczy do robienia na świecie, że zawsze można sobie tym wypełnić życie do granic możliwości. I nie potrzeba do tego innych ludzi. Zdradzę ci prawdę, z której wbrew pozorom, mało osób zdaje sobie sprawę. Przechodnie na ulicy mają daleko w dupie, że cię mijają! Nie będą cię oceniać, a nawet jeśli będą, za minutę o tobie zapomną! Ludzie mają na głowie tyle swoich problemów, że nie będą sobie głowy zawracać jakimś gościem który przechodzi obok. Pstrykanie fotek? Oni mają w dupie że ich mijasz a mieliby ci pstrykać fotki? Co ty, jakiś gwiazdor jesteś? Wyjdź na zewnątrz i nie bój się. Ludzie naśmiewają się tylko z osób, które są sławne, albo znane na całe miasto :P.

o olejowaniu cery, poszukaj koniecznie

daj jakis kontakt to napisze Ci sposoby na ladna cere

Ja miałam pryszcze do 24 roku życia i miałam to w dupie, teraz też czasem dostaję przed okresem zsypuja pól twarzy. Problem jest w Twojej głowie. A na pryszcze działa dobrze wysuszenie, wszystko co z alkoholem, i maści oxyxort, tormentiol , i maseczki z drożdzy, jak dasz rade to jedż surowe drożdze z mlekiem