Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość reinaderumba222

Idealny wiek na slub - jaki?

Polecane posty

Gość merjo
Kemme - jakbys czuła się stara w wieku 28 to widocznie tak już masz - juz praktycznie jestes stara bo ledwo 4 latka młodości tobie pozostały - szykuj trumnę :D:D i wiesz nie mów hop - dla ciebie porażką może być 10 lat chodzenia a nie wiesz czy za rok po slubie nie będziesz się rozwodziła- to jest porażka, śmniesza mnie takie osoby, którym tak łatwo przychodzi komentowanie czyjegoś życia - obyś sie nie zdziwila kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znałam męża 10 lat, chodziliśmy mniej, pobraliśmy się, nie minęły 3 miesiące a już myślę o rozwodzie, więc reguły nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reinaderumba222
mówią że Najlepiej ożenić się do 25 roku .. - serio tak mowia? czemu? i kto tak mowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merjo - ja nie komentuję cudzego życia. Zupełnie mnie ono nie interesuje. Napisałam tylko, że ja bym tak nie mogła. Odnosisz wszystko na siłę do siebie. Skoro Ty się czułaś młoda i pięknie wyglądałaś, to się cieszę, gratuluję i życzę szczęścia. Ja bym tak nie chciała. I tyle. A to, czy się rozwiodę za rok, 5 czy wcale, to już moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merjo
odnoszę to do siebie bo mam 29 lat obecnie więc wg ciebie jestem starucha już - dla mnie to głupie jest takie ocenianie "ja bym tak nie mogła" - mogłabyś gdybyś później poznała swojego faceta. Zresztą wszystko ma plusy i minusy - ja wychodząc za mąż miałam już dobra pracę i własne mieszkanie - gdybym wyszła za ąż w wieku 24 lat pewnie kilka lat mieszkałabym z rodzicami lub wynajmowała coś a to marnowanie kasy jest. Widac że masz jakieś mega parcie na ten slub, pewnie pochodzisz z jakiejś małej miesciny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama26
ja z obecnym mezem jestesmy ze soba 11lat,a 3 lata po slubie i jest super...polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merjo - nie jesteś stara moim zdaniem, tylko ja bym się staro czuła, wychodząc za mąż w wieku lat 30. I na pewno nie zrobiłabym już takiego wesela, jakie planuje, bo zwyczajnie nie wypada starej pannie się tak afiszować. A co do mnie: nie pochodzę z małej mieściny, tylko z miasta wojewódzkiego, mam własne mieszkanie, mój facet też, spieniężymy i kupimy sobie dom. On pracuje, ja też dostałam teraz pracę, nie narzekam na finanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wychodziłam za mąż, miałam 29 lat. Starą panną nie byłam, chciałam skończyć studia. Dziwne to wychodzić za mąż po raz pierwszy w wieku 60 lat, a nie 30!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AL BERTO
73 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merjo
Kemma - w takim razie dziwię sie twoim kategorycznympoglądom, zresztą nie kategorycznym ale tragicznie zaściankowym - osobie ktora wychodzi za mąż w wieku 30 lat (czyli pięknej kobiecie w kwiecie wieku, młodej) NIE WYPADA robić wesel?? Bo co ludzie powiedzą??!! NIE WYPADA cieszyć się swoim szczęściem?? Łooo matko - nie mamy o czym rozmawiać w takim ukladzie :D:DMam full koleżanek w tym wieku -pięknych dziewczyn wychodzących za mąż i uwierz to sa młode fajne dziewczyny, wyglądem nie różniące się od ciebie bo jestes ledwo 4 lata młodsza. A dziecko do jakiego wieku zamierzasz urodzić? Do 28 bo później nie wypada?? A jak się okaże że bedziesz miała problem i bedzie to możliwe dopiero np w woeku 32 lat to zrezygnujesz bo NIE WYPADA? hmm...no comment :D:D dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu odnosisz moje słowa do innych. Ja bym nie zrobiła dużego wesela po 30, bo uważałabym się już za stara pannę i nie chciałabym zwyczajnie. Zrobiłabym tylko obiad dla najbliższej rodziny. A nie 150 gości tak jak teraz. Ale to JA. Co robię inne osoby mnie nie interesuje. Zrozum to wreszcie! A dzieci nie zamierzam rodzić, nie mam instynktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
mejro trzydziecho ja mam 23 lata i czuje sie zajebiscie staro. moze zamiast w ta strone porownaj si do 35letniej baby, to samo tylko dokladnie w druga strone. ja tez wole sie porownywac piec lat mniej niz w strone rozlozonych trzydziestoleciem bab :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, osobiscie uwazam ze nie jestem ani za stara ani za mloda na takie decyzje ( jestem po slubie ) jezeli ktos czuje ze nadszedl ten czas to nie ma na co czekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merjo
aarwena - czujesz się staro bo jesteś stara i taka zdechniesz :P ten typ tak ma - mam takie kolezanki które juz w liceum czuły się staro - zazwyczaj nieudacznice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
morda trzydziecho :classic_cool: na twoim miejscu juz bym sobie w leb strzelila 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reinaderumba222
do gory topic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kemma tak czytam co piszesz i dziwnie sie czuje bo uwazam ze w kazdym wieku takie rzeczy jak milosc, seks, slub sa dla czlowieka dobre i nie jest nigdzie powiedziane ze sa jakies ograniczenia wiekowe jak widac juz dawno biala suknia przestala oznaczac dziewice i moze czas zweryfikowac troche poglady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że w pewnym wieku nie wypadałoby mi już założyć pewnych rzeczy i robić pewnych rzeczy. I mam do tego święte prawo. A, tak jak napisałam już kilka razy, to co robią inni ludzie nie podlega mojej ocenie. Niech każdy żyje tak jak mu wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
Wyszłam za niego w wieku 24 lat. Poznałam go w wieku 19 lat, zakochałam się w nim rok później, a kolejny rok później zaczełam oficjalnie z nim chodzić. Ślub bez wesela, niemalże potajemny... Najwspanialszy dzień w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tez sadze.
mysle ze optymalny wiek to dla kobiet 25-27lat, a dla faceta 27-30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadieżda
I ja, i on mieliśmy 24 lata. I jest super. A dlaczego tak wysoko u facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;kjkdt[fkej
Kemma - no ok to twoj pogląd ale przyznam że baaardzo zaściankowy - normalnie jakbyś ze wsi zabitej dechami była (nie pisze tego złośliwie). Ola Kwaśniewska będzie miała śłub i wesele w wieku 30 lat (albo 31 bo teraz ma 30) i ma być wielka impreza za setki tysięcy złotych i moim zdanie super bo jest młoda, bogata, szczęśliwa więc ma prawo sie cieszyć z wyjścia za mąż - swoją drogą ja wyszłam za mąż w wieku 30 lat chocoaż chodziłam z moim męzem wczesniej już kilka lat i mogłam wczesniej wyjśc za mąż bo oświadczył się jak miałam 26 lat ale dla mnie to za wcześnie - po studiach człowiek chce popracować, podróżować, pożyc jeszcze trochę a po ślubie niby też mozna ale to już nie to samo - jest szara rzeczywistość, dzieci itp.itd. brak tej wolności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;kjkdt[fkej
27-30 to nie jest wysoko ani dla faceta ani dla kobiety - to tak w sam raz moim zdaniem widze taka tendencje u znajomych własnie w tym wieku (mieszkałam 3 lata w Belgii i tam norma jest ok 30 dla kobiet - wczesniej mało kto się decyduje ale PL to nie oszukujmy sie postkomunistyczna wioska nadal choćbyśmy sie upieral, ze nie) Dziwne jest tylko to że facetom zawsze się daje więcej lat - jakby im czas wolniej leciał a przeciez to nie jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze ciezko odpowiedziec jednoznacznie na takie pytanie. Sa tak rozne przypadki ze ciezko powiedziec. Niektorzy pobieraja sie w wieku 20 lat i sa nz soba kupe lat , niektorzy po 10 latach bycia razem i sie rozstaja. Ja wyszlam za maz ponownie w wieku 28 lat i jak narazie jestesmy mlodym malzenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam upały...
bBiorąc slub mieliśmy : ja-23 , Mąż - 25. Po 6 latach związku. Dla mnie to było idealnie. Jesteśmy już 7 lat p slubie:) Ale z wiekiem człowiek się zmienia i teraz gdy widze 23 letnie panny młode to myslę sobie "oooo jak młodo ślub biorą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Ja wyszlam 1 raz po 6 latach bylismy 5 lat malzenstwem. Tearaz pobralismy sie po 3 latach bycia razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do uwielbiam upaly
czemu uwazasz ze 23 to bardzo mlodo na slub? mlodo to jest chyba od 22 w dol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda, dziwna syt
kemma-na co czekac? a doc zego tak sie spieszyc?co ten slub tak zmeni?nie czaje takiego poplochu, ale oczywiscie kazdy robi jak chce, tylko 1.5 roku bycia ze soba i to w dniu slubu, czyli decyzja o nim zapdla duzo wczesniej, to szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×