Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia0921

Syn przyjaciółki próbował mnie uwieść - nie wiem co robić!

Polecane posty

Jestem samotną 39 latką, a moja najlepsza przyjaciółka jest w tym samym wieku i jest samotną matką wychowującą swojego 17 letniego syna, którego ja znam praktycznie od urodzenia. Z tego względu, że jego matka pracuje na dwa etaty często zostawia go ze mną, gdy jej nie ma. Jestem w zasadzie dla niego jego drugą matką. To naprawdę dobry chłopak, świetnie uczy się w szkole, nigdy nie przysparzał żadnych kłopotów. Wszystko było jak zawsze do momentu z przed niecałego miesiąca, kiedy to zaczął sprawiać wrażenie zawstydzonego w mojej obecności, unikał nawet kontaktu wzrokowego kiedy musiał mi coś powiedzieć. Trwało to jakiś czas więc w końcu zapytałam go o co chodzi, a on odpowiedział, że mnie kocha. Powiedziałam mu, że też go kocham (jak syna oczywiście), a on na to, że z jego strony to coś znacznie więcej. W tym samym momencie objął mnie i pocałował w usta. Ja zaskoczona natychmiast go odepchnęłam, a on wyglądał na przestraszonego. Natychmiast zaczął przepraszać i prosił bym nie powiedziała jego matce. Ja nawet teraz jestem dalej w ogromnym szoku z tego względu, że jakaś część mnie chciała przez tą chwilę pójść z tym dalej, dlatego teraz tak bardzo obawiam się znowu z nim zobaczyć. Nigdy nie myślałam o nim w taki sposób aż do dnia gdy mnie pocałował. Nie wiem co mam dalej z tym zrobić. Czy powinnam zupełnie go unikać, czy powinnam powiedzieć o tym jego matce o całym zajściu. Boję się, że kiedy go tak odepchnęłam mogłam wywołać w nim silny uraz, może powinnam była odwzajemnić wtedy pocałunek a potem na spokojnie wytłumaczyć, że to był błąd zamiast od razu go odpychać? Jako, że częściowo go wychowałam chcę dla niego jak najlepiej, a czytałam, że chłopcy w tym wieku potrzebują więcej kontaktów z płciom przeciwną, więc może powinnam pozwolić mu na więcej nie dla siebie ale tylko i wyłącznie dla niego, aby mógł wejść w świat dorosłych w bezpiecznych warunkach? Co myślicie o tym wszystkim. Proszę odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0/10 kiepska bajka
od kiedy to 17 latek potrzebuje opiekunki pod nieobecnosc matki :o przeciez tacy chlopcy czesto nawet sami mieszkaja i prowadza "dom". pierdolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0/10 kiepska bajka
od kontaktow plciowych ma rowiesnice, a nie przyjaciolki matki. chociaz nie wiem po co to napisalam, ale widac ze fikcja, bo pierniczysz jak bys sie tanich telenowel naogladala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o to, że jak był młodszy to zostawał ze mną, a teraz czesto sie widzieliśmy, bo czesto bywal u mnie a ja u nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rówieśniczki - jasne też tak uważam, ale też wiem jk niedojżałe są dziewczęta w tym wieku, nie chcę by któaś go zraniłą w tym delikatnym dla niego momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×